CARL FRAMPTON ROZSTAŁ SIĘ ZE SWOIM WIELOLETNIM PROMOTOREM
Były mistrz dwóch kategorii wagowych Carl Frampton (23-1, 14 KO) poinformował o zakończeniu współpracy ze swoim wieloletnim menedżerem Barrym McGuiganem oraz stajnią Cyclone Promotions.
McGuigan prowadził 30-letniego pięściarza z Belfastu, odkąd w 2009 roku przeszedł on na zawodowstwo.
- Po rozmyśleniach nad przyszłością i rozmowach z najbliższymi jestem przekonany, że nadszedł czas, by ruszać naprzód i samemu zatroszczyć się o swoją karierę - stwierdził Frampton w oświadczeniu zamieszczonym dzisiaj w mediach społecznościowych.
- Wierzę, że nadal jestem najlepszym zawodnikiem wagi piórkowej i zapewniam kibiców, że cały czas czynię starania, by moja walka przed własną publicznością została przełożona na jak najwcześniejszy termin - dodał.
Frampton miał walczyć 29 lipca z Andresem Gutierrezem (35-1-1, 25 KO), ale dzień wcześniej pojedynek odwołano z powodu wypadku pod prysznicem, jaki miał Meksykanin.
Irlandczyk najprawdopodobniej dalej będzie trenować z synem swojego byłego już menedżera, Shane'em McGuiganem.