WASZYM ZDANIEM: WARD vs KOWALIOW 2
Już wkrótce wszystko będzie jasne. Na gali HBO PPV w Mandalay Bay w Las Vegas Andre Ward (31-0, 15 KO) przystąpi do pierwszej obrony tytułów mistrza świata federacji WBA Super, WBO i IBF kategorii półciężkiej. Jego rywalem będzie były posiadacz tych tytułów Siergiej Kowaliow (30-1-1, 26 KO), który w listopadzie przegrał z Amerykaninem po bardzo kontrowersyjnej decyzji sędziów.
Zdecydowana większość obserwatorów była zdania, że w pierwszej walce lepszy był Rosjanin, jednak za Wardem opowiedziała się trójka amerykańskich sędziów, którzy zgodnie wypunktowali pojedynek 114:113 dla "S.O.G.". Dzięki ich pomocy Andre podtrzymał rewelacyjną passę zwycięstw - oficjalnie nie przegrał walki od 1998 roku (!), kiedy boksował jako amator na krajowych imprezach.
Dziś w nocy w Las Vegas wszystko powinno się rozstrzygnąć. Czy Kowaliow naprawdę jest lepszym pięściarzem od uchodzącego za geniusza boksu Andre Warda? Czy Amerykanin został wyciągnięty przez sędziów za uszy i w rewanżu - na który patrzeć będzie z uwagą każdy kibic i dziennikarz wstrząśnięty wynikiem pierwszej walki - przegra nie tylko w ringu, lecz również na kartach sędziów? Czy tym razem walka będzie wyglądać zgoła inaczej? A może zobaczymy najlepsze zakończenie - zwycięstwo jednego z nich przez nokaut?
12 rund o tytuły IBF, WBO, WBA Super w wadze półciężkiej:
Andre "S.O.G." Ward (31-0, 15 KO)
Siergiej "Krusher" Kowaliow (30-1-1, 26 KO)
12 rund o tytuły w WBA Super/IBO w wadze super koguciej:
Guillermo "El Chacal" Rigondeaux (17-0, 11 KO), Kuba
Moises "Chucky" Flores (25-0, 17 KO), Meksyk
10 rund w wadze średniej:
Luis "Cuba" Arias (17-0, 8 KO), USA
Arif "Predator" Magomedow (18-1, 11 KO), Rosja
10 rund w wadze półciężkiej:
Dmitrij Biwoł (10-0, 8 KO), Rosja
Cedric Agnew (29-2, 15 KO), USA
Transmisja na żywo w Polsat Sport od godziny 3:00. Komentują Andrzej Kostyra i Andrzej Gmitruk. Koniecznie zostańcie też z nami na BOKSER.ORG!
Ward PTS po brzydkiej walce (albo i "wałce":))
Kocham Warda!!!!!!! A homofoba z Czelabińska nie znoszę!
"Waszym zdaniem: Ward vs Kowaliow 2"
Moim zdaniem ten pizdus Ward znowu dostanie oklep i znowu wygra na punkty.....
Inaczej być nie może.
The long-awaited Ward vs. Kovalev fight is set for Saturday, June 17, and the pay-per-view broadcast begins at 9 p.m. The fighters are expected to enter the ring about 11:30 p.m.
Obawy jednak są. W normalnych warunkach Sergiej byłby faworytem ale przy Wardzie którego tak ciągnęli za uszy już jako pretendenta można się spodziewać różnych rzeczy w momencie w którym facet startuje z pozycji mistrza. To plus ciągła presja w głowie Rosjanina sprawiają że te starcie może potoczyć się bardzo różnie.
Praktycznie zdziwić mnie może chyba tylko czasówka na Sergiuszu bo takie coś byłoby naprawdę zaskakujące.
War Sergiej! Lej S.O.J-a
Kibicuje Ruskowi i uważam, że wygrał pierwsze starcie, ale typu na walkę nie mam, bo po mojemu wygrana jednego i drugiego jest równie prawdopodobna. Prawdę mówiąc nie przypominam sobie walki w ostatnich latach w której nie potrafiłbym jednoznacznie się określić. Bardzo ciekawe zestawienie.
CALYM sercem za Sergeyem.
