BRYANT JENNINGS SZYBKO DOCZEKA SIĘ SWOJEJ SZANSY?
Bryant Jennings (19-2, 10 KO) po związaniu się z grupą Top Rank powróci po długiej przerwie za dziesięć dni starciem z Danielem Martzem (15-4-1, 12 KO). Nowy promotor wkrótce może zagwarantować mu drugą szansę powalczenia o tytuł mistrza świata wagi ciężkiej.
Pięściarz z Filadelfii atakował już pasy WBA/WBO/IBF, lecz przegrał na punkty z Władimirem Kliczką. Pozostawił po sobie dobre wrażenie, ale potem przegrał również z Luisem Ortizem i pozostawał nieaktywny od 2015 roku. Dzięki nawiązaniu współpracy z Bobem Arumem, który promuje również Josepha Parkera (23-0, 18 KO), niedługo Jennings może doczekać się ataku na tron federacji World Boxing Organization.
- Jeśli wszystko pójdzie dobrze w tej najbliższej walce, spróbujemy doprowadzić go do kolejnej szansy zaboksowania o tytuł. Chciałbym zobaczyć go w ringu na wiosnę przyszłego roku z Parkerem w jednym z miast w USA, a wszystko pokazałaby stacja ESPN - mówi sławny promotor.
Póki co Jennings stoczy ośmiorundowy bój z Martzem, a Parker 23 września podejdzie do drugiej obrony pasa WBO, mierząc się z Hughie Furym (20-0, 10 KO).
Brawa dla redakcji,ze nie liczą jako takowej walki z Ortizem o ten jeden z wielu pseudo pol-paskow.
to lipa bo lubiłem go i kibicowałem mu w walkach. ale jeśli to muslim to dla mnie może zakończyć karierę płakać nie będę.