SENCZENKO: USYK ZNOKAUTUJE HUCKA I WYGRA TURNIEJ, GROŹNY GASIJEW
Turniej World Boxing Super Series w dywizji junior ciężkiej rozpocznie prawdopodobnie starcie Aleksandra Usyka (12-0, 10 KO) z Marco Huckiem (40-4-1, 27 KO). We wrześniu odbędą się dwa ćwierćfinały, a pierwszym z nich powinno być właśnie to starcie. Ukrainiec jest faworytem bukmacherów, szanse Hucka natomiast oceniono jak 20 do 1. Niżej stoją już tylko akcje naszego jedynaka w tym turnieju, Krzysztofa Włodarczyka (53-3-1, 37 KO).
Pewny wygranej swojego rodaka jest Wiaczesław Senczenko. Emerytowany już były mistrz świata wagi półśredniej twierdzi nawet, że Usyk zwycięży przed czasem.
- Usyk jest lepiej wyszkolonym pięściarzem, ma większe umiejętności i pokona Hucka. Niemiec po każdym ataku staje w miejscu, a Aleksander to bardzo inteligentny zawodnik i wykorzystuje takie błędy. Tym bardziej, że krótkie zrywy Hucka nie powinny wyrządzić większej krzywdy. Usyk sprawi, że Huck będzie chybiał i często przestrzeliwał swoimi ciosami - analizuje Senczenko.
- Nic tak nie męczy jak chybione uderzenia, dlatego Huck opadnie z sił i zapłaci za to cenę. W drugiej połowie pojedynku Usyk go znokautuje - dodał dawny champion i wskazał najgroźniejszego przeciwnika Usyka w całym turnieju. Zdaniem Senczenki, najtrudniej Usykowi będzie z mistrzem świata federacji IBF, Muratem Gasijewem (24-0, 17 KO). A to właśnie on w walce ćwierćfinałowej zmierzy się z naszym "Diablo".
WŁODARCZYK Z GASIJEWEM W USA? WŚRÓD OPCJI JEST TEŻ POLSKA >>>
- Wygrają rozstawieni zawodnicy, czyli Usyk, Gasijew, Briedis i Dorticos. W moim odczuciu Usykowi najtrudniej będzie pokonać Gasijewa, bo ten facet tak mocno bije, że może znokautować w każdym momencie walki. Mimo wszystko w ostatecznym rozrachunku stawiam na zwycięstwo Usyka, bo potrafi być śliski w ringu, jest inteligentny i bardzo dobrze się rusza. No i potrafi boksować z kontry - zakończył Senczenko.
Huck z drugiej walki z Arsłanem, niszczy banderowca do 8 rundy. Usyk to największy waciak w turnieju, nie wygra żadnej walki przed czasem.
Huck to rzemieślnik a Usyk to artysta.
Usyk ma watę?
Skoro Głowacki dał radę znokautować Hucka to Usyk to powtórzy.
co do faworyta moim faworytem zaraz po Usyku jest Bredis łotysz jest dobry technicznie , dobra praca nóg do tego bardzo mocny cios , Bredis to taka troche wieksza wersja Lebiedeva z prime walczy podobnie jak kiedyś rusek agresywnie schodzi z linii ciosów .
Ale oni są banderowcami. Gdyby nie powszechny kult banderyzmu na Ukrainie, na którym budują państwowość i roszczenia terytorialne w stosunku do Polski nikt by tak na nich nie wołał.
Na dzisiejszych Niemców jakoś nikt nie mówi per "nazista".
Briedis go nie skonczyl a bije mocno a huck byl traficzny to i zajaczek tego nie zrobi.
Moim zdaniem on się po prostu boi otrzymać mocny cios. Zobaczcie jak walczył w 3 walce z Fragomenim, gdzie kompletnie się go nie bał. Zejścia, uniki, więcej ciosów na rundę. Bo się go nie bał.
Niech on kończy i za niego wejdzie Główka, to przynajmniej wstydu nie będzie
tylko, że my ze swoich złodziei nie robimy powszechnie szanowanych kombatantów. Banderowcy to oczywiście nie Ukraińcy, ale dla Ukraińców "banderowcy" to bohaterowie.Brat mojego pradziadka był obdarty żywcem ze skóry i wrzucony do studni przez takich kombatantów więc trochę się interesuję tym tematem już bardzo długo przed "Pokłosiem".Mój stryj miał okazję ostatnio "przyjemność" rozmawiać z kilkoma "wspólpracownikami" z Ukrainy, którzy twierdzili, że to kłamstwa (jak większość społeczeństwa). Więc nie nazywaj kogoś debilem. Czy czasem sam Usyk nie okazywał kiedyś nacjonalistycznych poglądów? Oczywiście są jeszcze bracia Kliczko, którzy jakby nie patrzeć są inteligentnymi i świadomymi ludźmi. Fakt, ze ten temat nie powinien tutaj wypłynąć
Ciekawe spostrzeżenie Senczenki, że Huck po ataku staje w miejscu. Będę musiał sobie na spokojnie znowu obejrzeć jakąś walkę Marko Hucka, żeby się temu przyjrzeć. Trzeba jeszcze dodać, że obecny Huck nie jest już tak groźny jak kilka lat temu. Kiedyś był on szybszy, bardziej dynamiczny, eksplozywny. Teraz Huck z wiekiem te atuty zatracił.