Całym sercem za Kovalevem , rozumie jego nerwowośc i pretensje nawet jak ktoś Kovaleva nie lubi czy też ruskih itp. a znający się na boksie nie może powiedzieć że Ward zasłużył na remis nawet bez deske tą walkę rusek wygrał
Pierwszą walkę wygrał wyraznie ale to już Historia , Wiadomo że pierwsza walka ustawiona pod Warda Sędziowie druga również sędziowie Amerykańscy , itp
Mimo że nie trafie stylu Warda faularza wiem że jest skuteczny ale ten jego walki zabijają boks !!
Nie powiem szacunek że wyjdzie walczyć z takim niebezpiecznym zabijaką jak jest rusek zresztą Szanuję każdego każdego boksera zawodnika sportów walki nawet buma bo trzeba mieć odwagę charkter przysłowiowe jaja żeby wyjść walczyć ryzkujac zdrowie a nie raz życie.
w Przeciwieństwie np to piłkarzyków pseudo gwiazdorów np z naszej ligi!!
Kiedyś ceniłem Amerykańskich fighterów choćby jak np Tyson , Bowe a szczególnie Holyfielda czy Hopkinsa , ale ja widze terazcały ten biznes Bokserski ale jak Widzę Wildera który ma dobrowolne obrony czy takie wałki jak Warda z Kovalevem czy kiedyś Bradleya - Pacqiano czy Fakt że nudny faularz Ward przegrał walkę sędziowie mu pomagają i jeszcze Ward ma zarobić dużo więcej czy podniecaniejakiś pajacowaty pojedynek Maywether - Mc Connnor to jestem zążenowany tym
stwierdzam że Amerykanie to pajace najbardziej zakłamani niż ruscy.
ile jest walk przed kovalev - Ward wiem że Biwoł z Agnew
A tak z analitycznego punktu widzenia nie ma nawet co zakladac ze Ward wygra z Kovalevem. W pierwszej walce nie znalazl na niego sposobu, zaliczyl dechy i zostal zdominowany w pierwszej czesci pojedynku. W drugiej czesci co najwyzej zremisowal. I to wszystko ponoc ze "slabiej" dysponowanym Kovalevem. Fakt ze dostal zwyciestwo "w prezencie" od trojki punktujacych calkowicie pomijam i nigdy nie powinnismy nawet rozpatrywac wystepu Warda w ktegoriach "zwyciestwa". Klient po prostu to przegral. Dlaczego wiec mialby wygrac rewanz? Co mozna fundamentalnie zmienic w pare miesiecy i dobrze uksztaltowanego piesciarza z okreslonymi nawykammi? Niewiele. To bedzie ten sam Ward, tak samo przygotowany motorycznie i wydolnosciowo, z tym samym mniejszym zasiegiem, ta sama technika i znacznie gorsza sila ciosu, za to nagminnie faulujacy, przytrzymujacy i notorycznie opuszczajacy glowe w zwarciu. Ostatnio jak wszyscy dobrze widzielismy to wszystko okazalo sie za malo zeby walke wygrac.
Prawdziwe sposoby na wygrana Warda sa dwa:
1) Robi to co robil ostatnio czyli robi wszystko zeby nie przegrac kazdej rundy, slizga sie, klinczuje, przytrzymuje i frustruje przeciwnika, ucieka na wstecznym unikajac czystej walki bokserskiej w tradycyjnym tego slowa znaczeniu i liczy na przychylna decyzje sedziowska.
2) Kovalev pokonuje sie sam i przegrywa ta walke mentalnie co prowadzi dobraku skupienia, napalania sie, nierealizowania zalozen technicznych i wplywa na innych detali ktore maja wielki znaczenie w boksie na tym poziomie.
Po tym co widzialem w pierwszej walce nie wyobrazam sobie jak ktos taki jak Andre Ward mialby ten pojedynek uczciwie wygrac bez zadnej pomocy sedziowskiej (co oznacza nie tylko uczciwe punktowanie ale tez upominanie i karanie go za faule) i przy zalozeniu walki z optymalnie przygotowanym mentalnie i fizycznie Sergeyem Kowaliowem.
