BELLEW: NADAL UWAŻAM, ŻE HAYE TO DUPEK
Przed walką było dużo złej krwi, po niej zaś szacunek, ale Tony Bellew (29-2-1, 19 KO) podkreśla, że mimo wszystko nadal żywi urazę do Davida Haye'a (28-3, 26 KO).
Pięściarz z Liverpoolu pokonał swojego rodaka na początku marca. Wcześniej "Hayemaker" zapowiadał, że spuści mu manto i wyśle z ringu prosto do szpitala.
- Nadal uważam, że to były obrzydliwe komentarze. Żałuję, że po walce go obejmowałem. Zrobiłem to jednak, bo trzeba pamiętać, że ten człowiek pomógł mi zabezpieczyć przyszłość moich dzieci. I to było pierwsze, co przyszło mi na myśl zaraz po walce. Nie myślałem o tym, co zrobił czy co powiedział. Gdybym o tym pomyślał, pewnie uderzyłbym go raz jeszcze. Nadal uważam go za dupka - stwierdził Bellew.
Mówi się, że pod koniec roku zwaśnieni Brytyjczycy mogą się spotkać ponownie. Bellew chciałby też zmierzyć się z Josephem Parkerem (23-0, 18 KO), mistrzem WBO w wadze ciężkiej.
- Mógłbym jutro zakończyć karierę i byłbym szczęśliwy. Mój organizm przeszedł już dość. Kręci mnie jednak perspektywa zostania mistrzem kategorii ciężkiej. Dlatego ciągle haruję na sali treningowej. Dzięki temu wiem, że wciąż mam sporo do zaoferowania - oznajmił.
Nie ma za bardzo innego mało groźnego boksera który wygeneruje taką kasę.
Ten "mało groźny" zawodnik do momentu pogłębienia urazu wygrywał z Bellew, który na standardy HW ma ogromne serducho, spryt ringowy i doświadczenie. Z naturalnymi ciężkimi, którzy nie mają jakiś wyraźnych wybrakowań (typu: Ruiz Jr. fizyczność, Wilder technika) przegrywa wyraźnie.
ZA SERCE TAKIE WARIACTEO MIAŁ DUŻO SZCZEŚCIA Z MASTERNAKIEM WALKA WYGRAŁ MOŻE JEDNĄ RUNDĄ POTEM TA WALKA Z MAKBU LEŻAŁ WSTAŁ I DOKOŃCZYŁ AFRYKAŃCA OSTATNIO Z KONTUZJOWANYM hEYEM JAKIŚ WIELKI TALENT Z NIEGO NIE JEST ALE DZIEKI WALECZNOŚCI I PRZYSŁWIOWYMI JAJAMI ZASZEDŁ TAK DALEKO
PEWNIE UWIERZYŁ PO WYGRANEJ Z HAYEM UROSŁO JEGO EGO ŻE JEST W STANIE WYGRAĆ Z CZOŁÓWKĄ CIEŻKIEJ ZAWODNKAMI TOPOWYMI ŻADNYCH SZANS A DO CRUSER NIE WRÓCI ALE tAKIMI KOZAKAMI JAK GASIJEV,USYK,BREDIS DOSTAŁ BY OKLEP
TAKI GASSIJEV BY GO ZNOKUAŁTOWAŁ , USYK WYPUNKTOWAŁ , BREDIS CHOĆ NIŻSZY TEŻ MA KOPYTO MYŚLE ŻE BY W KOŃCU ZNOKUTOWAŁ.