EUBANK SR: BOKSER NIE MA PRAWA SIĘ PODDAĆ
Chris Eubank Sr oznajmił, że prawdziwy bokser nigdy nie powinien poddawać się w ringu. Nawiązał w ten sposób do zachowania Kella Brooka (36-2, 25 KO), który pod koniec maja przyklęknął bez ciosu i dał się wyliczyć sędziemu podczas walki z Errolem Spence'em Jr (22-0, 19 KO).
- Jak cię leją, to powinieneś spuścić głowę i się z tym pogodzić jak na dżentelmena przystało - stwierdził 50-letni Anglik.
Brook doznał w majowej walce pęknięcia kości oczodołu. Był to już drugi kolejny pojedynek, w którym nabawił się takiego urazu. Po pojedynku z Giennadijem Gołowkinem (37-0, 33 KO) we wrześniu ubiegłego roku usłyszał od lekarzy, że mógłby stracić wzrok w jednym oku, gdyby przyjął kolejne ciosy. Mając w pamięci te słowa, 31-latek nie chciał ryzykować i postanowił poddać starcie ze Spence'em Jr.
- Nie mamy nic przeciwko Brookowi, ale trzeba się trzymać pewnych standardów. Jesteśmy w tej kwestii bezkompromisowi. Składanie autografów, robienie sobie zdjęć z kibicami - to jest przywilej. Nie zapracujesz na to, kiedy się poddajesz. [W boksie] nie chodzi tak naprawdę o pasy, tylko o serca tłumów - powiedział Eubank Sr.
- Nie masz prawa się poddawać. To nie przynależy do kodeksu wojownika. Musisz po prostu zebrać lanie. Brzmi to może dziwnie, jeśli wziąć pod uwagę wszystkich bokserów, którzy polegli, ale taki jest kodeks. My nie możemy być normalni - dodał.
Syn 50-latka, Chris Eubank Jr (24-1, 19 KO), zmierzy się w najbliższą sobotę w Londynie z Arthurem Abrahamem (46-5, 30 KO).
Jak cię leją, to powinieneś spuścić głowę i się z tym pogodzić, po czym jak na dżentelmena przystało czekać, aż podda cię tatuś, który czujnie śledzi twoje poczynania z narożnika. I nigdy nie wychodzić do walki bez taty!
O to Chrisowi chodziło a wy od razu go od półgłówków. A to taki sympatyczny facet, krzewiący wartości rodzinne :)
A ten klaun jest jeszcze gorszy, bo nawet nie jest odrobinę zabawny. Długopis zgubił, a teraz innych będzie uczył odwagi.