REKOWSKI vs WERWEJKO W RADOMIU
Do rozpiski gali MGębski Boxing Night włączono bardzo ciekawą walkę w wadze ciężkiej. To będzie noc królewskiej kategorii. A wszystko już 9 września na Stadionie Miejskim w Radomiu.
Pierwotnie pomysł był taki, by Siergiej Werwejko (6-1, 4 KO) zmierzył się tam z Pawłem Wierzbickim, ale do takiej walki nie dojdzie. Być może jednak jeszcze ciekawszym rozwiązaniem jest zakontraktowanie pojedynku Siergieja z Marcinem Rekowskim (17-5, 14 KO). Wszystko ogłosił właśnie Marcin Piwek, promotor Werwejki.
W głównym daniu radomskiej imprezy zobaczymy starcie Krzysztofa Zimocha (22-1-1, 15 KO) z obdarzonym potężnym uderzeniem Amerykaninem Joeyem Abellem (33-9, 31 KO). Ponadto Albert Sosnowski (49-8-2, 30 KO) skrzyżuje rękawice z Łukaszem Różańskim (6-0, 5 KO). Nie wykluczony jest również udział miejscowego bohatera - Michała Cieślaka (14-0, 10 KO), choć z racji zawieszenia w innej niż zazwyczaj roli, na przykład walce pokazowej. Tak czy siak będzie co oglądać. To będzie prawdziwa noc mocnych ciosów.
Poniżej przypominamy Wam nasze nagranie z ostatniej walki Werwejki i szybkiej czasówki na Łukaszu Zygmuncie.
Naprawde cie jara ogladanie gali z rozbitymi zasluzonymi piesciarzami, ktorzy juz nie powinni walczyc, maja problemy neurologiczne i moze im sie stac krzywda?
Chca to walcza ich sprawa, oglada tez kto chce.
Napisz mi tak na szybkiego czym się zasłużył Rekowski? i nie jestem jego hejterem tylko mnie ciekawi Twój punkt widzenia?
Zasłużył się ten chłopak to jedynie tirowcom w lasach pod Kościerzyną :) bo chyba nie zaliczasz do zasług obicie Alberta na emeryturze lub Oluokuna?Nawet 55 letni dziadek obijał go,że aż wstyd,przestańcie stawiać pomniki przeciętnym bokserom :) Sympatyczny chłopak i nic poza tym :) Nie pluje jadem na chłopaczka ale nie dorabiajmy historii wojowników przeciętnym pięściarzom :)
Zasluzyl sie tym, ze byl wielokrotnym mistrzem polski amatorow i przez lata najlepszym amatorem w Polsce..
W Polsce boks amatorski jest tak słaby,że bycie Mistrzem Polski nie jest żadnym wielkim osiągnięciem.
Jako były,a może jeszcze obecny sutener, powinien być wyłączony ze sportu.Mam nadzieję,że otrzyma solidne KO,jako zasłużoną karę;))
Jeśli cenisz go za amatorski boks to ja tego nie neguję,nawet nie pomyślałem o tym brałem tylko zawodowe walki ale każdy ceni każdego według swojej miary i wcale się z Tobą nie kłócę bo za amatorski boks i wyniki też można a nawet powinno się doceniać sportowców także podziękował za szybką sensowną odpowiedź,pozdrawiam :)
trudno się z Tobą nie zgodzić :) ale mistrzostwo to zawsze mistrzostwo i nie ma co się z tym kłócić a tym bardziej odbierać tego zwycięstwa tym chłopakom :) ja dalej jestem zdania,że prawdziwy sprawdzian umiejętności jest na zawodowstwie :) dlatego dużo sportowców rozbija się o ten temat jak o skały :)