PROMOTOR GOŁOWKINA: PO CANELO CHCEMY UNIFIKACJI Z SAUNDERSEM
Tom Loeffler to osoba bezpośrednio odpowiedzialna za prowadzenie kariery króla wagi średniej Gennadija Gołowkina (37-0, 33 KO). Już za jedenaście dni Kazach spotka się w hitowym boju z Saulem Alvarezem (49-1-1, 34 KO), a z jego obozu płynie jasny przekaz - jeśli " GGG" zda test, to w kolejnym boju spotka się z posiadaczem brakującego mu tytułu WBO, Billym Joe Saundersem (24-0, 12 KO).
Co ciekawe, piastujący pas czempiona World Boxing Organization Brytyjczyk tego samego dnia, w którym "GGG" podejmie "Canelo", zawalczy w Londynie z Willym Monroe Jr. Tom Loeffler z K2 Promotions ma nadzieję, że zarówno jego podopieczny, jak i 28-latek z Hatfield wygrają swoje potyczki, a potem podejmą rozmowy w sprawie wzajemnej konfrontacji.
- Tuż po zdobyciu tytułu WBC Gennadij zapowiedział, że jego celem jest spotkanie z pozostałymi mistrzami świata, ale ci nie garną się by wejść z nim do ringu. Terence Crawford miał wielkie szczęście, że udało mu się zawalczyć z posiadaczem dwóch mistrzowskich pasów. Gennadij chce zunifikować wszystkie tytuły, a brakuje mu do tego tylko pasa WBO, który znajduje się obecnie w posiadaniu Billy'ego Joe Saundersa, i to właśnie z nim chcielibyśmy się spotkać po walce z Canelo - zapowiedział Loeffler.
Loeffler nie wykluczły jednak, że jeśli Brytyjczyk nie będzie chciał przystąpić do starcia z Gołowkinem, to reprezentant Kazachstanu może zmierzyć się w kolejnym występie z Miguelem Cotto.
- Moglibyśmy zaakceptować walkę z Miguelem Cotto. On jest prawdziwą legendą i każdy pamięta, jak zbił świetnego Sergio Martineza - oświadczył Loeffler.
Saunders się migał 2 lata, a potem nagle stał się odważny, gdy na horyzoncie pojawiło się kasowe starcie z Rudym.
A walka z Cotto, to nieporozumienie. No chyba, że GGG jest w załamaniu kariery i wygra z Rudym przez fartowne KO w 11 rundzie po przegraniu większości wcześniejszych rund.
A w walce z Alvarezem pokaże co potrafi i zdeklasuje gościa !
Modlę się żeby tylko żeby po zwycięskiej walce GGG Saunders nie nasrał w galoty i będzie się migał z pasem !
Dla niego szacun za to że twardo w walce stanął naprzeciw GGG !
Ale GGG jest THE BEST i król BOKSU bez podziału na kategorie wagowe...