MAŁE PIĘŚCI: PIOTROWSKY (TRAILER)
W sieci hula już pierwszy, surowy trailer filmu ''Piotrowsky'' w reżyserii Marcina Biegańskiego. Powstawanie tego obrazu dokumentowaliśmy w tym roku na łamach Orga. Autorem tytułowej piosenki, którą możecie usłyszeć w tle trailera, jest Big Cyc. Numer niesie ze sobą energię pierwszej połowy lat 90. Czasów, w których polski punk tętnił życiem i w których rodził się boks Piotrowsky'ego.
Wkrótce pojawią się oficjalne trailery, a w czerwcu czekają Was pokazy przedpremierowe. Premiera filmu już w sierpniu, o szczegółach możecie poczytać w linkowanych poniżej tekstach z Onetu i ze strony Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej. Sprawdźcie też plakat, oparty na zdjęciu autorstwa Kuby Dobka. Otwórzcie okno i krzyczcie:
Pio-tro-wsky! Pio-tro-wsky! Pio-tro-wsky!
''Piotrowsky'', reżyseria: Marcin Biegański, produkcja: Telewizja Proart, mecenat: Miasto Ostrów Wielkopolski, premiera: sierpień 2017
INFORMACJE O FILMIE (ONET) >>>
PIERWSZE POKAZY FILMU (PISF) >>>
POCZTÓWKI Z OSTROWA (cz. 2) >>>
.jpg)
Czy jest to film o kickbokserze Marku Piotrowskim?
Film będzie o tym bokserze.
http://boxrec.com/boxer/193997
Rekord 0-46(7KO)-1 świadczy o wyjątkowej pasji do boksu. Większość ujemnych rekordów kończy się na 0-3-0, 0-4-0. Rzadko kto boksuje po przegraniu pierwszych 10 walk.
Boks zawodowy to nie tylko miliony Mayweathera, sława Tysona, legenda Alego, powszechny szacunek dla La Motty czy choćby luksusowa emerytura Gołoty. Boks zawodowy ma też drugą twarz, jakże różną od wymuskana twarzy Władymira Kliczko. Twarz wykrzywioną bólu z którym równać się może tylko ból surowy, odpychający jak więzienny gwałt. Ból, którego nie ukoi nawet czuła pieszczota klawisza.
Mam nadzieję, że film będzie brutalnie bolesny i szczery do bólu. A z ekranu niczym czarny tynk odpadać będzie brud, mroczna esencja boksu.
Ta wojna nigdy się nie skończy.
Znając jego nieodparty pociąg do polaryzowania opinii czytelników uznaje to za wysoce prawdopodobne
Obejrzę, może być ciekawy film.