JOYCE LICZY NA REWANŻ Z YOKĄ NA ZAWODOWSTWIE
Już w piątek na zawodowym ringu zadebiutuje mistrz olimpijski w wadze super ciężkiej Tony Yoka. Na rewanż z Francuzem liczy Joe Joyce, który uległ mu w finale turnieju w Rio de Janeiro.
- To dobra walka, chciałbym się z nim zmierzyć. Ludzie, którzy oglądali z igrzyska, z pewnością również chętnie by to zobaczyli. To byłoby duże wydarzenie - oświadczył Anglik.
Joyce również zamierza niebawem stoczyć pierwszy pojedynek wśród profesjonalistów. Z zawodowcami zresztą już trenuje, w tym z samym Anthonym Joshuą (19-0, 19 KO), dla którego był kluczowym sparingpartnerem przed batalią z Władimirem Kliczką (64-5, 53 KO). Ostatnio sparował też z Kubańczykiem Mike'em Perezem (21-2-1, 13 KO), który 10 czerwca powróci na ring po przeszło dwóch latach przerwy.
- Pierwszy dzień to było jak wojna. Drugiego było już więcej techniki i taktyki. To bardzo uzdolniony zawodnik, choć nieco zardzewiały. To było w każdym razie dobrze doświadczenie - powiedział wicemistrz olimpijski.
W finale w Rio de Janeiro Joyce przegrał z Yoką decyzją sędziów 2:1. Rywalem złotego medalisty w pierwszym zawodowym występie będzie w piątek w Paryżu Amerykanin Travis Clark (12-0, 8 KO).
