PIĘĆ LAT TEMU ANTHONY JOSHUA ZOSTAŁ MISTRZEM OLIMPIJSKIM
Dziś mija pięć lat od dnia, w którym Anthony Joshua (19-0, 19 KO) został mistrzem olimpijskim w kategorii super ciężkiej podczas igrzysk rozgrywanych w Londynie.
Zawodowy obecnie mistrz wagi ciężkiej liczył 22 lata, kiedy przystąpił do olimpijskiej rywalizacji. Drogę do złota miał bardzo trudną, bo najpierw zmierzył się z Erislandym Savonem, bratankiem legendarnego Felixa, z którym wygrał minimalnie (17-16), potem z Chińczykiem Zhangiem Zhilei (15-11), a następnie z Kazachem Iwanem Dyczką (13-11). W finale z kolei czekał na niego świetny Włoch Roberto Cammarelle, dwukrotny mistrz świata i mistrz olimpijski z Pekinu. Po trzech rundach pojedynku, który odbył się 12 sierpnia 2012 roku w hali ExCeL, było 18-18, a sędziowie wskazali wygraną Joshuy (walkę można obejrzeć TUTAJ).
Nie brakowało opinii, że Joshui pomogły ściany, zwłaszcza w walkach z Savonem i Cammarelle. Wielu obserwatorów podkreślało, że AJ był w tych pojedynkach zawodnikiem słabszym, a wygraną zawdzięczał sędziom, którzy punktowali pod faworyta gospodarzy.
Wynik poszedł w każdym razie w świat, a rok później Joshua związał się kontraktem ze stajnią Matchroom i rozpoczął karierę zawodową. Tutaj nie pozostawia już wątpliwości co do wyników - każdego z 19 dotychczasowych rywali znokautował, w tym Władimira Kliczkę, z którym wygrał pod koniec kwietnia w obecności 90 tys. kibiców na stadionie Wembley w Londynie.
Kolejną walkę zunifikowany czempion IBF i WBA stoczy prawdopodobnie w październiku w Cardiff. Jego rywalem będzie Kubrat Pulew (25-1, 13 KO), obowiązkowy pretendent do pierwszego ze wspomnianych pasów.
gdzie jest ten Włoch Roberto Cammarelle teraz?jesli to on powinien zostac mistrzem olimpijskim to moze wezmie rewanz na zawodostwie,moze spotka sie z Joshua w walce o mistrzostwo swiata w Las Vegas?
60's:
Ali 190,5/94,6
Liston 185/99,1
Patterson 183/88,7
Folley 185/94,3
Terrell 198/93,3
Williams 191/96,5
------------------
70's:
Ali 190,5/100,2
Foreman 192/102
Frazier 182/96,8
Norton 191/98,9
Lyle 190/98
Holmes 192/93
Shavers 183/94,6
---------
80's:
Holmes 192/100,1
Tyson 180/98,5
Tucker 196/97,5
Tubbs 190/105,4
Spinks 189/93,2
Whiterspoon 192/101,8
90’s:
Tua 178/99,2
Ruddock 191/110,1
McCall 188/105
Foreman 192/115,6
Bowe 196/110,3
Tyson 180/99,7
Holyfield 188/96,9
Lewis 196/109,5
Mercer 185/105,4
2000’s:
Witalij Kliczko 202/112,6
Wladymir Klickzo 199/110,1
Byrd 187/96,4
Powietkin 188/100,8
Brewster 188/103,6
Peter 185/113,4.
Jak wiec widać, zawodnicy którzy nokautowali np. Kliczke wazyli gdzies z 100-102 kg(Sanders, Brewster) a sama waga od lat 60-tych szczególnie się nie zmieniala, tak ja i dziś waga 95-102,103 jest idealna (Wilder, Byrd, Brewster, Powietkin, itd.) tak i kiedyś taka była.
Brewster też nie ułomek ok 105 kg kg obaj to panczerzy z kopytem Wład nie pzregrywał z byle kim
Sanders gdy nokautowal Wladymira wazyl 225 lbs czyli dokladnie 102 kg.
Brewster gdy nokautowal Wladymira wazyl 226 lbs czyli dokladnie 102,5 kg
Jak widac wiecej wazyc nie trzeba bylo aby nokautowac Kliczke. Optymalna waga dla ciezkiego to zawsze okolo 100 kg- tyle wazyl Liston, Tyson, Ali, Wilder, Foreman, etc