TRWAJĄ NEGOCJACJE WS. WALKI KOWALIOW-BARRERA
Kubańczyk Sullivan Barrera (20-1, 14 KO) może być kolejnym rywalem byłego mistrza wagi półciężkiej Siergieja Kowaliowa (30-2-1, 26 KO). Pojedynek jest planowany na końcówkę tego roku.
- Są prowadzone negocjacje ze stajnią Main Events, aby zmierzyć się z Kowaliowem w listopadzie w Madison Square Garden. Rozpocząłem już treningi, będę gotowy na każdego, czy to będzie Kowaliow, czy Adonis Stevenson - oświadczył Barrera.
Kowaliow w dwóch ostatnich występach przegrał z Andre Wardem (32-0, 16 KO) - najpierw na punkty, a potem przez techniczny nokaut w ósmej rundzie. Barrera także boksował z Wardem - w marcu 2016 r. uległ Amerykaninowi na punkty. Od tego czasu wygrał trzy kolejne potyczki, ostatnią w lipcu z Joe Smithem Jr, pogromcą Bernarda Hopkinsa i Andrzeja Fonfary.
- Jestem w takim punkcie kariery, że interesują mnie już tylko największe walki. Z chęcią zmierzyłbym się z Kowaliowem. Zwycięstwo nad nim byłoby ważne nie tylko ze względu na dumę osobistą, ale i na to, że otworzyłoby mi drzwi do dalszego rozwoju. Mam nadzieję, że negocjacje zakończą się sukcesem - oznajmił 35-letni zawodnik z gorącej wyspy.
Barrera jest bardzo dobre, ale i sporo zbiera. Jak Kowaliow wyładuje na nim swoją frustrację za walki z Wardem, to walka nie wyjdzie poza 5, 6 rundę..
Dlaczego rewanż Kowaliow - Ward nie został uznany jako nie odbyty? Nieważny?
Dlaczego po ciosach na "kule" "geniusz" Ward nie został zdyskwalifikowany ja Gołota z Bowe?
Czyżby te ciosy poniżej pasa były aż tak "nieziemsko" wyprowadzane że "syn Boży" został za to wynagrodzony?
Komedia...
mam nadzieje że nie zakończy bo to znakomity fighter i technik myśle że walka na odbudowanie i w formie byłby dla mnie co najmniej nieznacznym faworytem z Barerrą
okaże co się wydarzy