JOSHUA DEMONSTRUJE SIŁĘ NA MASZYNIE BOKSER (WIDEO)
Anthony Joshua (19-0, 19 KO) wystąpił w programie Grahama Nortona w telewizji BBC, w którym opowiedział o kwietniowej walce z Władimirem Kliczką (64-5, 53 KO). Przy okazji zaprezentował też swoją moc na popularnej maszynie do mierzenia siły ciosu.
- Przygotowujesz się na wszystko, ale nie na to - powiedział AJ o nokdaunie z szóstej rundy pojedynku na Wembley.
- Jak już do tego dojdzie, to jest wóz albo przewóz. Mogę albo zostać na macie i pomyśleć sobie, że dałem z siebie wszystko i jestem zadowolony z tego, co osiągnąłem, albo mogę walczyć dalej i dać z siebie jeszcze więcej - dodał.
Anglik podkreślił, że w takiej sytuacji decydującą rolę odgrywa charakter.
- Zapomnij o tym wszystkim, czego się nauczyłeś, zastanów się, kim jesteś, co reprezentujesz. Jestem wojownikiem, więc postanowiłem, że dalej będę się z nim bić. Kliczko był w niesamowitej formie. To fenomenalny zawodnik. Obaj byliśmy na deskach, byliśmy mocno zmęczeni. Zdecydował chyba właśnie charakter, ta złość, która jest trochę potrzebna w ringu - oznajmił.
Po krótkiej pogawędce Joshua, prowadzący i pozostali goście zmierzyli się na automacie Bokser. Zwycięzca mógł być oczywiście tylko jeden.
"trudno cokolwiek powiedzieć jeżeli Kliczce by wyszło 850 a Antkowi 830 który bije mocniej.(...)"
Przykro mi to stwierdzić ale nie masz pojęcia o czym piszesz. Wład ma dużo silniejszy, pojedynczy i nokautujący cios o czym mogliśmy się chociażby przekonać kiedy rzucił Antkiem jak szmatą swoim koronnym prawym crossem. Wład to najpotężniejszy puncher stąd m.in. tak długie panowanie i spektakularne nokauty. AJ ma słabszy cios ale pruje seriami.
Nie jest to test miarodajny. Bez przygotowania uderzyłem kiedyś takiego bandziora z wynikiem około 800. Z pewnością Joshua może więcej. Tutaj trochę technika uderzenia ma znaczenie, chociaż nie jest to raczej technika typowo bokserska, sprawdza się raczej cios na bandziorka. Widziałem jak Szpilka, T. Babloński czy Szymon Kołecki uderzali teoretycznie znacznie silniej. Kliczko ma z pewnością bardzo silny cios pojedynczy. A AJ jest ogólnie bardzo silny. Nie widzę jednak Szpilki w takich klapsach 1:1 z AJ czy Kliczką.
http://eurosport.onet.pl/boks/szymon-kolecki-pobil-rekord-szpilki/hj9l2
http://eurosport.onet.pl/boks/babilonski-pogromca-szpilki/9hcpe
Nie jest to test miarodajny. Bez przygotowania uderzyłem kiedyś takiego bandziora z wynikiem około 800. Z pewnością Joshua może więcej. Tutaj trochę technika uderzenia ma znaczenie, chociaż nie jest to raczej technika typowo bokserska, sprawdza się raczej cios na bandziorka.
A własnie ze trezba uderzyc cios długi ze skretem dynamiczny biłem tak czesto i zawsze powyzej 900 .
Widać że ta maszyna nie jest miarodajna skoro Babiloński (który boks dawno trenował) osiąga taki wynik.
Być może przed osiągnięciem 1000 maszyna ma bardzo mały margines.
AJ na pewno nie uderzał z całej siły i krótki cios bo bez rozgrzewki mógłby złapać kontuzję.
Rozgrzewka bokserska to co najmniej 30min. Może i być 15 minut ale bez niej można sobie coś naciągnąć.
To tak jak maszyna, musi być naoliwiona aby wszystko dobrze chodziło.
To wszystko zalezy od ustawienia tej maszyny, jest ona dosc miarodajna, tylko wszyscy musza uderzac na tej samej maszynie a nie innej.
Inna tez sprawa, ze Szpilki tuba bita na maksa moze miec z 700 sily, z kolei typowy cios jaki zadaje moze miec juz z 400, natomiast u Joshuy tuba na maksa mialaby pewnie kolo 950 (na tej maszynie w ktora bil), ale juz kazdy cios jaki bije w serii tez bylby bardzo mocny, mialby z 800, bo gosc czerpie sile ciosu z sily fizycznej, naturalnej motoryki, wielkich przedramion, miesni, gibkosci. Szpilka zeby bic te 700 potrzebuje rozpedu i nastrajania sie pol godziny, Joshua wali 800 z miejsca, bez zastanowienia nad czymkolwiek
Przykro mi to stwierdzić ale nie masz pojęcia o czym piszesz. Wład ma dużo silniejszy, pojedynczy i nokautujący cios o czym mogliśmy się chociażby przekonać kiedy rzucił Antkiem jak szmatą swoim koronnym prawym crossem. Wład to najpotężniejszy puncher stąd m.in. tak długie panowanie i spektakularne nokauty. AJ ma słabszy cios ale pruje seriami.
