WBSS: POTWIERDZENI WŁODARCZYK, GASIJEW (IBF) I BRIEDIS (WBC)!
Wiele napisaliśmy już o niezwykle interesującym projekcie World Boxing Super Series z olbrzymią pulą nagród. Pierwszy sezon obejmie kategorię super średnią i bardziej nas interesującą junior ciężką. W tej drugiej ogłoszono pierwsze trzy z ośmiu nazwisk. A w tej trójce jeden Polak!
Pierwszą gwiazdą WBSS jest mistrz świata federacji IBF, mocno bijący Murat Gasijew (24-0, 17 KO). To jednak nie jedyny z panujących mistrzów w tej stawce. Drugim jest champion WBC, znakomity technik Mairis Briedis (22-0, 18 KO). Trzecią osobą oficjalnie potwierdzoną w tym turnieju jest nasz Krzysztof Włodarczyk (53-3-1, 37 KO)! Co prawda "Diablo" nie jest już w posiadaniu żadnego tytułu, lecz w przeszłości pasował oba te pasy, czyli IBF oraz WBC.
WŁODARCZYK: TRYUMFATOR NAJLEPSZYM CRUISEREM SWOJEJ ERY >>>
Przypomnijmy, że pierwsze walki ćwierćfinałowe odbędą się na przełomie września i października. Zwycięzcy, którzy awansują do półfinałów, spotkają się na początku przyszłego roku, a w maju 2018 zostanie rozegrany wielki finał. Tryumfator całego turnieju poza olbrzymimi pieniędzmi zdobędzie również statuetkę Muhammad Ali Trophy.
Widzę, że podobnie pomyśleliśmy :D
....nie wiem jakim cudem sie do niego dostal.
Autor komentarza: pavlus
A jak to ma się do pasów i ich obowiązkowych oraz zwykłych obron?
Podejrzewam, że obok posiadaczy pasów liczących się federacji, którzy zdecydowali się na start w turnieju znajdą się także obowiązkowi pretendenci, stąd też Diablo w turnieju po zwycięstwie nad Gevorem. Idąc tym tokiem, wydaje się oczywiste, że obok mistrza WBC Mairisa Briedisa znajdzie się zwycięzca walki o miano oficjalnego pretendenta tj.Kudryashov lub Durodola, tak aby był wilk syty i Manchester City :-) Pytanie, co z Lebiedevem i Usykiem, pierwszy ma zaplanowaną walkę z Flanaganem w lipcu, Usyk walczył w kwietniu i chyba na chwilę obecną oboje nie mają wyznaczonych przez federację obowiązkowych pretendentów. Z tego co wiemy od Wasyla to Główka nie weźmie udziału w turnieju, pozostaje nasz Master, Huck, Dorticos, Vlasov, Cunningham, Makabu i kilku innych. Nic tylko czekać, to walki na szczycie cruiserweight.
Głowacki miałby duże szanse do tego jest widowiskowy.
Diablo?
Szkoda gadać.
@hayabooza
Wasilewski mówił, że raczej jeden Polak. ,
Gratulacje dla Wasilewskiego.
Główka ma przed sobą jeszcze z 5-6 lat boksowania, dostanie jeszcze swoją szansę i swoje zarobi. Z Gasijewem czy Briedisem również by przegrał, a kolejna porażka byłaby dla jego kariery bardzo ciężką próbą.
Diablo kończy karierę, Wasyl wielokrotnie powtarzał, że ma do niego szczególne podejście, jako że był motorem jego grupy od lat i chce dać mu zarobić na emeryturę. Diablo przed sobą wp@rdol od Gasijewa, później czekają go występy na PBN ze Szpilką, może Masterem (oba zapewne przegra) i to by było na tyle.
Głowacki może jeszcze jakiś pas zdobyć, na miejscu Wasyla celowałbym z Główką w WBA, moim zdaniem Specnaz jest obecnie w zasięgu Krzysia. Usyk zawsze go obskoczy, Briedis ze swoim wyszkoleniem i nogami również go wypyka Gassiev to wielkie, dobrze wyszkolone bydle, mógłby nawet znokautować Główkę.
Nie zapominajmy też, że Krzysiu jest po kontuzji i dłuższej pauzie, powinien zrobić ze 2 walki zanim wyjdzie do najlepszych.
Można tak do tego podchodzić jako emerytury dla Diablo.
Tyle że ostatnią walką nie zasłużył na taki turniej.
Głowacki miałby szansę z Gasijewem.
Facet bardzo się rozwinął i ma mega umiejętności.
Byłem na tej walce Diablo i jak dla mnie, to on ją wyraźnie przegrał. Diabeł nie jest już w stanie rywalizować na najwyższym poziomie i pierwszą walkę w tym turnieju wtopi, tyle będzie z tej kasy dla niego. Przy czym, mimo wszystko 400 tys USD, to bardzo dobra wypłata.
Moim zdaniem Główka, gdyby miał wyjść do Gasijewa, to również by przegrał, może lepiej, że się go nie pakuje w ten turniej. Gdyby dostał na pierwszą walkę kogoś z po za grona mistrzów, to byłoby warto, ale gdyby miał wejść na Gasijewa albo Briedisa, to nie ma sensu.