PARKER: NAJPIERW FURY, POTEM MAM NADZIEJĘ BELLEW
23 września w Manchesterze czempion WBO w królewskiej dywizji Joseph Parker (23-0, 18 KO) przystąpi do drugiej obrony mistrzowskiego pasa, mierząc się w ringu z Hughie Furym (20-0, 10 KO). Reprezentant Nowej Zelandii już teraz jednak wybiega myślami w przyszłość, wyrażając chęć potyczki z mającym ostatnio doskonałą passę Tonym Bellew (29-2-1, 19 KO).
Bellew stał się poważnym kandydatem do walki o mistrzowski tytuł niespodziewanie pokonując w marcu faworyzowanego Davida Haye'a. Parker nie ukrywa, że po wrześniowym boju z kuzynem Tysona Fury'ego chętnie zaprosi do ringu "Bombera" z Liverpoolu.
- Istnieje szansa, że wkrótce spotkamy się w ringu. Teraz muszę zająć się Furym, a potem pomyślimy. Mam nadzieję, że dojdzie do naszej walki - mówi zapytany o ten pojedynek Parker.
Mistrz świata WBO od kilku tygodni przebywa już w Las Vegas, gdzie pod okiem trenera Kevina Barry'ego przygotowuje się do najbliższego występu. I jak mówi, wszystko przebiega zgodnie z planem.
- Czuję się fantastycznie. Trenuję ciężko, a moja forma jest naprawdę dobra. Nie mogę już się doczekać czekającego mnie wyzwania, dobrze wykorzystuję każdą chwilę treningu. Cieszę się, że będę walczył przed jego publicznością i na pewno dam wspaniałe widowisko - zapowiada Parker.
Nowozelandczyk przekazał też swojemu najbliższemu rywalowi krótką wiadomość.
- Moja wiadomość do niego to prośba, aby trenował tak ciężko, jak tylko potrafi, ponieważ przyjadę tam jako panujący mistrz i mam zamiar wrócić ze swoim pasem do domu. Niech da z siebie wszystko, bo ja na pewno to zrobię - obwieścił obrońca tytułu.
Parker vs Bellew?..Tu myslę że Tonny Bellew nie będzie miał żadnych argumentów na Parkera..
Bellew ma jaja i szczęście ale tutaj słabo go widzę.
Niesprawdzony to jest mlody Cygan..
Co do Parkera to osobiscie tez uważam że walki z Ruizem i Takamem pokazuja że chłop ma jaja i nie boi sie wyzwań..
nie ,ma doświadczenia mimo że ma z 196 czy 197 waży coś chyba max 102 kg i nie ma siły fizycznej jak Choćby Pulew który nie ma ciosu ale jest dużo silniejszy fizycznie i jest nie zwerfikowany ale myśle że walka będzie wyrównana jak Parker zawalczy średnio jak z tym Rumunem to walka będzie na pewno wyrównana a nawet parker może zostać nieznacznie wypunktowa
Parker ma twardy łep co pokazała z Takamem w nie ma waty nie jest panczerem w miare mocny cios ale nie przkonuję póki co.
myśle że walka potrwa cały dystans i ktoś nieznacznie wygra na punkty!
Povietkin powinien celować w zwycięsce tej walki myśle że może nie po spacerku ale jednego i drugiego by znokutował