CANELO: MYŚLĘ CZASAMI O EMERYTURZE

Saul Alvarez (49-1-1, 34 KO) przyznał, że zastanawia się czasami nad zawieszeniem rękawic na kołku. Z jednej strony to zaskakujące, bo Meksykanin ma zaledwie 27 lat, ale z drugiej trzeba pamiętać, że na koncie ma już 51 zawodowych walk.

- Szczerze mówiąc, myślałem już o emeryturze. Przeszło mi to przez myśl, ale zakładam, że zakończę karierę, jak będę miał 34, 35 lat. Nie mogę o tym nie myśleć. Teraz jednak skupiam się oczywiście na boksowaniu. Walczę nadal i będę walczyć, choć różnie to bywa. Po pewnym czasie organizm może już nie reagować w taki sam sposób, trzeba to mieć na uwadze. Póki co jednak zamierzam walczyć dalej - stwierdził.

Pięćdziesiąty drugi pojedynek Alvarez stoczy 16 września. Jego rywalem tego dnia w hali T-Mobile Arena w Las Vegas będzie król wagi średniej Giennadij Gołowkin (37-0, 33 KO). Kazach w kwietniu br. skończył właśnie 35 lat, więc niewykluczone, że wypowiadając powyższe słowa, Meksykanin chciał przy okazji dopiec swojemu oponentowi.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Polakos
Data: 22-08-2017 13:24:21 
Mimo młodego wieku to sporo już w karierze wygrał, wielu klasowych rywali pokonał.
 Autor komentarza: OskarPL123
Data: 22-08-2017 13:27:48 
Alvarez po walce z Golowkinem napewno skończy kariere.Giennadij go znokautuje jak Lennix Lewis gołotę.GGG go zdeklasuje.
 Autor komentarza: wojtyla85
Data: 22-08-2017 13:30:04 
Hahaha... Po GGG to już trzeba będzie bo ci kibice nie wybaczą. Zostanie na stołku, albo będzie ręcznik.

Z kim wielkim i klasowych on niby wygrał? Co to za kurwa mać bzdury???
 Autor komentarza: bolos
Data: 22-08-2017 13:31:38 
Polakos
Ta pokonał bo mu sędziowie pomagali
 Autor komentarza: nyger1
Data: 22-08-2017 13:32:21 
paru dobrych klasowych pokonal ,nie mozna powiedziec ze nic nie osiagnal
 Autor komentarza: OskarPL123
Data: 22-08-2017 13:36:31 
GGG bedzie mial duzy kłopot z alvarezem.Canelo nie pokazal calego arsenalu ciosow w ostatniej walce napewno czyms zaskoczy golowkina.Kiedy walczyl z Floydem byl młofy a trzeba przyznac ze dobrze zawalczyl od tamtego momentu zrobul duzy progres nue powinien jeszcze konczyc kariery.Jeszcze moze nam dac duzo emocji i świetnych walk.Tam na gorze to zartowalem xDDDDDDDDDDD.
 Autor komentarza: matd
Data: 22-08-2017 14:09:24 
Trzeba szanowac umiejetnosci Alvareza,ale niestety prawda jest taka,ze jak wychodzil z najwiekszymi/bardzo solidnymi rywalmi to trzeba bylo naciagac werdykty jak gume do skakania.. Próba wału z Mayweatherem,wrecz kryminal,bo ograny do zera, wał z Larą, kontrowersje i naciagne wyniki z Troutem i Cotto.. Khana,ktory wygladal przy nim jak dmuchany balon nie ma co liczyc,czy spuszczonego mentalnie na flak,depresyjnego Chaveza - dodatkowo zajechanego wagą poza grnaice zdrowego rozsadku... Golovkin -stety/niestety dla Alvareza - oprocz dewastacyjnej ofensywy,posiada "niepokojące" objawy na przyjmowanie ciosow.. Sprawia mu to wrecz przyjemnosc,dostaje na sztywno i go to nakreca..Czyli co z tego wynika? A to,ze bez problemow w razie czego bedzie ryzykowal wlasnym pyskiem,zeby przedostac sie do twarzy rudego.. A jak wiemy,Alvarez mimo swietnych umiejetnosci Maywatherem defensywy nie jest.. Padnie ciezko Canelo.
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 22-08-2017 14:34:56 
Po tym jak załatwili Kowala boję się tego co może wydarzyć się w tej walce. Co prawda najbardziej realnym scenariuszem wydaje mi się rozbicie Alveraza i nokaut w okolicach 8-9 rundy ale co jak Saul naprawdę wytrzyma cały dystans.
Mayweather ograł go do zera i to kompletnie do zera a jedna sędzina naciągnęła wynik walki na remis. Walka z GGG może wyglądać na dużo "bliższą" ze względu na styl Gołowkina który pewnie nie będzie zamierzał skrajnie się oszczędzać kosztem widowiska- swoje więc przyjmie. Nie jest mi tak trudno wyobrazić sobie by po szaleństwie na trybunach po każdym trafieniu Meksykanina zwyczajnie zwałowali GGG jeśli ten nie da rady skończyć roboty. Skoro samego Mayweathera przekręcili robiąc młodemu reklamę że przegrał 2 do remisu to i GGG mogą załatwić jeszcze bardziej.
Poza tym to jeśli można zakończyć walkę waląc serię w jaja po której nawet nie dochodzi do liczenia a walka jest natychmiastowo przerwana to ja potrafię sobie wyobrazić już i gorsze szopki niż wałek punktowy.
Pociesza mnie fakt że Canelo to nie Ward. On będzie miał naprawdę koszmarnie trudne zadanie a takim cwaniakiem jak kulobij nie jest.
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 22-08-2017 14:49:30 
GGG nie zostawi te sędziom..Walka bedzie dobra ale Canelo zostanie przełamany..
 Autor komentarza: MickeyBreslau
Data: 22-08-2017 14:55:05 
Nie bedzie zadnej deklasacji,spodziewam sie wyrownanej walki jak Adamek vs Briggs,Sęk vs Matyja,Syrowatka vs Davies jr.
Canelo wygra na pkt.
 Autor komentarza: Polakos
Data: 22-08-2017 14:57:07 
Też się raczej skłaniam ku punktowej decyzji na rzecz Canelo.
 Autor komentarza: KnockinOnHeavensDoor
Data: 22-08-2017 14:57:42 



Spokojnie Canelo, jeszcze miesiac. Golovkin juz nie moze sie doteczekac zeby wyslac cie na emeryture...


 Autor komentarza: KnockinOnHeavensDoor
Data: 22-08-2017 14:58:07 
Doczekac*
 Autor komentarza: Apprentice
Data: 22-08-2017 15:40:51 
jeśli Alvarez coś takiego powiedział to jest niespodzianka, a właściwie szok, wypalony Alvarez na GGG ? = oklep bez litości jakiego dawno nikt nie widział
 Autor komentarza: TheShadowOne
Data: 22-08-2017 23:49:12 
I pewnie myśli że go wszyscy zapamiętają jako wielkiego championa.
 Autor komentarza: Maniek1986
Data: 23-08-2017 00:48:52 
Czytając niemieckiego mikeja chcialo by sie wobec dzisiejszej pogody mu zaspiewac
I'm trolling in the rain, Just trolling in the rain...
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.