Nie wiem o której wychodzą panowie. Jak ktoś chce się przespać to dalej niż na 4:45 bym budzika nie nastawiał bo to już ryzyko.
Knockin
Niby masz rację i niby Ward powinien przegrać ale jednak trochę więcej o sobie panowie wiedzą i trochę inna jest sytuacja mentalna po I walce. Tak jak sam wspomniałeś Sergiej może po prostu niepotrzebnie przesadzać w pewnych kwestiach i na tym tracić. Wiele można o Wardzie pisać ale to pięściarz z najwyższej półki plus facet jest niesamowitym cwaniakiem. Jak Kowal za bardzo będzie chciał sobie pomóc może wyjść odwrotnie.
No pewnie, jak bedzie w praktyce przekonamy sie niedlugo. Wiadmo co moga zrobic nerwy i rozkojarzenie szczegolnie w walce z cwanm faularzem. Natomiast w zasadzie to co napisalem to prawda i teoretycznie w czystym pojedynku bokserskim z uczciwym bezstronnym sedziowaniem (np poza kamerami gdzies na sali treningowej) i przy zalozeniu ze Kovalev jest skupiony i przygotowany na swoim normalnym poziomie to w czystym boksie Ward przegrywa z nim praktycznie za kazdym razem. Jedyna jego szansa w slizganiu, faulowaniu i sprawianiu ze walka wyglada na "wyrownana" co z kolei daje pole do interpretacji dla stronniczch sedziow. Ward nigdy nie pokona Kovaleva w pojedynku na techniki czysto bokserskie.
Co do walki nie nastawiam się że będzie super ciekawa takowa by była Kovalev - stevson
ale takowa raczej nigdy nie dojdzie z wielką szkodą dla kibiców nie pewno w pewnych aspektach będzie przypominała pierwszą Ward brzydki styl ale fakt pięsciaż do perfekcji opanowane cwaniactwo ringowe i nawet to panczer + technik bardzo.
Wiem że będzie trudne ale nie możliwe Mimo to wierze że Rusek to jedyny obok Stevsona zawodnik który jest wstanie może znokautować tak bystrego cwaniaka ringowego.
realnie jak Kovalev jak nie znokutuję Czarnego niestety boję się powtórki z 1 walki gdzie Kovalev wypunktuję Warda i wałek dla Warda.
Fajne jest to, że są takie pojedynki, takie elektryzujace pojedynki i to na najwyższym levelu.
Się zobaczy. Szczerze powiedziawszy po 1 walce byłem na boks wściekły bo i jak można w walce o tron króla p4p odwalić taką chałę. Nie chciałem tego rewanżu. Sądziłem że Ward wygra 2 walkę choć w ogóle nie powinno do niej dojść. Miałem się nie wkręcać a w ostatnich dniach dużo postów nastukałem. Widać nie potrafię w niektórych tematach spokojnie obserwować sytuacji bez emocji.
Co by się nie stało liczę na uczciwy werdykt i fajne starcie. Do przeczytania później.
Bawią mnie te jego sygnety i sweterki a wypowiedzi nie zawsze są na przyzwoitym poziomie ale lepsze to niż Oszust. Z drugiej strony gdyby Ward wygrał UCZCIWIE na punkty to nie miałbym wielkich pretensji. Po prostu ich bilans oceniłbym jako 1 do 1
jezeli koval faktycznie byl gorzej dysponowany, a teraz bedzie super, to moze i skonczy warda, albo obije jak psa.
obawiam sie jednak, ze to bedzie kolejny wyrownany pojedynek. sercem za kovalem, ale jesli mialbym stawiac kto wygra, wskazalbym minimalna przewage warda. obym sie mylil, licze na ladne KO :D
TheShadow
Też trzymam za Kowala, z powodów o kt mówisz, i też z prostego powodu, że Kowaliow jest lepszym bokserem
Spotka go ten sam problem a być może nawet w większym stopniu co w pierwszej walce. Facet będzie musiał szybciej sparaliżować świetną pracę w dystansie Rosjanina a co innego włączyć to po półmetku niż na samym początku gdy rywal jest w pełni sił, bije piekielnie mocno i jeszcze łapie go mocnymi ciosami.
