KELLERMAN: McGREGOR ANI RAZU NIE TRAFI MAYWEATHERA
Max Kellerman, komentator amerykańskiej telewizji HBO, nie widzi możliwości, by Conor McGregor w jakikolwiek sposób zagroził Floydowi Mayweatherowi Jr (49-0, 26 KO). Jego zdaniem Irlandczyk nie zada w walce z Amerykaninem nawet jednego celnego ciosu.
- McGregor to puncher z krwi i kości. Wiem to dlatego, że widziałem, jak nokautuje rywali, gdy robi krok wstecz. Kiedy się cofasz naprawdę nie jest łatwo trafić kogoś na tyle mocno, by go znokautować. Skoro to ci się udaje, oznacza to, że jesteś precyzyjny - jak na zawodnika MMA, i masz naprawdę silny cios - mówi Kellerman.
LUDZIE STAWIAJĄ NA McGREGORA >>>
- Podziwiam nie tylko technikę McGregora, ale i jego ducha walki. Jestem jego wielkim fanem. Gdyby przez cały ten czas zajmował się boksem, sprawa być może wyglądałby inaczej. Ale nie ma tak, że po 3 czy 6 miesiącach treningów będziesz obijać Mayweathera. Powiem więcej - McGregor nie trafi Mayweathera nawet nawet jednym ciosem. Ani jednym - dodaje.
Pojedynek Mayweather-McGregor odbędzie się 26 sierpnia w hali T-Mobile Arena w Las Vegas.
Lipa dla UFC, że ich mistrz zostanie ośmieszony, bo to jednak rzutuje na odbiór przez masowego odbiorcę na całą dyscyplinę.
Ja nie chciałbym nigdy zobaczyć jak Tyson, Lewis, V.Kliczko czy Joshua (czyli faceci, którzy naprawdę potrafią się bić) są obalani, duszeni i tłuczeni młotkami w parterze przez przeciętnego zawodnika MMA, albo zapaśnika.
Igrzyska dla Januszu.
Jest to bardziej fascynujące z punktu widzenia"filozofii tłumu", że tak to określenie niż że sportowego.
Kellerman ma jeszcze resztki gowna z dupy Warda na jezyku po ostatniu pedzlowaniu (sorry za wyrazenie)...
Oni nawet se myślą, że walka o mistrza Wrestlingu jest na serio....:-D