TRENER GOŁOWKINA O McGREGORZE: JAK TEN DUREŃ MA TRAFIĆ FLOYDA?
Redakcja, fighthype.com
2017-07-06
Szkoleniowiec jednego z najlepszych pięściarzy świata bez ogródek mówi, co myśli o wielkim pojedynku Floyda Mayweathera Jr (49-0, 26 KO) z Conorem McGregorem.
Abel Sanchez, trener Giennadija Gołowkina (37-0, 33 KO), nie dał dziennikarzowi nawet dokończyć pytania o tę potyczkę. Kiedy tylko usłyszał, że chodzi o walkę Mayweather-McGregor, wszedł reporterowi w słowo.
- To farsa! Amator zmierzy się z jednym z najlepszych bokserów naszego pokolenia. Skoro Maidana, Berto czy Castillo nie mogli trafić Mayweathera, to jak to ma zrobić ten dureń? - oznajmił.
Dodał, że fakt, iż ta walka w ogóle się odbędzie, stanowi afront dla boksu.
Mayweather i McGregor skrzyżują rękawice 26 sierpnia w Las Vegas.
"ten duren"...haha
Okreslenie "duren" odnosi sie zazwyczaj do mozliwosci itelektualnych danej osoby a wiec nie taki z niego "duren" skoro wezmie grube miliony za swoj debiut w boksie....Krzywda wielka z Floydem tez mu sie raczej w ringu nie stanie.
Zawodnik o przecietnych a wrecz slabych umiejetnosciach z doslownie zerowym doswiadczeniem w ringu bokserskim - jak najbardziej, natomiast "duren" - nie sadze....
Jest typowa walka dla januszy z usa i znudzonych celebrytów, bo każdy kto się choć troche interesuje boksem, obejrzy to tylko dla beki i z czystej ludzkiej ciekawości, ponieważ emocje będą tu zerowe.
Co innego jakby MaK Gregor mógł używać nóg [jakiś kompromis np. na zasadach kickboksingu] ale w formule czysto bokserskiej jest to jawny skok na kase na ludziach którzy będą zajarani znanymi nazwiskami, niestety o sporcie mając bardzo liche pojęcie.
heh....chyba chciał powiedzieć z TOP3 ever,między Alim a SRR. Szkoda że Floyd troszke za mały jest tak to by tego jego Gołovkina zrobił do jednej bramki
Trudno by z tego zrobić sytuację sportową bo wiadomo Notorius miażdży Floyda w MMA i na odwót ale wpadłem na pewne reguły. Nie robić tego w ringu tylko w klatce w rękawicach MMA. Zapasy zabronione. Rundy 3-minutowe dzielić na zmianę z zasadami z kategorii boksu/kickbokserską. Runda 1 boks/ 2 Stójka itd. I szanse byłby +/- równe.
Na zasadach tradycyjnego K1 Floyd ma niewielkie szanse bo się nie umie bronić przed kopnięciami. Wystarczyłoby go okopać low kickami co osłabiło by jego mobilność a później już by było łatwo. Nie wiem czy wiesz ale Conor w MMA jest Strikerem i 90% wygranych przez ciosy pięściami albo kopniakami to nie parterowiec jak Cormier.
Przecież on z Floydem wygrał 1 walkę :)
I kto tu jest durniem trenerze heh