No ale zobaczymy. Nie mogę się doczekać :D
WARD NA PUNKTY
Bez kitu... Sergiej nudny a Ward przyjemny do oglądania? Co prawda o gustach się nie dyskutuje ale ostro pojechałeś ;D
co tu ostatnio można przeczytać to zasługuje na duże oklaski :) Kowal toporny i nudny :) Ward porywający :)
im częściej będzie pozwalało sie na takie werdykty jak w ich ostatniej walce to ta dyscyplina zacznie zatracać sens
Twój Cytat:"machanie ręką w powietrzu Warda i... mocny jab Sergieja w odpowiedzi)"
#
No to faktycznie było śmieszne...
Rusek go tam ładnie wypykał i momentami upokorzył...
Twój cytat:"MOIM ZDANIEM KOLWALIOW NIE MOŻE DAĆ SZANSY SĘDZIOM!"
#
Hahaha, albo heh i zaduma... to chyba najlepszy dzisiaj komentarz do tej walki...;-)
Strategia Warda na ta walkę jest oczywista - wymusić dyskwalifikację. Narazie bardzo dobrze ten plan realizuje. Trzeba to skurwielowi przyznać.
Sergiusz jest wkurwiony. Jeśli zacznie odpowiadać brutalnymi faulami na "sprytne" faule smolucha, to jest po walce.
Twój cytat:"... co niby ten analfabeta rozczytał..."
#
Rozczytał to, że nie warto walczyć z Ruskiem otwarcie, tylko sprytem.
Wiem że to trochę przesadzona teoria ale jak będzie mu naprawdę ciężko kto wie. Sergiej omal go nie zmasakrował w pierwszej walce a teraz motywacje ma x2. Ale zobaczymy. Teorii w głowie już za dużo. Bez sensu w sumie.
Oglada moze ktos z zagranicy? Gdzie to najlepiej ogladac?
Jaka kostka? przecież Ward z Hunterem trenowali pod ciężkie ko na Kowalu :)
#Czyli...?Bo nie śledziłem tak dokładnie, co powiedział?
Kacap raczej wyciągnął wnioski i nie pozwoli sobie na klincze i faule.
Zdaję sobie sprawę że nawet jak będzie wygrywał na punkty to go oszukają.
Faule, klincze to to domena bękarta... oczywiście za przyzwoleniem ringowego i całej sędziowskiej "ferajny" która
jemu punktuje...
Nie lubię ruska, ale niech wygra boks!
https://youtu.be/63OZ14qxCtA?t=43m35s
łapaj :D
Dzięki!
chaos wypowiedzi, jak po Soplicy...
Pierwsza walke powinien wygrac Koval jak dla mnie jednym punktem za knockdown z drugiej rundy.Wygral szesc rund i AW szesc. Nie tak jak niektorzy tu pisza ze Word dostal wpierdol. Sergiej sam jest sobie winien.
Tym razem mysle ze Word go wypyka ladnie na punkty bo Koval ma zle nastawienie i to raczej mu nie pomoze.
Czesc.
Twój cytat:"... Koval ma zle nastawienie i to raczej mu nie pomoze...."
#
No właśnie...tak może być...
Bivol zajebisty.
Jassin, do kogo mowisz?
Najebales sie, co?
Kowal musi zdemolować Warda do połowy walki
Data: 18-06-2017 04:02:34
.
Kowal musi zdemolować Warda do połowy walki
Moja babka mowila- musi to na rusi... ale jesli chodzi o ten pojedynek to mysle, podobnie- albo zdemoluje Warda, albo przegra na pkt..... moim zdaniem przegra na pkt... i to wyrazniej niz w 1 walce.. ward sie nauczyl kowaliowa i teraz tylko odrobi lekcje...
Szakal w ringu.
Wczoraj obejrzałem 1 walkę na chłodno, z ruskim komentarzem.
Wniosek, możliwe są 2 scenariusze:
1. Kowal walczył na 100% - wtedy Ward na luzie na pkt
2. (bardziej prawdopodobny) Kowal wiedział, że ma przewagę, był pewny, zbyt pewny zwycięstwa i drugą połowę walki dał z siebie 70% - wtedy demolka na Andre do 6 rundy
Dziekuje.
