MAYWEATHER I McGREGOR TWARZĄ W TWARZ NA KONFERENCJI (WIDEO)
Ostatnia konferencja prasowa przed walką Floyda Mayweathera Jr (49-0, 26 KO) z Conorem McGregorem miała dużo spokojniejszy przebieg niż poprzednie.
Wcześniejsze spotkania obu zawodników to była istna wolnoamerykanka. Obaj mieli scenę całkowicie dla siebie i wykorzystali to, by obrzucać się nawzajem inwektywami i prowokować rywala. Tym razem konferencja miała tradycyjny, wyważony charakter, choć nie zabrakło oczywiście przechwałek z obu stron.
- Jesteśmy gotowi na dwanaście trzyminutowych rund bezustannej walki. Będę parł do przodu, aby złamać tego staruszka, możecie mi wierzyć - mówił McGregor.
- Popełnił duży błąd, decydując się na walkę w 8-uncjowych rękawicach. Nie widzę możliwości, aby przetrwał choćby dwie rundy. Czuję, że mogę go skończyć już w pierwszej. Tymi 8-uncjowymi rękawicami zawalił sprawę. Bardzo się z tego cieszę. Ten staruszek nie jest na moim poziomie, nawet w ćwierci nie jest tym, kim ja jestem - dodał.
Nokaut obiecywał także stawiany w roli zdecydowanego faworyta Mayweather.
- Potrafię jedno - walczyć. W ringu mogę dawać i przyjmować. Ale rekord 49-0 najlepiej świadczy o tym, że raczej nie przyjmuję, tylko daję. W oktagonie McGregor nigdy nie przegrał w stójce. Wszystko sprowadza się jednak do umiejętności. Walczę od 21 lat i nadal tu jestem. Urodziłem się jako wojownik i jako wojownik umrę - oznajmił.
Pojedynek Mayweather-McGregor odbędzie się w nocy z soboty na niedzielę w hali T-Mobile Arena w Las Vegas.