MARCO ANTONIO BARRERA: NIGDY NIE MIAŁEM TALENTU DO BOKSU

Marco Antonio Barrera to jeden z najlepszych bokserów w historii Meksyku, ale on sam twierdzi, że wielkiego talentu do tego sportu nigdy tak naprawdę nie miał.

W niedzielę podczas uroczystości w nowojorskiej Canastocie 43-letni Meksykanin zostanie oficjalnie włączony do Międzynarodowej Galerii Sław Boksu (IBHOF). Pytany o to, co sprawiło, że tyle osiągnął i został przyjęty w poczet legend, odpowiada: - Zadziorność i upór. Talentu nie miałem nigdy. Po prostu się przeżegnałem i poprosiłem tego u góry, aby wyciągnął do mnie pomocną dłoń.

"Zabójca z Twarzą Dziecka" zdobywał mistrzostwo świata w trzech kategoriach wagowych, od super koguciej po super piórkową. Jako najważniejsze walki w karierze wymienia trzy potyczki z Erikiem Moralesem oraz tę z Naseemem Hamedem.

- Morales był zawodnikiem, którego ciosy były najmocniejsze, to był bardzo waleczny zawodnik. Starcie z Hamedem nie miało aż tak dużej wagi, ale również było bardzo ważne z perspektywy mojej nominacji do Galerii Sław - oznajmił.

Oprócz Barrery w kategorii pięściarzy współczesnych do IBHOF zostaną jutro włączeni Evander Holyfield i nieżyjący już Johnny Tapia.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Granat
Data: 10-06-2017 13:38:17 
To dopiero był wojownik. Walczył do upadłego, zostawiając w ringu serce i płuca. Dla mnie prawdziwą legenda boksu.
 Autor komentarza: Faraon
Data: 10-06-2017 14:29:34 
He he a to dobre!
Dobrze wie o tym tylko skromnie tak gada.
Jego walki to były niesamowite i brak nam obecnie takich.
 Autor komentarza: MLJ
Data: 10-06-2017 15:04:26 
Pięściarz wspaniały, ale tez ringowe chamidło (akcja z Nassemem Hamedem za która powinni go zdyskwalifikowac, czy bomba w Marqueza gdy ten klęczał)
 Autor komentarza: zniszcze
Data: 10-06-2017 16:00:13 
z Hamedem tego nie wygral
wałek
 Autor komentarza: Clevland
Data: 10-06-2017 16:43:29 
Technicznie to on nie błyszczał- dużo zbierał na głowę przez średnią gardę/ słabe uniki.

Agresja i serce do walki dawały mu olbrzymi potencjał.

Jeżeli porównał się np. Prince to tamten był przy nim geniuszem.
Tyle że geniusz ponoć zbyt dużo musiał zbijać i średnia walka mu wyszła a to było za mało wg sędziów.
Kiedyś był fajny highlight z tej walki z piosenką ala for the first time.
 Autor komentarza: miguelangelcotto
Data: 10-06-2017 19:28:52 
Dość mocny cios, twardy łeb, kondycha na 20 rund, instynkt zabójcy, świetny timing, beztalencie bym powiedział.
 Autor komentarza: rocky86
Data: 10-06-2017 19:33:30 
Jak zwałowarki Prince'a? Walkę wygrał wyraźnie, bez kontrowersji.
Barretta miał obok innych zalet świetny jab, w 3 walce z Moralesem szkolił nim swojego arcyrywala.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.