DANIEL JACOBS: JESTEM NAJBARDZIEJ UNIKANYM ZAWODNIKIEM
Daniel Jacobs (32-2, 29 KO) pomimo porażki pokazał się z bardzo dobrej strony w potyczce z faworyzowanym Giennadijem Gołowkinem. Teraz jednak narzeka, że jest najbardziej unikanym pięściarzem świata w wadze średniej.
David Lemieux odrzucił ofertę spotkania z Amerykaninem i poluje na grudniowe starcie z Miguelem Cotto. Dobre pieniądze nie przekonały również Billy'ego Joe Saundersa, championa organizacji WBO. Alternatywą jest Jermall Charlo, lecz on dopiero co zadebiutował w limicie 160 funtów i takie spotkanie będzie realne w przyszłym roku.
Jacobs ma zaboksować na Brooklynie 14 października, lecz póki co pozostaje bez partnera do tańca. Kto mógłby stanąć naprzeciw niego?
NIESAMOWITA HISTORIA D. JACOBSA >>>
- Z całą pewnością jestem unikany przez innych. Wyzywam najlepszych do walki, ale nie ma z ich strony żadnego odzewu. Wielu ludzi uważa, że to ja wygrałem z Gołowkinem i jestem najbardziej unikanym zawodnikiem wagi średniej. To trochę "zamrozi" moją karierę, ale nie przejmuję się tym. Pozostanę cierpliwy i zobaczę co wydarzy się po walce Gołowkina z Canelo. Jeśli będę wygrywał, to opinia publiczna zmusi jednego z nich do podjęcia rękawicy - mówi Jacobs.