CZY GRZEGORZ PROKSA DA SIĘ NAMÓWIĆ NA POWRÓT?

Grzegorz Proksa (29-4, 21 KO) pozostaje nieaktywny od 2014 roku. Niedługo będzie obchodził 33. urodziny. Czy dwukrotny mistrz Europy wagi średniej da się jeszcze namówić na powrót do gry?

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: paxoxxx
Data: 10-08-2017 16:50:21 
Czyżby Grzesiowi się kasa końćzyła??? To nie jest dobry pomysł no chyba,że chce być trampoliną dla młodych. ewentualnie widzę go tylko w jednym zestawieniu- w walce w kisielu ze swoim przyjacielem Szpilką
 Autor komentarza: teanshin
Data: 10-08-2017 16:53:37 
Nie ma sensu, w jego wadze same koty a bijąc jakiegoś leszcza za parę złotych mija się z celem,
 Autor komentarza: TomekNieAdamek
Data: 10-08-2017 17:08:41 
Proponuje zainwestować w mikrofon,albo trzymać go bliżej facjaty.
 Autor komentarza: LORZAmasonska
Data: 10-08-2017 19:03:46 
Sens jest.
Taki PBN spokojnie.
 Autor komentarza: Clevland
Data: 10-08-2017 20:12:08 
Szkoda kariery bo jego promotor Pan Zbarski był dobry w początkowym okresie gdzie była kasa i walki w Las Vegas.
Później to średni Jackiewicz dostawał zajebiste szanse, a Proksa (z którym Jackiewicz sobie na sparingach nie radzi- jak on to mówił) stał w miejscu.
Oczywiście były walki w Wielkiej Brytanii, ale to niestety go nie windowało.

Szkoda że nie zszedł wagę niżej...
 Autor komentarza: maro1988
Data: 10-08-2017 20:17:13 
Spoko gosc z Grzegorza i fajnie sie go słuccha .
 Autor komentarza: Clevland
Data: 10-08-2017 21:17:32 
Z Jackiewiczem bym go na PBN chętnie zobaczył...
Super G to był mój ulubiony polski bokser.

Teraz Adam THE KILLER Balski (właśnie wymyśliłem)...
 Autor komentarza: Apprentice
Data: 11-08-2017 00:09:46 
no .... jednak nie
niech już tego nie odgrzewa, choć runda 2 i 3 z walki z GGG to dla mnie może najlepsze 2 rundy stoczone przez Polaka w boksie zawodowym ever i pamięta się je prawie na pamięć (w tym nonszalanację w ost. sek. drugiej rundy i piekielny prawy przyjęty bez sensu po bardzo dobrej, za dobrej półtorej minuty która wprawiła go w 'zbyt dobre samopoczucie'), to jednak powrót teraz już bez sensu, szczególnie że Proksa wpadł w jakieś psychomotoryczno-bokserskie fiksacje, z których już nie wyszedł, szczególnie przednia ręka, jeszcze tak dobrze boksował prawą z Gołowkinem wcześniej posyłał na deski bodajże Hopa a potem przestał w ogóle boksować cokolwiek zadawać ani prosty ani sierp ani obrona ani nic, to była jakaś abberacja nadawało się to do psychologa sportu najbardziej
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 11-08-2017 17:48:41 
Proksa kapitalny technik..Kasy mu na pewno nie brakuje , facet jest w Zarządzie jakiegoś Banku no i swoje tez zarobił..Myślałem że więcej ugra na ringach zawodowych..
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.