SANCHEZ: GOŁOWKIN NIGDY NIE BYŁ RANNY, CANELO TEŻ GO NIE ZRANI

Szkoleniowiec Giennadija Gołowkina (37-0, 33 KO) nie widzi możliwości, aby Saul Alvarez (49-1-1, 34 KO) zdołał zranić jego podopiecznego pomiędzy linami.

Meksykanin ma wprawdzie czym uderzyć, ale Abel Sanchez podkreśla, że siły jego ciosu nie należy przeceniać.

- Skoro nie mógł zranić Chaveza Jr i Cotto, nie zrani też Gołowkina, który stoczył 400 walk i ani razu nie był ranny. Ale to dobrze, że [Alvarez i jego ludzie] sądzą, że mogą zastopować Giennadija, bo to oznacza, że ma jaja i będzie stać naprzeciw niego i walczyć - oznajmił.

Gołowkin i "Canelo" skrzyżują rękawice 16 września. Nie będzie to jednak ich pierwsza próba sił. Już w 2011 roku obaj pięściarze ze sobą sparowali.

- Sparing to co innego, tam są duże rękawice, poza tam "Canelo" był wtedy chłopcem, miał bodaj 20 czy 21 lat. "GGG" był dużo bardziej dojrzały, bardziej doświadczony - wspomina Sanchez.

Na koniec trener podkreśla, że na tego typu konfrontacjach zyskuje cały świat boksu.

- Walki takie jak ta i Joshua-Kliczko sprawiają, że ludzie odzyskują zainteresowanie pięściarstwem. To pojedynki z potencjałem na rewanż, a nawet trylogię. Boks potrzebuje kolejnych rywalizacji na miarę Morales-Barrera, Marquez-Pacquiao czy Marquez-Vazquez - stwierdził.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: un4given
Data: 11-05-2017 15:04:38 
Licze na to ze bedzie dobra walka, Rudy sie postawi i nie bedzie robil za przybory Gienkowi. Jednak zwyciestwa Canelo nie moge sobie wyobrazic.
 Autor komentarza: Granat
Data: 11-05-2017 16:07:39 
Ech to przecież logiczne że zdecydowanym faworytem będzie GGG. Kazach jest inteligentnym bokserem i będzie zdawał sobie sprawę, że przez sędziów nie zdoła wygrać na pkt. dlatego znokautuje rudego. Alvarez nie ma szybkich nóg jak Jacobs, i nie będzie trudny do ustrzelenia... zwłaszcza że preferuję walkę w półdystansie, a kiedy poczuję siłę ciosów Kazacha zostanie zapędzony do lin... i taki będzie jego koniec. Btw. ci co wierzą w bezdyskusyjną wygraną rudego to albo nie znają się na boksie, albo są zgorzałymi hejterami Golowkina.
 Autor komentarza: Maniek1986
Data: 11-05-2017 16:16:53 
Pewnie sie postawi bo rude to zawziete ale to tylko dla swojej szkodu i krzywdy.
Natomiast bawia mnie teksty canelo ze ggg to dla niego latwa walka, co mozna po takim tekscie powiedziec po walce jak zostanie sie zniszczonym?
Ale moim zdaniem jak zrobi sie goraco to wleci recznim. Kura ma zyc.
 Autor komentarza: albert223
Data: 11-05-2017 16:48:26 
Może być wałek.
 Autor komentarza: sjerg
Data: 11-05-2017 17:14:30 
Golovkin to bum. Trzymany pod kloszem przez federację i promotora którzy wystawiają mu do walki samych ogórków żeby mógł na ich tle wyglądać jak terminator. Boks tego potrzebuje podobna strategia co u tysona. Nie trzeba być houdinim żeby to zauważyć. Z kim on walczył? Tyle lat i tylko tyle walk. Serio?
 Autor komentarza: Damixxx
Data: 11-05-2017 17:27:38 
walka moim zdaniem 60/40 dla GGG

Golovkin lekkim faworytem, ale Canelo to mimo wszystko kozak, nawet jestli ktos go nie lubi to trzeba to przyznac

GGG demolował rywali ( po za Jacobsem ) ale tez cięzko szukac u niego w rekordzie kogos wybitnego. Moim zdaniem największe skalpy to Lemieux, Brook ( 2 wagi nizej ), Murray, Geale i Jacobs

Patrząc na Canelo ( pomijając kontrowersje,wynik poszedł w świat) - Mosley, Trout, Cotto, Smith, Khan (vide Brook), Lara, Angulo, Chavez - to faworytem powinien być Alvarez ;-)

dodatkowo rudy ma 27 lat, 51 walk na koncie! Spokojnie 10 lat na ringu przed nim. Ciągle się rozwija, GGG juz kepszy nie bedzie. Walka na pewno bedzie ciekawa, zaden wynik mnie nie zdziwi
 Autor komentarza: Mike555
Data: 11-05-2017 19:10:50 
Gołowkin może przegrać, ale w rewanżu za 7 lat, teraz nie ma takiej opcji.
 Autor komentarza: Granat
Data: 11-05-2017 19:23:39 
sjerg

Jacobs, Brook, Lemieux to wg. ciebie bumy?
 Autor komentarza: Dzosep
Data: 11-05-2017 20:49:23 
Granat nie szkoda Ci czasu odpowiadając takiemu trollowi?
 Autor komentarza: Adii1766
Data: 11-05-2017 21:11:26 
Gołowkin powinien zakończyć walkę przed czasem bo sędziowie mogą go przekręcić camelo wydaje się być o klasę niżej niz Jackobs tak więc dla mnie ggg jest faworytem;]
 Autor komentarza: Granat
Data: 11-05-2017 21:13:43 
Dzosep

Czasami lubię w ten sposób sprawdzić, czy taki hejter ma dość oleju w głowie by dać merytoryczną odpowiedź :)
 Autor komentarza: alvaro9
Data: 11-05-2017 21:17:36 
tutaj opcje są tylko 2- albo przed czasem Gołowkin albo na punkty Alvarez. Canelo znokautować Gołowkina nie byłby w stanie nawet jak ten by stał jak kołek z opuszczonymi rękami przez 12 rund, niestety podobnie wygląda wyglądają szanse GGG na triumf w oczach sędziów, bo Canelo to święta krowa i nawet Maywethera próbowali na jego korzyść przekręcić, a jednak aż takiej dominacji Gienka jak wtedy Floyda bym się nie spodziewał.
 Autor komentarza: Krzychu123
Data: 11-05-2017 21:54:17 
Adii
Po czym stwierdzasz, że Jacobs jest o klasę lepszy od Canelo? Teraz każdy chyba chce zrobić z Jacobsa małego bożka, żeby nie umniejszać Golovkinowi, bo stawił mu opór.
 Autor komentarza: sjerg
Data: 11-05-2017 22:08:48 
Granat

Wymieniłeś jedynie trzech. Materiał na trylogię, a nie na całą karierę. GGG przeboksował sobie spokojnie karerę z bumami albo bokserami co najwyżej dobrymi a tych na palcach jednej ręki można policzyć.
 Autor komentarza: Granat
Data: 11-05-2017 22:40:13 
sjerg

Choćby z uwagi na umiejętności nie należy nazywać Golowkina bumem. Równie dobrze można by tak nazwać Włada, który też w rekordzie dobrych pięściarzy też ma jak na lekarstwo. Kazach może walczyć z każdym, tylko zwykle rywale szukają wymówek, zupełnie jak rudy.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.