KOWALIOW: ZAKOŃCZĘ KARIERĘ WARDA, NIE MAM INNEGO WYJŚCIA

Siergiej Kowaliow (30-1-1, 26 KO) zapowiada, że nie będzie miał litości, kiedy w weekend po raz drugi skrzyżuje rękawice z Andre Wardem (31-0, 15 KO).

Rosjanin cały czas utrzymuje, że to on powinien był wygrać pierwszą walkę. Wszyscy sędziowie wskazali jednak zwycięstwo jego rywala jednym punktem. Żądny pomsty "Krusher" tym razem nie zamierza pozostawiać w ringu żadnych wątpliwości.

- Zakończę jego bokserską karierą. Jestem tego pewien. Zostałem zapędzony do narożnika, nie mam innego wyjścia, jeśli chcę z nim wygrać - oznajmił.

Choć sądzi, że był lepszy, Kowaliow przyznaje, że kiedy boksował z Wardem w listopadzie ubiegłego roku, nie był w najwyższej formie. Tłumaczy, że było to spowodowane przetrenowaniem.

- Wszystkiego było za dużo. Już na miesiąc przed walką byłem w limicie. To bardzo zły znak. Nie mogłem o tym mówić, nie mogłem odwołać pojedynku. Musiałem dać z siebie wszystko, walczyć na tyle, na ile mogłem - oznajmił.

W stawce potyczki rewanżowej znajdą się pasy WBA Super, IBF i WBO w wadze półciężkiej. Transmisja w nocy z soboty na niedzielę od 2:00 w Polsacie Sport.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: VitaliQuitschko
Data: 13-06-2017 13:27:21 
Nie strasz, bo się zesrasz. Ward TKO 10
 Autor komentarza: Maniek1986
Data: 13-06-2017 13:32:40 
teraz zaczynaja sie wymowki, raz mowi ze wygral, teraz ze przegral bo cos tam...eh ruska mentalnosc
 Autor komentarza: Polakos
Data: 13-06-2017 13:35:22 
Przegra bardzo wyraźnie, zbyt surowy technicznie jest.
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 13-06-2017 13:42:25 
Marne te wasze fantazjowanie na stronie... Ward wygra przed czasem? xD Chyba jak mu w przerwie ściągną rękawice i dadzą kastety na obie dłonie...
Polakos a te twoje debilizmy... Tak surowy technicznie Kowaliow masakrował przez pół walki Warda. To chyba nie najlepiej świadczy o twoim bożku...
 Autor komentarza: TRM
Data: 13-06-2017 14:47:11 
ja walkę oglądałem dwa razy i max co mogłem dać Wardowi to 6 rund. a biorąć pod uwagę deski andre on nie mógł tej walki wygrać. tak uważam.
 Autor komentarza: Dzosep
Data: 13-06-2017 14:48:21 
Koval miał problemy przede wszystkim z kondycją, bo od połowy wyraźnie siadło mu tempo. Z Chilembą też pod tym względem wydaje mi się, że wszystko nie grało. Jeśli to poprawi to będzie gites.
 Autor komentarza: kabanos
Data: 13-06-2017 14:52:14 
Koval największe problemy miał z sędziami z us bo walkę wygrał i teraz też tak będzie więc musi znokautować tego bozka
 Autor komentarza: Clevland
Data: 13-06-2017 15:51:37 
Kowaliow dawał się łapać na takie zmyłki jak lewy na dół i wyjście na górę.
Ward jest dość dobrze przygotowany szybkościowo, alby tylko Kowaliow nie poszedł za bardzo w siłówkę, bo go Ward na nogach i uniakch zrobi.

Kowaliow musi powycierać Wardem ring aby z nim wygrać.
A nawet przy takim scenariuszu jeden sędzia ringowy z obsady widzi zawsze co innego niż pozostali.
Przysłowiowy Steve Wonder...
 Autor komentarza: IronMike78
Data: 13-06-2017 18:11:12 
Podniecacie się Kovalem, żal tego czytać. Gościu co parę dni gada co innego. Musi wybrać w końcu jedną wersję.
 Autor komentarza: StewRoid
Data: 13-06-2017 19:07:14 
zal czytsc typow, ktorzy tutaj widza dwie wersje. Przeciez to co mowi Kowal nie wyklucza sie wzajemnie. Wygral, chociaz byl w kiepskiej formie. co w tym trudnego do ogarniecia?
 Autor komentarza: tapir
Data: 13-06-2017 19:11:59 
Kovaliow mowi cały czas o jednej wersji. Czyli, że wygrał. Zaznacza tez że nie pokazał się tak jak zamierzał i ma zamiar to zrobić w Sobote.
Bede kibicował Kovaliowowi, ale generalnie niech wygra lepszy.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.