Nie zrozumiałeś o co mi chodziło. Nie porównywałem siły ciosu Władka i AJ tylko napisałem, że jakby dwóch bokserów uderzyło i jednemu by wyszło 850 a drugiemu 830 to trudno byłoby powiedzieć który bije mocniej. Na tych maszynach jest duża losowość, to raz. Po drugie różnice w wynikach są nieduże, tak ta maszyna jest skalibrowana. Skoro zwykły facet może osiągnąć około 600-800, bokserzy robią 700-900 to ile robi tak Byrd uznawany za waciaka? Ta maszyna to taka zabawka, może gdyby robić wielokrotne próby, ale na pewno po jednym uderzeniu trudno cokolwiek powiedzieć.
Zresztą uderzanie w tą maszynę a uderzanie w np. głowę to nie to samo.
"Skoro zwykły facet może osiągnąć około 600-800, bokserzy robią 700-900 to ile robi tak Byrd uznawany za waciaka?"
A co Byrd to nie bokser? Na tych maszynach bokserzy wykręcają mniej więcej tyle samo. Myślę, że różnica pomiędzy uderzeniem Foremana a Byrda nie byłaby znacząca, a w potyczce bokserskiej to już inna bajka. Podobnie pewnie chińczyk rekordzista guinessa maszyny bokserskiej (jeśli takowy istnieje), albo mnich shaolin ważący 50 kg i uderzający na manekinie pomiarowym z siłą 400 kg. Dopóki się nie wyłapie w ringu na przysłowiowy sagan to ciężko przekalkulować te cepy na maszynę jakie mają odzwierciedlenie w uderzeniu bokserskim. Nie trzeba przecież wspominać że uderzenie to bardzo skomplikowany proces zaczynający się w mózgu angażujący niemal wszystkie partie mięśni. Poza tym maszyna ma swój algorytm, a taki Briggs dostający przez 12 rund od Vitalija pewnie nie ma algorytmu. No i maszyny się nie da znokautować. Podsumowując mój wywód. Takie zabawy to ukłon czempiona dla gawiedzi, żeby mogli z nim symbolicznie stanąć w szranki. No i wolałbym dostać w łeb pod dyskoteką od Mańka który wykręca na maszynie po paru głębszych 950 niż jakikolwiek cios od waciaka Byrda.
tl;dr
uderzenie na maszynę =/= uderzenie bokserskie
I jeszcze się darmowego browara domagają od właściciela maszyny .
Śmiech na maxa jak to widziałem.
http://sport.wp.pl/kat,1025471,title,To-grozilo-Adamkowi-urazy-mozgu-slepota-krwiaki,wid,13782897,wiadomosc.html?ticaid=1194e7
Tu równie wiarygodne źródło donosi o 7oo kg.
Jezeli juz chcialoby sie przeprowadzic taki test na sile uderzenia to jedynie na wiarygodnym crash-tescie tak jak to robili na Kliczce.. A jakby chialo sie porownywac uderzenia piesciarzy na tej zabawce,to jedynie tak jak @Rafal pisze,na jednej i tak samo zaprogramowanej/ustawionej.
Ps. Naprawde widac tą moc AJ. Krociutki strzal a ile w tym mocy :)
Myślę, że różnica pomiędzy uderzeniem Foremana a Byrda nie byłaby znacząca"
No to bys sie prawdopodobnie mocno pomylil, uderzenie Byrda mogloby byc porownywalne do tego wysokiego faceta z filmiku, czyli ok 630, z kolei Joshuy jak widzielismy ok 850. To jest spora roznica, te 220 kg wiecej sily nacisku to nie sa zarty, to jest wlasnie roznica oddzielajaca waciaka od punchera
*
*
"Podobnie pewnie chińczyk rekordzista guinessa maszyny bokserskiej (jeśli takowy istnieje), albo mnich shaolin ważący 50 kg i uderzający na manekinie pomiarowym z siłą 400 kg."
Co to za bzdury, zakladasz istnienie jakiegos 50-kg chinczyka, a potem tworzysz do tego cala teorie ktora ma cos uzasadnic. Czy Ty jestes normalny?
*
*
"Poza tym maszyna ma swój algorytm"
Algorytm maszyny bazuje na fizyce, czyli na tym samym na czym kazdy bokser, kazdy jego ruch, kazdy jego krok.
*
*
"No i wolałbym dostać w łeb pod dyskoteką od Mańka który wykręca na maszynie po paru głębszych 950 niż jakikolwiek cios od waciaka Byrda. "
Znowu paranoiczne urojenia niczym w chorobie psychicznej. Kto uderza te 950? Widziales kogos na zywo zeby tyle uderzyl, czy tylko wierzysz kilku januszom opowiadajacym to? Kolejna sprawa, nawet jesli uderzyl, to na jakiej podstawie uwazasz, ze maszynka na ktorej to robili byla ustawiona i uregulowana na ten sam poziom co maszyna w ktora bil Joshua??
Kolego, te wszystkie historie o tym ze jakis tam maniek walnal 900 to wszystko historyjki niepotwierdzone, albo uderzenia na zupelnie innych i inaczej uregulowanych maszynach. Na maszynie w ktora walil Joshua, Szpilka mialby z 700 a KAZDY MANIEK ktory ci mowil ze walil 900 na disko, na tej konkretnej maszynie w ktora walil Joshua, mialby problem z osiagnieciem nawet 600
Nie chce mi się nawet czytać tych bredni które tam skonstruowałeś. Chyba nie zrozumiałeś że ta maszyna to zabawka. (dla plebsu takiego jak Ty)