PBN 7: NIE MOŻECIE TEGO PRZEGAPIĆ
Nowe Rozdanie, pod takim hasłem reklamowana jest PBN 7, ale z racji wartości jakie za sobą niesie, nie tylko sportowych, już dziś można ją określić Mistrzowskim Rozdaniem.
Tego jeszcze nie było, 24 czerwca w gdańskiej Ergo Arenie zobaczymy osiem ciekawych walk, w tym występ Tomasza Adamka (50-5, 30 KO), najlepszego polskiego zawodowego pięściarza w historii tej dyscypliny. 40-letni "Góral" to były wielokrotny mistrz Polski, medalista mistrzostw Europy, a w profesjonalnej wersji, mistrz świata dwóch kategorii wagowych (półciężkiej i junior ciężkiej). We wrześniu 2011 roku na wypełnionym do ostatniego miejsca Stadionie Miejskim we Wrocławiu bił się o trzeci tytuł, z Witalijem Kiczką o należący do niego pas WBC w wadze ciężkiej. Ze starszym z ukraińskich braci, dwumetrowym Witalijem, dziś merem Kijowa, przegrał przed czasem, ale zarobił krocie i wciąż marzy o wielkich wyzwaniach. W Ergo Arenie zmierzy się z bardzo niebezpiecznym, mocno bijącym Australijczykiem Solomonem Haumono, i obiecuje, że znów zobaczymy "starego Adamka".
Rekordowy budżet, ogromne zainteresowanie i karta walk, jakiej w historii Polsat Boxing Night jeszcze nie było. Tak 24 czerwca będzie wyglądał bokserski wieczór zorganizowany przez Mateusza Borka. Nie można tego przegapić, trzeba koniecznie zobaczyć.
Dla Adamka to będzie piąta taka gala. Zaczynał w 2009 roku legendarnym już pojedynkiem z Andrzejem Gołotą. Później były walki z Arturem Szpilką, Przemysławem Saletą i Erikiem Moliną. "Góral" ma nadzieję, że z Haumono wygra efektownie i zobaczymy go jeszcze na kolejnej takiej imprezie.
Ale starcie Adamka z Australijczykiem, to nie jedyne emocje, jakie czekają nas w Gdańsku. Zapewne mocno zagrzmi, gdy do ringu wyjdzie ostatni polski mistrz świata, Krzysztof Głowacki (26-1, 16 KO), czy były mistrz Europy Mateusz Masternak (38-4, 26 KO) - obaj waga junior ciężka. Pierwszy z nich zmierzy się z potrafiącym boksować i nokautować Amerykaninem Brianem Howardem, a "Master" z Ukraińcem Ismaiłem Siłłachem, kiedyś wicemistrzem świata w boksie olimpijskim, a później czołowym zawodowcem, najpierw w wadze półciężkiej, a teraz cruiser.
W Gdańsku zobaczymy też mistrzynię świata, Ewę Brodnicką (13-0, 2 KO), która sprawdzi umiejętności Marisol Reyes. Ambitna dziewczyna z Dominikany trzykrotnie walczyła już o tytuły światowej. Tym razem stawką nie będzie pas WBO interim należący do Polki, ale emocje i tak są gwarantowane. Jeśli nie w ringu, to podczas ważenia.
O pozostałych pojedynkach już dziś jest głośno. O Macieju Sulęckim (junior średnia) i Adamie Balskim (junior ciężka) mówi się, że to przyszli mistrzowie świata. Pierwszy zmierzy się z twardym Australijczykiem Rocky Jerkiciem, a Balski z Vikapitą Meroro z Namibi, który jeszcze nie tak dawno miał być rywalem "Główki" Głowackiego na gali w Legionowie.
Wielkie ambicje ma też niepokonany jak na razie Łukasz Wierzbicki (junior półśrednia), który walczyć będzie z reprezentującym Niemcy Robertem Tlatlikiem. Urodzony w Chorzowie Tlatlik jeszcze nie przegrał, podobnie jak były kickbokser Wierzbicki.
Ogień do ringu wniosą też Norbert Dąbrowski i Robert Talarek (super średnia). Ma być jeszcze ciekawiej niż w ich pierwszej walce, którą nieznacznie wygrał "Noras". Talarek pracuje w kopalni, codziennie zjeżdża tysiąc metrów pod ziemię, ale jak przegra nie będzie się tym tłumaczył. A to z tej prostej przyczyny, że jest przekonany o swoim zwycięstwie.
Dlatego naprawdę warto, 24 czerwca, być tam na miejscu, w Ergo Arenie, by dotknąć tego wydarzenia wszystkimi zmysłami. Nie przegapcie, bo będziecie żałować.
O gali PBN 7 - Nowe Rozdanie:
W walce wieczoru PBN 7 do ringu powróci były mistrz świata kategorii półciężkiej i junior ciężkiej – Tomasz Adamek (50-5, 30 KO), który zmierzy się z australijskim królem nokautu Solomonem "Solo" Haumono (24-3-2, 21 KO).
Przed starciem "Górala" kibice zobaczą pojedynek byłego mistrza świata Krzysztofa Głowackiego (26-1, 16 KO). "Główka" wystąpi po raz pierwszy od walki z ukraińskim wirtuozem Oleksandrem Usykiem.
W Ergo Arenie po raz kolejny zaboksuje także Mateusz Masternak (38-4, 26 KO). Były mistrz Europy kategorii junior ciężkiej ma przed sobą arcytrudne wyzwanie – jego rywalem w Gdańsku będzie niewygodny i mocno bijący Ismail Sillach (25-3, 19 KO), srebrny medalista mistrzostw świata w boksie olimpijskim.
W karcie walk nie zabrakło miejsca dla jednego z najbardziej perspektywicznych bokserów wagi super półśredniej na świecie Macieja Sulęckiego (24-0, 9 KO). "Striczu" będzie faworytem konfrontacji z Australiczykiem Rockym Jerkiciem (15-0, 12 KO), ale posiadający chorwackie korzenie pięściarz z wielką przyjemnością pokrzyżuje plany Polaka.
TU ZNAJDZIESZ JESZCZE BILETY NA POLSAT BOXING NIGHT >>>
MB Promotions nie zapomina również o promocji kobiecego pięściarstwa. 24 czerwca szansę na zaprezentowanie swoich umiejętności otrzyma świeżo upieczona mistrzyni świata Ewa Brodnicka (13-0, 2 KO).
W Gdańsku zobaczymy również występy niepokonanych: Łukasza Wierzbickiego (12-0, 6 KO) w konfrontacji z Robertem Tlatlikiem (20-0, 14 KO), a także świetnie rokującego i mocno bijącego Adama Balskiego (9-0, 7 KO), który skrzyżuje rękawice z byłym pretendentem do tytułu mistrza świata Vikapitą Meroro (28-6, 14 KO). Pikanterii karcie walk dodaje również rewanżowe starcie Norberta Dąbrowskiego (20-6-1, 8 KO) z Robertem Talarkiem (17-12-2, 11 KO).
Redaktor poleciał i to ewidentnie.. Uwielbiam Adamka, ale Adamek w prime vs Gołota w wersji z Bowe to byłby nokaut na Adamku w max 3 rundzie..