WARD: TO NIE BYŁY TAKIE CIOSY JAK W WALKACH GOŁOTA-BOWE
Po rewanżu Andre Warda (32-0, 16 KO) z Siergiejem Kowaliowem (30-2-1, 26 KO) internauci żartują, że Andrzej Gołota dwukrotnie pokonałby Riddicka Bowe, gdyby rolę sędziego ringowego w pamiętnych walkach pełnił Tony Weeks.
Amerykański arbiter w kontrowersyjnych okolicznościach przerwał nad ranem potyczkę rewanżową pomiędzy swoim rodakiem a Rosjaninem. Część obserwatorów mówi wprost, że na chwilę przed zakończeniem pojedynku Ward bił poniżej pasa, inni twierdzą, że jego ciosy był na granicy faulu. A sam Ward?
- Myślę, że nie można polemizować z tym, co zrobił sędzia. To była właściwa decyzja - oznajmił.
Sprawą ma się zająć komisja sportowa, której w poniedziałek Kathy Duva, szefowa promującej Kowaliowa stajni Main Events, przedłoży protest.
- Z komisją można dyskutować tylko wtedy, gdy uderzenia poniżej pasa są zamierzone. Tak jak to było w walce Andrzeja Gołoty z Riddickiem Bowe, gdzie wyraźnie było widać, że jeden z zawodników nie chce już walczyć. Natomiast nie ma o czym mówić, kiedy cios jest w pas. Jak już chcą protestować, to może niech zwrócą uwagę na ciosy w tył głowy, które Kowaliow zadawał przez całą walkę. Taki jest boks, różne rzeczy się dzieją - skomentował Ward.
33-latek podkreślił też, że nie jest zaskoczony zachowaniem swojego przeciwnika, który po ostatnim gongu ponownie nie ukrywał pretensji. W listopadzie ubiegłego roku, kiedy po raz pierwszy przegrał z Amerykaninem, skarżył się na pracę sędziów punktowych. Tym razem krytykuje ringowego.
- Nie stawia go to w zbyt dobrym świetle. Kiedy w końcu pokażesz klasę i oddasz szacunek rywalowi? - powiedział zwycięzca.
Dodał, że trzecia walka z "Krusherem" go nie interesuje.
- To nie ma już sensu. Nie ma w tym pieniędzy, a i kibice nie byliby zainteresowani. Moim zadaniem było dzisiaj sprawić, by trzecia walka nie była już potrzebna - stwierdził.
W powtorce bylo widac ewidentnie, ze takich cios ponizej pasa Ward zadal 3- i po nich sedzia przerwal walke.
Pisanie, ze to 'szukanie wymowek' to tak, jakby przyznac sie publicznie: 'Tak, jestem idiotą o niskim ilorazie inteligencji'.
Cios bity w okolice jąder calkowicie wyklucza z walki na co najmniej 10 sekund, na to nie ma mocnych, w ten sposob Ward moglby znokautowac KAZDEGO, nawet Witalija Kliczke.
Szkoda to juz nawet komentowac, na pocieszenie zostaje to, ze ludzie rzadko pamietaja co siedzi w boxrec, pamietaja co sie zdarzylo w ringu. Do dzis ludzie pamietaja, kto kogo bil w walce Lewis- Kliczko, kazdy wie kto tam kogo ustawial i prowadzil.
Ward nie zostanie uznany krolem P4P i nikt uczciwie przed soba jego zwyciestw nad Kowaliowem nie potraktuje jako prawdziwe zwyciestwa
Jeden z bardziej ordynarnych wałków. Cios poniżej pasa i przerwanie nie wiadomo dlaczego. Nawet jeśli uznać cios za prawidłowy (co tylko ślepiec mógłby) to konieczne liczenie ponieważ liny zablokowały "dechy". Szczyty oszustwa.
Bez sensu porównywanie obu historii. Jeden uderzał celowo, w przypadku drugiego nie było to intencjonalne, tylko w ferworze walki gdy przeciwnik jest poważnie naruszony i jedzie już na oparach."
Bez jaj... wczesniej uderzyl dwa razy ponizej pasa, w ostatniej rundzie 3 razy, łącznie 5 razy i wszystko bylo w ferworze walki??
Nie, to bylo celowe, Ward wiedzial, ze bije ponizej pasa, lub na granicy, ale postanowil po prostu na to nie patrzyc wiedzac, ze i tak ujdzie mu to na sucho
to są ciosy w jaja? dajcie spokój... toż to najwyżej wysokość pasa i @Mgrinz niestworzone bajki pisze, że promieniuje to na jądra. Albo nigdy w życiu boksu nie trenowałeś, albo dla własnej wygody symulowałeś w takich sytuacjach, że bolały Cię jądra po takich ciosach :)
Twój cytat:"...
Bez jaj... wczesniej uderzyl dwa razy ponizej pasa, w ostatniej rundzie 3 razy, łącznie 5 razy..."
#
#
Więcej tego było, już od 2 rundy sie zaczęło...w 8 rundzie jeszcze przed tym prawym Warda, Rusek dostał po jajach...