Aktor kurwa.
Trzymanie bylo, ale nie w momencie nokautu. Dac Rigo ostrzezenie za trzymanie albo nawet odjac punkt, i uznac nokaut. Proste. Meksykaniec symuluje.
Moze i faulowal ale nie w momencie nokautu tylko zdecydowanie przed. Odjac mu punkt a potem uznac nookaut ktory byl na granicy gongu. Nawet jak jest po gongu ale nie intencjonalnie to powinien byc "no contest".
Ameryka i sędziowanie...
Dobra decyzja bo klient z Meksyku to perfidny zlodziej ktory probowal ukrac tytul mistrza swiata. Definitywnie symulowal.
Kellerman to frajer.
Kellerman to chyba ewidentnie nie lubi Rigondeaux, zadaje pytania jak pajac jakiś.
ale za to bardzo lubi Warda :) dzisiaj w wywiadzie dla HBO Boxing,że Ward wygrał pierwszą walkę
boks schodzi na psy , oszusty nawet sedziego zmusili do zmiany dcyzji :)
przygotuj się na następny wał tyle,że teraz sędzia będzie kręcił w drugą stronę :)
nawet opowiadał,że 10 rundę też wygrał :O
A polskie geniusze w studio czytają sytuację jak starcy z zakładu geriatrycznego. Nic nie wiedzą co się dzieje, bredzą coś nie na temat. Pogubieni totalnie pomiędzy własną indolencją a poprawnością polityczną.
Autor komentarza: OjciecZradioMaryjaData: 18-06-2017 04:24:37
boks schodzi na psy , oszusty nawet sedziego zmusili do zmiany dcyzji :)
przygotuj się na następny wał tyle,że teraz sędzia będzie kręcił w drugą stronę :)
ma ojciec nadzieje ze tym razem kacap trafi dobrze bambo w arbuza i wygra
Bylo tak: Rigo przytrzymal go nielegalnie kilka sekund przed gongiem nastepnie znokautowal czystym ciosem rowno z gongiem. Mexico sie zorientowal, udawal nieprzytomnego i probowal bezczelnie wyludzic dyskfalifikacje. Decyzja o uznaniu nokautu jak najbardziej sluszna. Mozna bylo ewentualnie dac mu ostrzezenie za przytrzymywanie zeby sie zgadzalo na papierze i wtedy uznac nokaut. Meksykaniec oprocz uznanego nokautu na nim powinien dostac kare za symulowanie.
Szkoda ze tak szybko bo chcialem troche poogladac Rigo w akcji. Ten jeden prosty wszedl zajebiscie na czysto. Klient oprocz niesamowitej techniki, szybkosci i instynktu ma tez mega power jak na 121 lbs.
100% zgody
"(...)
A polskie geniusze w studio czytają sytuację jak starcy z zakładu geriatrycznego. Nic nie wiedzą co się dzieje, bredzą coś nie na temat. Pogubieni totalnie pomiędzy własną indolencją a poprawnością polityczną."
O, to to! Kostyra to skończony osioł. Nie żadne serce sędziemu pęka, tylko mikrofon zakrywa. Oczywiście gdyby znał angielski, to to zrozumiał. Jakim kurwa cudem ten półdebil dostał mikrofon... zastanawiam się za każdym razem, gdy raczy nas swoimi złotymi tekstami
To jest przykre jak amerykanie już przed walką ustalą kto ma wygrać, a później takie dzikie werdykty...
W MMA nie ma aż tak chujowych wałów...
kostyra jak z tym sercem wyskoczył,że sędzia nie wytrzymuje nerwów i kuje go serce dlatego trzyma to mało nie umarłem ja nie umarłem jaki ten gość musi być prosty to ja nie jestem w stanie tego sobie wyobrazić :)))
Kurwa dziwny styl ma ten czarny, garda na krzyz jak 50 lat temu......Ciezko sie do niego dobrac.
Ale twardziel taki sztywny wiezienny styl, wyglada jakby nic innego pol zycia nie robil tylko pompki na poreczach i triceps na stolku....
Jassin, przepiles Bivola. Juz walczyl.
Lubie szparagi. Podsmazane na masle.
Wchodzi pizda Ward.
