ALEKSANDER POWIETKIN: JESTEM LEPSZY NIŻ BYŁEM 10 LAT TEMU
W przyszłą sobotę, w pierwszy dzień lipca, na ringu w Moskwie pojawi się Aleksander Powietkin (31-1, 23 KO), który w walce o interkontynentalny pas organizacji WBO wagi ciężkiej skrzyżuje rękawice z Andriejem Rudenką (31-2, 19 KO).
"Sasza" wkrótce zdmuchnie trzydzieści osiem świeczek na swoim torcie urodzinowym i choć do najmłodszych nie należy, to zapewnia, że nie czuje się staro i nadal jest moc w jego pięściach.
- Mam za sobą zespół bardzo dobrych ludzi i dziś na pewno jestem lepszym pięściarzem, niż byłem dziesięć lat temu. Nie myślę jeszcze póki co o mistrzach świata, a koncentruję tylko na Rudence. Zamierzam pokazać dobry boks i wygrać w efektownym stylu. Trudno mi określić, jaką taktykę przyjmie mój rywal, ale będę przygotowany na wszystko z jego strony. Jako 37-latek jestem dużo lepszy niż wtedy, gdy byłem 27-latkiem - zapewnia Powietkin.
Moim zdaniem to ty masz bład w glowie
ziomus mogłeś to napisac bardziej kulturalnie ale nie trybi co?