CANELO PROWOKUJE GOŁOWKINA: NIECH SPRÓBUJE TEGO ZE MNĄ
Giennadij Gołowkin (37-0, 33 KO) często powtarza, że umyślnie daje się trafiać rywalom, aby w ringu było nieco ciekawiej. Saul Alvarez (49-1-1, 34 KO) tylko czeka na taką okazję.
- Nie sądzę [aby rzeczywiście tak robił]. Ale skoro tak mówi, to mam nadzieję, że spróbuje tego też ze mną - oznajmił Meksykanin.
"Canelo" zmierzy się z Kazachem 16 września w Las Vegas. W tym tygodniu pięściarze spotkali się już dwukrotnie na konferencji prasowej - najpierw w Londynie, a potem w Nowym Jorku, gdzie zaraz po tradycyjnym face to face Alvarez wyprowadził kilka ciosów w powietrze na znak, że jest gotowy do walki.
- [Podczas face to face] czułem adrenalinę, chęć walki. Czasami nic takiego nie czuję, bo robimy to tylko dla promocji, ale tym razem jestem naprawdę podekscytowany - stwierdził.
Myślę że GGG jako taktykę na tą walkę przyjmie tą samą co z Lemieux. Rozbijający lewy prosty i od czasu do czasu prawy, sporo korpusowców..
Musi Kazach wygrać przed czasem, bo na pkt zostanie przekręcony..
może się okazać że ten użytkownik jako jeden z nielicznych nie okaże się marzycielem i będzie tak jak mówi, niestety.
Po kilku ostatnich wydarzeniach w boksie jestem skłonny przyjąć ten punkt widzenia.
Mimo wszystko jednak liczę na efektowne KO na rudzielcu, po 7-8 rundach wybijania mu boksu z głowy
klauzulę rewanżu ma tylko Rudy. Gdyby Gołowkin się podłożył, to traci pasy i szanse na ich od'zyskanie. Po co Rudemu w takiej sytuacji rewanż? Druga walka byłaby gówno warta. Wartość Kazacha, to nokauty i niepokonany status. Jak go ktoś złoi, to zostaną mu tylko kibice z Kazachstanu. A Rudy wiedząc, że GGG zawalczył na 70% nigdy z nim do ringu ponownie nie wyjdzie. Na cholerę miałby w następnej swej walce stracić status lidera P4P i wielkiej gwiazdy boksu?!
panie bystry, szkoda tylko ze nie wiesz ze tylko rudemu nalezy sie rewanz wg kontraktu
GGG bez problemu moze wygrac na pkt tylko prostm, ale przeciez on zajedzie malego puszalka
poprzez bolesna masakre, bo alvarez jest jaki jest ale jak to mowie na swoja zgube ma twardy leb