JERMALL CHARLO OFICJALNYM PRETENDENTEM DO PASA WBC
Jermall Charlo (26-0, 20 KO) w efektownym stylu rozpoczął swój marsz w wadze średniej. Były już mistrz świata w niższym limicie porozbijał cenionego Jorge Sebastiana Heilanda (29-5-2, 16 KO), nabywając tym samym prawa oficjalnego pretendenta do tronu federacji WBC.
Argentyńczyk nie dość, że naprzeciw siebie miał mocno bijącego rywala, to jeszcze na samym starcie zaczął mieć problemy z kolanem. Amerykanin wykorzystał jego niedyspozycję i już w drugiej rundzie posłał go na deski. W czwartej dokończył dzieła zniszczenia i teraz może czekać na wynik potyczki Giennadija Gołowkina (37-0, 33 KO) z Saulem Alvarezem (49-1-1, 34 KO).
- Jestem gotowy! Zobaczycie we mnie nowego Tommy'ego Hearnsa, dajcie mi tylko tych najlepszych. Z nimi też się rozprawię - mówił po wszystkim jeden ze sławnych bliźniaków. Podobno ten lepszy i silniejszy...