HAUMONO PRZED PBN7: JESTEM GOTOWY NA TAKIE WYZWANIA JAK ADAMEK
Rywal Tomasza Adamka (50-5, 30 KO) już jest w Polsce. Solomon Haumono (24-3-2, 21 KO) w piątek wylądował na warszawskim Okęciu. - Cieszę się, że jestem w Polsce. Walka za tydzień, więc szybko muszę się przystosować do warunków. Na sobotę będę gotowy w stu procentach - mówił Australijczyk tuż po przylocie do Polski.
Solomon Haumono już 24 czerwca zmierzy się z Tomaszem Adamkiem podczas gali Polsat Boxing Night - Nowe Rozdanie. Australijczyk w piątek przyleciał do Polski. - Cieszę się, że w końcu tu jestem i całe szczęście, że w jednym kawałku. Teraz przede mną wielkie wyzwanie. Jestem szczęśliwy i na sobotę będę gotowy - mówił po przylocie.
Australijczyk docenia klasę rywala, z którym wejdzie do ringu już za tydzień. Haumono zdaje sobie sprawę, że to dla niego ogromna szansa na ponowne wejście do ścisłej czołówki światowej pięściarskiej kategorii ciężkiej. - Tomek zawsze jest doskonale przygotowany do swoich występów i tym razem będzie na pewno tak samo. On jest urodzonym mistrzem. Dziękuję Bogu, że dostałem taką szansę. Zrobię wszystko, żeby się odpowiednio odwdzięczyć - dodał Australijczyk.
TU KUPISZ BILETY NA POLSAT BOXING NIGHT >>>
Haumono w samolocie spędził kilkadziesiąt godzin i długa podróż z pewnością była męcząca. Tydzień adaptacji do nowego otoczenia będzie jednak wystarczający, aby w sobotę 24 czerwca zaprezentować szczyt swoich umiejętności. - Muszę się teraz odpowiedni nastroić, bo nie zostało wiele czasu do walki. Krótka aklimatyzacja, przystosowanie się do klimatu i czas na walkę. Na sobotę będę w pełni gotowy - zakończył przeciwnik "Górala".
Różne zdechlaki, pedały i inne śmieciem jadą po Adamku.
Dlatego, że wciąż chce walczyć.