Pozer jebany...
Dlaczego nie Rusek?!
Czarna hostessa Corony calkiem przyjemna, moglaby mi masowac stopy na basenie.
Czarna hostessa Corony calkiem przyjemna, moglaby mi masowac stopy na basenie.
ojciec by wolal wyzej :)
Kurwa...link mi padl . Dajcie dzialajacy.
Dzieki.
DAJCIE LINKI. DZIEKI.
Dzieki.
Ward ta kurwa znowu sie klei.
2 runda dla Kovala.
1. 10-9
2. 9-10
2 i 3 też pewnie dla Warda? :)
1. 10-9
2. 9-10
3. 9-10
Maniek1986
2 i 3 też pewnie dla Warda? :)
maniek daj se spokoj szkoda palcow :)
1. 10-9
2. 9-10
3. 9-10
4. 10-9
4 dla Warda.
Autor komentarza: magic19Data: 18-06-2017 05:32:46
Maniek1986
2 i 3 też pewnie dla Warda? :)
maniek daj se spokoj szkoda palcow :)
ZNACZY @magic 19 :) pomylilo sie ojcu :)
Maniek się dzisiaj czegoś nażarł i w miarę punktuje :)
nie mam zielonego pojęcia jak komukolwiek moze podobac się boks Warda ?
OjciecZradioMaryja
Maniek się dzisiaj czegoś nażarł i w miarę punktuje :)
nie mam zielonego pojęcia jak komukolwiek moze podobac się boks Warda ?
styl warda jest brzydszy niz zula spod nocnego :)
1. 10-10
2. 9-10
3. 9-10
4. 10-9
5. 9-10
1. 10-9
2. 9-10
3. 9-10
4. 10-9
5. 10-9
1. 10-10
2. 9-10
3. 9-10
4. 10-9
5. 9-10
6. 10-10
1. 10-9
2. 9-10
3. 9-10
4. 10-9
5. 10-9
6. 10-9
Jak na bicie jak dziewczynka przez warda to twarz kowala mocno juz obita
1. 10-10
2. 9-10
3. 9-10
4. 10-9
5. 9-10
6. 10-10
7. 9-10
1. 10-9
2. 9-10
3. 9-10
4. 10-9
5. 10-9
6. 10-9
7. 10-9 kowal klamczuszek
Maniek haha 5 dales Wardowi - jebniety chyba jestes...
MEGA WALEK - 3 low blow faularza ktory mega oslabil Kovaleva na dlugo przed przerwaniem. Za szybkie przerwanie.
1. 10-9
2. 9-10
3. 9-10
4. 10-9
5. 10-9
6. 10-9
7. 10-9
8. Hahahaha dziewczynka go podlaczyla:)
Spodziewal sie ktos? Znowu wal?
MEGA LOW BLOW.
Maniek sorry ale jestes chyba slepy kurwa.....Low blows.
Teraz walka Ward-Superman.
Kowal juz byl skonczony. Jak poniżej pasa?
Zaraz znowu bedzie placz i lament. Trafial idealnie w laczenie pasa. Teoche za wcześnie przerwal ale pewnie wstydu zaoszczędzil kowalowi
Maniek jedź do czarnuchów lepiej
Mallinagi mowi to samo a sie mega zna - najpierw ignoruja kilka low blows ktore widocznie oslabily rosjanina a potem przerwanie z dupy.....
W chuj fauli - zero reakcji. Przerwanie z dupy. Low blows bez reakcji. Kovalev wygrywal walke na punkty do momentu przerwania.
Zabawne ze bijacy jak dziewczynka go podlaczyl, puncher stevenson by go skonczyl
Kellerman obciaga w Wardowi w wywiadzie.
Kurwa Maniek widziales powtorke.....Przeciez Ward mu 3 razy zajebal ponizej pasa, 2 razy wczesniej w poprzednich rundach....klient sie zwijal w pol juz pare minut przed tym "nokautem"....
Wyobraz sobie teraz ze Kovalev tak 3 razy zajebalby Wardowi - dyskfalifikacja na bank....
