HOLYFIELD, BARRERA I TAPIA OFICJALNIE W GALERII SŁAW BOKSU
Jedyny w dziejach czterokrotny mistrz świata wagi ciężkiej Evander Holyfield został w niedzielę oficjalnie wprowadzony do Międzynarodowej Galerii Sław Boksu (IBHOF).
Podczas uroczystości, która tradycyjnie odbyła się w miejscowości Canastota w Nowym Jorku, 54-letni "Real Deal" otrzymał od zgromadzonych owację na stojąco. Następnie zabrał głos, dziękując przede wszystkim swojej zmarłej w latach 90. matce.
- Kiedy wróciłem z brązowym medalem olimpijski, mama powiedziała: "A nie mówiłam?". Ona nie pozwalała, bym się poddał. Powtarzała, że niezależnie od tego, jak jesteś dobry, czasami nawalisz. A jak nawalisz, a mimo to zachowa właściwe nastawienie, to będzie potem więcej okazji - oznajmił Holyfield, najmłodszy z dziewięciorga dzieci.
- Nie byłoby mnie tu, gdyby nie pomoc innych. Moja mama byłaby bardzo szczęśliwa - dodał.
Poza słynnym Amerykaninem do Galerii Sław w kategorii pięściarze współcześni trafili Marco Antonio Barrera oraz zmarły niemal równo pięć lat temu Johnny Tapia, w imieniu którego honory odbierała wdowa Teresa.
- Johnny walczył jak opętany. Fani dawali mu siłę i byli jego zbawieniem. Od tego dnia, Johnny, będziesz nieśmiertelny. Twoje serce będzie bić na wieki - powiedziała.
Pośmiertnie do IBHOF włączono też m.in. Jimmy'ego Lennona Sr, słynnego konferansjera ringowego, ojca nie mniej sławnego dziś Jimmy'ego Lennona Jr.