PETER FURY: KLICZKĘ DOPADŁ CZAS, NIE MÓGŁ WRZUCIĆ WYŻSZEGO BIEGU

Władimir Kliczko (64-5, 53 KO) zaskoczył część obserwatorów swoją postawą w walce z Anthonym Joshuą (19-0, 19 KO), ale według Petera Fury'ego po Ukraińcu i tak widać już, że ma 41 lat.

- Myślę, że dopadł go już czas, nie mógł wrzucić wyższego biegu. Właśnie to zawiodło. Nie mógł wykończyć rywala, a przyczyną, jak sądzę, był wiek - mówi wujek i trener Tysona Fury'ego.

- Nie ma wątpliwości, że w piątej rundzie Joshua był już niemal wykończony. Dopiero w siódmej doszedł do siebie. Kliczko był zbyt ostrożny, dawał przeciwnikowi czas, by odzyskał siły. AJ się pozbierał, przeprowadził szturmowy atak i było po wszystkim - dodaje.

Anglik wygrał hitową walkę na Wembley w jedenastej rundzie. Peter Fury przyznaje, że zupełnie inaczej wyobrażał sobie przebieg tej konfrontacji.

- Całkowicie się pomyliłem. Dawałem Joshui szansę w pierwszych czterech rundach, ale potem spodziewałem się już nokautu w wykonaniu Kliczki. A liczeni byli obaj. Mieliśmy bardzo dobrą walkę - stwierdził.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Putin
Data: 12-05-2017 12:29:12 
Zgadzam się z gościem,niestety Peter ma rację w 100% ..Parę lat do tyłu Kliczko by to zakończył mimo swojego zachowawczego stylu ..
 Autor komentarza: Ania
Data: 12-05-2017 12:38:10 
Bzdura. Kliczko jechał na najwyższym biegu. Nie dał rady bo trafił na lepszego od siebie
 Autor komentarza: raflo
Data: 12-05-2017 12:46:59 
Kliczko był w najlepszej formie w jakiej widziałem go od kilku lat.Peter Fury tak jak Tyson to clown i oszust!
 Autor komentarza: Paulpolska
Data: 12-05-2017 13:12:11 
Gówno prawda Kliczko zaprezentował chyba najlepszą formę w karierze. Był szybszy i mobilniejszy niż kiedykolwiek pamiętam i poruszał się do samego końca całkiem dobrze więc takie bajeczki nie mają sensu. Ostatni raz takiego Kliczkę to chyba w pierwszej walce z Peterem oglądałem a i nawet wtedy był słabiej przygotowany.
 Autor komentarza: trashtalk
Data: 12-05-2017 13:48:21 
A ja myślę że kiedy AJ był podłączony i miał kryzys to Wladziowi się zalaczylo to o czym sam mówił czyli był pewien że miał Anglika w garści. Wtedy poczuł rutynę że wcześniejszych walk kiedy wiedział że może skończył przeciwnika kiedy chce i go obijac jak chce wiedzac o tym że już nie ma dla Niego żadnego zagrożenia. Tylko niestety zapomniał o tym z kim ma do czynienia i się przejechal.
 Autor komentarza: Blacky
Data: 12-05-2017 16:01:51 
@trashtalk 100% racji, takie same miałem przemyślenia. Najlepszym obozem przed jedną walką nie zmienisz instynktów zaprogramowanych przez poprzednie kilkanaście-kilkadziesiąt, a już na pewno tych na których zawodnik musi polegać przy zmęczeniu lub w kryzysie. Zemściło się na Kliczce jego asekuranctwo w poprzednich walkach.
 Autor komentarza: Koluc
Data: 12-05-2017 21:39:36 
Paulpolska Ja myślę że Kliczko w walce z Hayem się najlepiej ruszał i był najszybszy.
 Autor komentarza: BOXER
Data: 12-05-2017 22:10:30 
@trashtalk 100% racji
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.