AMIR KHAN OSKARŻA ŻONĘ O ZDRADĘ Z... ANTHONYM JOSHUĄ! 'ROZWÓD'!
Takie rzeczy zdarzały się już w wielkiej piłce, ale nie boksie... Amir Khan (31-4, 19 KO), srebrny medalista olimpijski z Aten i były mistrz świata zawodowców w wadze junior półśredniej, rozchodzi się z żoną Faryal Makhdoom. Niby nic wielkiego, ale zarzucił jej między innymi... Zdradę z Anthonym Joshuą (19-0, 19 KO), aktualnym championem wagi ciężkiej organizacji WBA i IBF.
Khan od dłuższego czasu ma problemy rodzinne. Najpierw odsunął się od rodziców, którzy okradli go z pieniędzy zarobionych między linami. Jego żona nigdy nie dogadywała się z mamą pięściarza, ale wydawało się, że teraz - gdy Amir zerwał więzy rodzinne, w ich małżeństwie będzie tylko lepiej. Papiery rozwodowe jednak już czekają.
"Zawsze wspominała, że chciałaby spróbować z innym. Po prostu zmieniła kategorię na wyższą" - napisał między innymi angielski bokser.
"Nie oskarżaj innych pięściarzy tylko dlatego, że twoja kariera dobiega końca" - ripostowała jeszcze obecna żona. Wkrótce była żona. "Ja dałam z siebie sto procent w tym małżeństwie, ty prawie nic. Mogę więc chodzić z podniesioną głową. Bo to ja wybaczałam te wszystkie zdrady. Obnosisz się, jakim to jesteś muzułmaninem, tylko że cały czas towarzyszył ci alkohol i inne kobiety" - dodała.
60 kg Amirek kontra dwumetrowy czarny nigeryjczyk, obdarzony proporcjonalnie - dla zony Ammira wybor byl PROSTY.
No contest.....
No contest..... "
sprawdzałeś, że obdarzony proporcjonalnie ? :)
Nie, zona Amira mi powiedziala...:)
Niezle khanowi pojechala.
@skud
Khan to nie "hindus" tylko pakistanczyk. Muzulmanin. Hindusi wyznaja hindu i mieszkaja w Indiach.....