Trzeba by było obejrzeć ta walke jeszcze raz w HD, będzie o 16:00 na PolsatSportExtra, to se nagram , bo mnie w chałupie niestety nie bedzie...ide na imprezkę...:-D
Będzie gruuuuuboooo...uff....juz czuje ten jutrzejszy ból dynki...:-)
mgrinz to ten od brody i wąsów, barków, przedramienia itp. ,więc musisz mu wybaczyć, bo już tak ma...
Dla Sergiusza te ciosy tak naprawdę powinny być zbawienne bo odczuł wcześniej prawy i był w tarapatach natomiast z marszu powinien dostać tyle czasu ile by potrzebował.
Marny prowokatorze. Na stronie krążą od kilku godzin gify i filmiki z zakończenia walki które z całą pewnością widziałeś wielokrotnie i ty śmiesz napisać takie bzdury?? A może przegapiłeś owe ujęcia ale pierdzielisz dla zasady?
https://www.youtube.com/watch?v=iLxlV5C4KHY
Napisz pod tym postem to samo to trzeba będzie cię zaliczyć z automatu do psychofanów bez mózgu i oczu. A te wasze rozkminy gdzie były jądra w owej sytuacji sobie daruj bo zabronione są ciosy poniżej pasa a nie ciosy w prawe jądro czy czubek penisa...
Przez ciosy poniżej pasa Ward już na zawsze dostanie łatkę faularza, a szkoda, bo tym razem walczył dużo lepiej i jego przewaga była znacznie wyraźniejsza niż w pierwszej walce (ja punktowałem 4-3 dla Kowaliowa, ale właściwie od 6 rundy Kowaliow nie miał już siły i wygrana Ward była tylko kwestią czasu. To pisałem ja, fanboj Kowaliowa.
Takiego małego, wacianego Warda, to wasz niszczyciel powinien nosem wciągnąć, a nie dawać się przestawiać i klinczować, jak dziecko.
Jechaliście, po Gołowkinie, że bierze małego Broka, a jak już wasz pupil rusek bierze mniejszego, który w dodatku robi mu krzywdę, to bronicie go jak jaskiniowiec ognia.
Tak to już jest na tym portalu, że jak ktoś do kogoś jest uprzedzony, to na białe powie, że czarne.
Ale widzisz cios poniżej pasa czy ciężka choroba oczu bądź mózgu blokuje Ci obraz i jego rozumienie?
Nie zajmuj się teraz tym co powinien zrobić z Wardem Kowaliow bo sam mu tymi tekstami umniejszasz jakoby był jakimś pierwszym lepszym leszczem.
Skup się na zrozumieniu tego że Kowaliow został zastopowany ciosami poniżej pasa które są nieprzepisowe i niedozwolone.
Tyle. Nic tu nie pomoże płakanie o GGG itd.
Skup się na tym by przestać pisać o ciosach w pas bo były to ciosy poniżej pasa co doskonale widzisz zaś dalsze wywody włączające w to opinie co powinien zrobić Kowal czy co tam kiedyś robił GGG nic tu nie zmienia/
I ja też Cię nie obrażam ale skoro oglądając pewien obraz sugerujesz widząc co innego że było inaczej niż w rzeczywistości gdzieś leży problem.
Dyskwalifikacja !.
Na powtórkach widać dokładnie.
Sędziowie powinni zrobić to samo co w walce Rigo- przeglądnąć taśmy.
https://www.facebook.com/adam.szurek/videos/1522738471124109/
to są ciosy w jaja? dajcie spokój... toż to najwyżej wysokość pasa i @Mgrinz niestworzone bajki pisze, że promieniuje to na jądra. Albo nigdy w życiu boksu nie trenowałeś, albo dla własnej wygody symulowałeś w takich sytuacjach, że bolały Cię jądra po takich ciosach :)"
Ale co Ty gosciu wysylasz nagrania z innych momentow walki? :D
W domu wszyscy zdrowi? :D
ordynarny wal i proba tlumaczenia wszystkim tylko nie tym co mialo miejsce w ringu. a to rzekoma roznica w gabarytach, a to odniesieniem do walki golovkin brook, a to opiniami fanowkrushera ze powinien warda wciagnac nosem a nie sie z nim medczyc. tylko nijak nie zmienia to faktu ze byly trzy uderzenia w jaja
https://www.instagram.com/p/BVeMyZMD9hF/?taken-by=sergeykrusherkovalev&hl=en
i bez kondycji,jeszcze jedna runda i by się sam w jaja walną tylko żeby przerwać walkę.Proponuje wyłaczyć komentarz i pomoże wyłapać szczegóły i nie będziecie pieprzyc takich głupot. Rusek miał wiele możliwości żeby wygrać walkę ale nie dał rady bo jest gorszym bokserem.
Do tych ostatnich ciosów przed przerwaniem walki trudno się nie zgodzić, ale ta teoria z promieniowaniem jest tak śmieszna, że nawet przy jedzeniu rosołu tak się nie uśmiałem jak przy jej przeczytaniu