RAY LEONARD: NIE STAWIAJCIE DOMU ANI NA CANELO, ANI NA GOŁOWKINA
Słynny "Sugar" Ray Leonard przyznaje, że nie jest w stanie wskazać faworyta w hitowej walce Saula Alvareza (49-1-1, 34 KO) z Giennadijem Gołowkinem (37-0, 33 KO).
- W tym pojedynku będzie ważniejszy niż ciało. Obaj muszą walczyć mądrze, trzymać ręce wysoko. Ujmę to w ten sposób - nie stawiajcie swojego domu na żadnego z nich. To jak rzut monetą. Wygra ten, kto narzuci swój styl - oświadczył 61-letni Amerykanin, mistrz olimpijski z 1976 roku, a później zawodowy mistrz świata w pięciu kategoriach wagowych.
Meksykanin i Kazach skrzyżują rękawice 16 września. Nie wiadomo jeszcze, gdzie dokładnie odbędzie się walka, nie ma też jasności co do tego, jakie pasy znajdą się w stawce. Gołowkin jest czempionem WBC, WBA Super, IBF oraz mniej znaczącej federacji IBO w dywizji średniej.