Ward się rozkręcał wcześniej osłabiając ciosami poniżej pasa, ale jednak lepsze wrażenie sprawiał, ale to jest boks równie dobrze Siergiej mógł mu dzwona strzelić w 10 i położyć spać, Głowacki też przegrywał i jednak usadził Hucka w końcówce. Gdyby Siergiej używałem częściej ciosów na tułów to Ward siadły w końcówce.
Ale to tylko gdybanie.
W ogole wlasnie - bez liczenia to skonczyl frajer Weeks......
Dzisiaj obrabowali Kovaleva do konca. Tragedia.
Kovalev wygrywal walke na punkty do momentu przerwania:
Dokladnie. Szczegolnie ze po pierwszym low blow gdyby mu uczciwie odjeli punkty to drugiego i trzeciego prawdopodobnie by nie bylo bo by musial mega uwazac.
Dla mnie ewidentnie co najmniej 2 z tych 3 ciosów poniżej pasa.
OSZUSTWO KURWA SPOLKA MURZYNOW
No niestety. Oczom nie wierzyłem, że Ward mógł tak bezkarnie bić poniżej pasa i żadnych ostrzeżeń. Ciekawe jak sędzia zareagowałby gdyby to Rusek uderzył Warda poniżej pasa.
A kowal mowi nie nie niw bylem zraniony...jasne wszedl na deske surfingowa i plywal...dajcie juz spokoj, bo mi sie zarzuca ze kieruje sie sympatiami ale to co robicie wyzej jest po prostu zalosne. Zobaczyliscie 3 powtorki na goraco i gorzkie zale.
Dlaczego kowal plakl ze cios ponizej a jak wliks mowi nono to kowal przestaje gwiazdorzyc i wraca od razu do walki?
Zrozumcie osiolki, strzal od oganiacza much go podlaczyl i pozniej go lal bezkarnie. Kowal znowu bez sil po 5 rundzie. Wszysykie ciosy poza tym ostatnim byly idealnie w napis hulbot,ostatni jak juz kowal bezreakcji i bronienia sie osuwal byl minimalnie niżej, ale to nie byl cios w jaja jak to robil golota i wielu innych. Zlitujcie sie i placzcie dalej a ja ide spac. Wardowych snow, i niech wam sie snia jaderka kowaliowa hehhe
Prawy na góre załatwił sprawe, zresztą Rusek i tak słabł z rundy na rundę, a po tym prawym na górę i prawym na dół pływał ewidentnie. Ward i tak by to wygrał, nikt nie musiał mu pomagać, bo zaczynał narzucać swój rytm, Kowaliow był krok za nim.
Natomiast gadanie o rabunku to jest tragedia intelektualna. A gosc o nicku Krzyzak - Czy ty lezysz na oddziale intensywnej terapii na psychiatrycznym?
Od podlaczenia kowal nie zadal ani jednego ciosu.
Idzcie stancie pod lusterm i zobaczcie gdzie sa jaja...widzicie pas z napisem hulbot? Wiecie gdzie anatomicznie moze byc pod nim pepek?
Wezcie sie zlitujcie to chuja bo placzu nie da sie czytac.
Czul ze slabnie, w rundach przegrywał wyraznie a nie ma juz jak bic to probowal cos ugrac. On do momentu padniecia juz nie mial w ogole sily a ciosy w pas czyli korpus/przepone przy tak duzym zmeczeniu czul 10 razy bardziej, odcielo tlen i usiadl. Tam liczenie nie bylo potrzebne a wy znowu placzecie... przez 40 sekund przyjmowal bez odzewu, skumajcie ze krusher po pierwsze nie ma tytanu w szczece skoro ward nie bijacy super mocno go podlaczyl chociaz trafil ladnie na koniec brody, a wcześniej mu sie zdarzalo, a po kolejne nie ma kondycji. Puchnie i faktycznie za duzo bimbru. Ale zalcie sie dalej bo tak latwiej, a krzyzaki buce i inne ssijcie paly tym czarnym co niszcza wam zycie, mi tez tylko tyle mozecie pajacyki. Ciao!
a krzyzaki buce i inne ssijcie paly tym czarnym co niszcza wam zycie, mi tez tylko tyle mozecie pajacyki. Ciao!
nie dosc ze spadochron z rin.. to jeszcze sodomita ffuj