WALKA NICHOLASA WALTERSA ODWOŁANA. JAMAJCZYK MA GRYPĘ
Były mistrz wagi piórkowej Nicholas Walters (26-1-1, 21 KO) zmaga się z grypą i nie wróci w najbliższy weekend na ring.
Jamajczyk miał wystąpić na wielkiej gali Crawford-Indongo w Lincoln w Nebrasce. Jego rywalem miał być Meksykanin Arturo Santos Reyes (19-8, 5 KO).
- Walters nie będzie boksować. Zadzwonił do nas i powiedział, że ma 38,3 stopnia gorączki i był chory przez cały weekend. Stwierdził, że jego rodzina była chora, a on się zaraził. Rzeczywiście brzmiał jak ktoś, kto ma 38,3 stopnia, powiedziałem więc, żeby się kurował, a jego walkę przełożymy na inny termin w tym roku - oznajmił Carl Moretti, wiceprezydent promującej 31-latka stajni Top Rank.
Walka z Reyesem miała być dla Waltersa pierwszą od czasu porażki po siedmiu rundach z dwukrotnym mistrzem olimpijskim Wasylem Łomaczenką (9-1, 7 KO) w listopadzie ubiegłego roku.