CANELO-GOŁOWKIN: SŁYNNY TRENER STAWIA NA MEKSYKANINA
Po nieco mniej efektownych niż zwykle występach Giennadija Gołowkina (37-0, 33 KO) przybyło tych, którzy w hitowej walce stawiają na Saula Alvareza (49-1-1, 34 KO). W tym gronie jest m.in. słynny amerykański trener Naazim Richardson.
- Początkowo nie wierzyłem w "Canelo". Zdołał mnie jednak do siebie przekonać, to na niego stawiam w starciu z "GGG". "Canelo" się go nie boi. W sobie coś z gangstera - stwierdził szkoleniowiec znany głównie ze współpracy z Bernardem Hopkinsem.
Meksykanin i Kazach skrzyżują rękawice 16 września. Nie jest jeszcze znana lokalizacja tej walki, nie ma też jasności co do stawki. Gołowkin jest mistrzem WBC, WBA Super, IBF oraz IBO w kategorii średniej, ale Alvarez zapowiadał niedawno, że nie chce więcej boksować o tytuł WBC. To pokłosie decyzji federacji, która w ubiegłym roku odebrała mu pas, gdy nie zgodził się bronić go właśnie w starciu z "GGG".
Jakiś dziwny hejt się tutaj wytworzył w kierunku Canelo.
A bo walczy z mniejszymi a bo z wysuszonymi, tak zle i tak niedobrze.
dokładnie. Ludzie się zachowują, jakby walczył z mniejszymi i wysuszonymi JEDNOCZEŚNIE. Taka gwiazda mogłaby sobie przecież pozwolić na umowne limity tylko dla rywala. 139 funtów dla Khana i cześć. Strona A, dziecino.
Catchnelo jednak szanuje boks i kibiców, i godnie reprezentuje Meksyk nie susząc na wiór mniejszych rywali.
PS. WBC wymaga testów VADA, dlatego Catchnelo nie chce walczyć o ten pasek. Chce się nakoksować w 3 dupy. Pytanie, czy będzie limit 170 funtów w dniu walki dla Rudego, bo jeśli nie, to będzie walczył tylko o jeden pas i w przypadku zwycięstwa będzie śmieszna sytuacja - pokonany odejdzie z dwoma pasami, a wygrany z jednym.
Cenolo nie ma nóg aby uciekać przed GGG.
Jak przed nim stanie to będzie robił za worek.
Canelo dużo zbiera i nie robi uników.
Uniki na bijącego seriami GGG to za mało.
Canelo nie ma argumentów aby nawet napocząć GGG.
GGG wie że musi znokautować Canelo bo inaczej go sędziowie przekręcą.
No chyba że się dogadają i zrobią walkę na remis i wtedy rewanż.
Zakłady na remis są w okolicach 26:1.
Do tego rewanż na jakimś wielkim stadionie PPV i wodotryski...
Do tego wszytskiego dochodzi tez fakt ze GGG jest mocno zapewne sfrustrowany cpunek Oskarem i jego ksiezniczka. Daje sobie reke uciac ze chce zarobic, ale tez zapewne chce utrzec nosa tej malej rudej baletnicy.
Nie trawie muzulmanow.
Zgadza sie - GGG musi wygrac przez nokaut bo inaczej przegra na bank (niezaleznie od rzeczywistego przebiegu wallki).....I to jest jedyna rzecz o ktora sie tak naprawde boje, ze wyjdzie z ta swiadomoscia a czasami jak sie chce za mocno to nie wychodzi.....Tak samo bedzie wychodzic Kovalev do Warda i tak samo wychodzil Haye do Bellewa (zeby urwac mu glowe) - juz abstrahujac od samej kontuzji to kupe ciosow przestrzelil bo sam sobie wywolal cisnienie rozpowiadajac ze znokautuje go w pierwszych dwoch rundach i zamiast spokojnie realizowac plan taktyczny wystrzelal sie jak dziecko....
Zauwaz ze Haye od samego poczatku walki czlapal bo ten achilles juz byl uszkodzony. To sie odbilo na dynamice i jakosci ciosow jakie zadawal... ale masz racje. Jak sie chce za bardzo to czesto jest blokada.
To jakiś nowy związek frazeologiczny chyba xd Ale tak, jak wspomniał wojtyła, haye zdawał się już z kontuzją wchodzić do ringu. Zresztą były takie ploty przed walką, które się potwierdziły w ringu. Wiem, że pewnie to są znamiona hejterskie, ale naprawdę chciałbym, żeby Tony zaliczył powtórkę z walki ze Stevensonem. Gościu totalnie odpłynął po tej wygranej z Hayem, a raczej nie powinien się tak chełpić, bo nie dał rady skończyć Haye'a.
Oj tam, czepiasz sie....dobrze wiesz o co chodzi.
Zgadza sie, do tego jak sie walczy z kontuzja to ogolnie sie czlowiek szybciej meczy.
wiadomo xD
Po czesci masz racje ale jesli chodzi o Haye to on chcial skonczyc Toniego jednym ciosem bo wszedl do walki z kontuzja i wiedzial ze w kazdej chwili noga mu sie posypie.
Mam nadzieje ze do Canelo wyjdzie z podobnym nastawieniem z jakim wyszedl na Lemiuex Konswekwntnie bedzie go rozbijali meczyl Canelo wlacyz zrywami lubi sobie odpoczywac z GGG ktory stosuje ciagla presje bedzie to niemozliwe Wprawdzie Canelo wlaczyl zazwyczaj z mniejszymi ale zakladam ze ma bardzo dobra szczeke Zeby go skocnzyc tzreba go zameczyc