MAŁE PIĘŚCI: SIERPIEŃ 2017 (ZAPOWIEDŹ)
Jakub Biłuński, Opracowanie własne
2017-07-30
Przed wami druga zapowiedź reportażu, którego premiera będzie miała miejsce w sierpniu na łamach >>> www.boxrep.eu - strony wydawnictwa Ebr (pierwsza zapowiedź ukazała się w tekście >>> CZTEREJ JEŹDŹCY APOKALIPSY).
Sierpień 2017 będzie więc najważniejszym miesiącem w historii pięściarstwa. Boks stanie do ostatecznej konfrontacji z mieszanymi sztukami walki, a pewien Pan z okolic Kutna powróci do świadomości polskich kibiców. W ''Małych pięściach'' przeczytacie o magii, która łączy te dwa wydarzenia i nadaje im ponadczasowy charakter.
Byłoby to miarodajne gdyby walczyli w rękawicach pośrednich między mma a boksem.
Jeżeli Floyd wygra, marsz UFC zostanie spowolniony lub zahamowany, rok 2017 bedzie wielkim powrotem boksu (obok walki MayvsMac jest przecież w tym roku kilka wielkich hitów stricte bokserskich). Jeżeli natomiast Floyd przegra, to będzie katastrofa dla boksu pod wieloma względami. W tym sensie walka 26 sierpnia jest ogromną konfrontacją.
Nigdy nie byłem tak wylewny i prostacki na tej stronie, "nie chcem ale muszem"! :
Pierdolisz trzy po trzy!...
Nie po to oglądam ten boks od "paru" (jak nie kilkudziesięciu) lat żeby jakiś psikutas! bez esss! będzie pierdolił że ta walka ma zaważyć na całej tej dyscyplinie!
Po zwyciestwie Conora MMA bedzie stopniowo wchłanialo szermierke na piesci,bedziemy mogli spodziewac sie połączenia mma z boksem.Jestem na tak,niech to wszystko dzieje sie naprawde.
Nie ma sensu rywalizowac,lepiej połączyc siły,boks+mma bedzie bardzo ok,niech każdy zarobi bańke $ i poleci na Hawaje.
Oto slowo Biłuna..
50-0 to sie nie uda,Floyd jest juz stary,słaby,ma malutką głowe,walka bedzie podobna do Fury vs Klitschko.49-1 that's right.
Po zwyciestwie Conora MMA bedzie stopniowo wchłanialo szermierke na piesci,bedziemy mogli spodziewac sie połączenia mma z boksem.Jestem na tak,niech to wszystko dzieje sie naprawde."
ahahahahahaha co za typ
hehe ładne masz jazdy koleżko,takiego conora na zasadach boksu to by położył pierwszy lepszy amator który sie nie opierdałał i kilka latek cieżko trenował,50-0 to jest pewnik,ja tylko jestem ciekaw jak Floyd go ośmieszy i czy będzie tradycyjne ko czy raczej irlandczykowi wachy zabraknie i nie wyjdzie do powiedzmy 8rd