JOSHUA PROSI KIBICÓW: WYBIERZCIE MI PSEUDONIM
Anthony Joshua (19-0, 19 KO) zwrócił się do kibiców z prośbą, aby wymyślili mu ringowy przydomek.
Mistrz wagi ciężkiej jest znany po prostu jako AJ. Chciałby mieć jednak bardziej pomysłową ksywkę, tak jak wielu czempionów przed nim. Przykładowo Muhammad Ali zasłynął jako "Największy", a Mike Tyson jako "Żelazny". Także Władimir Kliczko (64-5, 53 KO), którego Joshua pokonał pod koniec kwietnia na Wembley, ma dobrze tkwiący w świadomości kibiców pseudonim - "Dr Stalowy Młot".
- Dajcie znać w komentarzach, jaka ksywka by do mnie pasowała. Potrzebuję jakiejś, bo na razie to tylko Anthony "AJ" Joshua - powiedział Anglik.
ANTHONY JOSHUA: SERWIS SPECJALNY >>>
We wpisach pod nagraniem, które pojawiło się na kanale portalu SecondsOut na YouTube, przewijają się różne propozycje, np. "Juggernaut" (Niszczycielska Siła) czy "Headbanger". Najwięcej kciuków w górę otrzymał jednak jak na razie pseudonim... "PED", sugerujący, że mistrz wspomaga się nielegalnymi substancjami.
Zarówno Joshua, jak i Kliczko byli poddawani testom antydopingowym przed kwietniowym pojedynkiem. Ponadto Anglik podlega całorocznym wyrywkowym kontrolom brytyjskiej agencji UKAD, które nie wykazały dotąd żadnych nieprawidłowości.
1) Obrzympał
2) Molebdinowy Janusz
3) Pogromca dziewic
Nie badzcie smieszni.
Zapewne chodzilo koledze o molibden (Molibdenowy Mateusz) - Postac stworzona na potrzeby dawnego Z.F. Skurcz.
A to, że plagiator nawet nie potrafi tego napisac to już inna sprawa :)
Masywny Czarny Koń (Grzelak bedzie sie pałowac na samo brzmienie tej ksywy)
Widać AJ dorobił się już pokaźnej grupki hejterów z bólem dupy bo nie sądzę by to miało mieć wydźwięk humorystyczny... Wiedziałem że go to czeka i jest to nieuniknione ale nie sądziłem że ten praktycznie wszechobecny trend zacznie postępować tak szybko.
Ludzikom nie dogodzisz.
"Zapewne chodzilo koledze o molibden (Molibdenowy Mateusz) - Postac stworzona na potrzeby dawnego Z.F. Skurcz.
A to, że plagiator nawet nie potrafi tego napisac to już inna sprawa :)"
Zapewne tak, choć to zwykła literówka. A co powiesz na psuedonim "Purchel"? Podkreśliłby wojowniczo-anaboliczny charakter tego gladiatora.
Ja wiem. Nawet oglądałem ten film, dlatego mnie tak śmieszy, że kolega sjerg chciał błysnąć sarkazmem, ale ewidentnie do niego nie dorósł jeszcze.
"Ja wiem. Nawet oglądałem ten film, dlatego mnie tak śmieszy, że kolega sjerg chciał błysnąć sarkazmem, ale ewidentnie do niego nie dorósł jeszcze. "
A od kiedy to do sarkazmu trzeba dorosnąć i po czym wnioskujesz że to był sarkazm ?
Wspieram jednego z ulubionych bokserów na swoją miarę i zaproponowałem te pseudonimy z cieniem nadziei że jak AJ będzie przeglądał bokser.org to wybierze któryś z nich.
BO JEST NIJAKI
Floyd, to Money, wiadomo czemu, Manny to Pacman, od nazwiska, Kliczko "Dr. Steel Hammer" bo cios wyrywał z butów. Zawsze jest to charakterystyczne dla boksera, u nas:
Tomasz "Góral" Adamek - oczywiste
Artur "Szpila" Szpilka - od nazwiska
Krzysztof "Twierdza Bez Dział" Włodarczyk - również oczywiste
a teraz pomyślcie o Antonim.... yyyy... no z niczym się nie kojarzy. Jest nijaki.
Daj se siana bo wywołasz wilka z lasu i nas obrzyga tęczą ;)
Apropos świrów, zauważyliście że azbestowego Copa wcięło już dawno? On wracał co jakiś czas, ale teraz chyba zniknął na dobre.
Steryd
Chemiczny Ali
Sterydowy Rzeznik