LAS VEGAS: WYGRANE UGASA I MARSHALL, HERNANDEZ ZASKOCZYŁ NEWMANA
Trwa wielka gala boksu zawodowego w T-Mobile Arena w Las Vegas, na której w głównej walce wieczoru zobaczymy oczywiście Floyda Mayweathera Jr (49-0, 26 KO) i Conora McGregora. Póki co za nami wszystkie potyczki z karty wstępnej. Oto, co się jak dotąd wydarzyło.
Na początek spora niespodzianka. Kreowany na przyszłą gwiazdę kategorii super średniej Kevin Newman II (7-1-1, 3 KO) uległ jednogłośnie na punkty Markowi Hernandezowi (10-1, 2 KO). Sędziowie punktowali 54-59, 54-59 i 56-57.
Udanie zawodową karierę rozpoczęła mistrzyni i wicemistrzyni świata amatorek, Savannah Marshall (1-0). Brytyjka gładko wypunktowała (3x 40-36) na dystansie czterech rund Sydney LeBlanc (4-4-1).
Do swojego rekordu kolejne zwycięstwo dopisał ciekawy półśredni Juan Heraldez (13-0, 8 KO). Zamieszkujący na stałe w Las Vegas pięściarz mimo że był na deskach w dziewiątej rundzie, bardzo dobrze zdał najtrudniejszy jak dotąd zawodowy test, pokonując na punkty (97-92, 97-92, 96-93) niepokonanego wcześniej Jose Miguela Borrego (13-1, 12 KO).
Thomas Dulorme (24-3, 16 KO) miał początkowo na tej gali zmierzyć się z Shawnem Porterem, ale ten wycofał się z walki i ostatecznie jego oponentem w awaryjnym trybie został Yordenis Ugas (20-3, 9 KO). Walka była niezwykle zacięta, a obaj pięściarze mieli okazję zapoznawać się z matą ringu - Dulorme dwa razy w drugiej rundzie, zaś Ugas w siódmej. Ponadto reprezentant Portoryko dwukrotnie w czasie walki został ukarany odjęciem punktu za zbyt niskie uderzenia. I chyba właśnie to miało kluczowy wpływ na werdykt - 94-91, 93-92, 93-92 sędziowie jednogłośnie po dziesięciu rundach wskazali na zwycięstwo Kubańczyka.