RIABIŃSKI DAJE LEBIEDIEWOWI JESZCZE ROK W RINGU
Promotor Andriej Riabiński uważa, że mistrz WBA Super w wadze junior ciężkiej Denis Lebiediew (29-3, 22 KO) w ciągu roku powinien przejść na sportową emeryturę.
Riabiński doradził ostatnio zawszenie rękawice na kołku swojemu innemu pięściarzowi, Rachimowi Czakijewowi. O ile jednak sądzi, że ten ostatni powinien poszukać sobie nowego zajęcia już teraz, o tyle 37-letniemu Lebiediewowi daje jeszcze trochę czasu w ringu.
- Myślę, że przed Denisem jeszcze rok boksowania. Przed przejściem na emeryturę może zmierzy się w rewanżu z Gasijewem, choć w tej chwili nie ma żadnych konkretnych planów w tej sprawie - oświadczył szef stajni Mir Boksa.
Wspomniany Murat Gasijew wypunktował Lebiediewa w grudniu ubiegłego roku, odbierając starszemu rodakowi pas IBF. Pierwszą walkę od czasu tej porażki 37-latek stoczy 10 lipca w Jekaterynburgu, gdzie jego przeciwnikiem będzie Australijczyk Mark Flanagan (22-4, 15 KO).
To pokazuje, na jakim poziomie jest rosyjski boks, nasi mistrzowie Polski w boksie olimpijskim, to prawdopodobnie poziom 3 miejsca juniorów na mistrzostwach Rosji