SPENCE JR: TAK, ZASTOPOWAŁEM BRONERA NA SPARINGU
Utalentowany Amerykanin Errol Spence Jr (21-0, 18 KO) potwierdził, że podczas sparingu zastopował swojego starszego rodaka Adriena Bronera (33-2, 24 KO).
W środowisku bokserskim to, co wydarzyło się kilka lat temu podczas sparingu obu pięściarzy, uchodzi za jeden z najgorzej strzeżonych sekretów. Słynny trener Freddie Roach już w 2014 roku relacjonował przebieg tej sesji, stwierdzając, że po ciosach rywala "Broner nie miał pojęcia, gdzie się znajduje". Zaznaczył, że nie padł na matę, ale nogi miał jak z waty i sparing trzeba było przerwać.
Teraz wszystko potwierdził sam Spence Jr.
- Sparowaliśmy i po prostu trafiłem go dobrym, czystym ciosem. Był zraniony - oznajmił, a dopytywany, czy sesję trzeba było przerwać, odparł: - Tak.
Jeszcze lepiej znana jest historia sparingu Spence'a Jr z Floydem Mayweatherem Jr. Młody Amerykanin miał podbić słynnemu mistrzowi oko, choć sam podkreśla, że nie wie, czy to prawda.
- Nie widziałem jego oka, trudno mi więc coś powiedzieć na ten temat. Ale ludzie mówią, że tak było - oznajmił 27-latek.
Spence Jr przystąpi niebawem do pierwszej w karierze walki o mistrzostwo świata. Jego rywalem 27 maja w Sheffield będzie mistrz IBF i ulubieniec lokalnej publiczności Kell Brook (36-1, 25 KO).
Może pływać po średnich ciosach.
Ciężkiego k.o. nie było ale GGG mu kask "pogiął".
Sparing to nie walka ale mowienie ze MA MALO wspolnego z prawdizwa walka to jaja
Do tego wysypal go w 20kach i kasku winningsa Nie mowie ze zrobilby to w walce choc z Bronerem nigdy nie wiadomo