OPALACH PRZED CZASEM, UDANY DEBIUT DOBRZYŃSKIEGO
Redakcja, Informacja własna
2017-05-06
Za nami już kilka walk w Ełku. Przed momentem udany debiut na ringu zawodowym zanotował Jakub Dobrzyński (1-0), który pokonał doświadczonego Aleksandra Abramenkę (17-58-1, 6 KO).
Od pierwszej minuty przewagę zyskał Polak i jedyne pytanie brzmiał - czy wygra na punkty, czy przed czasem? Zabrakło minuty. W końcówce czwartej rundy posłał przeciwnika na deski ciosem na korpus, potem kilka razy trafił na górę, ale Białorusina z opresji wyratował gong. Wątpliwości być nie mogło i każdy z sędziów punktował na korzyść debiutanta w stosunku 40:35.
Wcześniej kolejną czasówkę nad słabiutkim rywalem do swojego rekordu dopisał Przemysław Opalach (25-2, 21 KO), który zastopował na początku drugiego starcia Aleksandara Kuvaca (11-32, 6 KO).
Jak to żadnego pokonanego rywala?
Vasile Dragomir - przed walką z Opalachem walczył o pas IBF International.
Ionut Trandafir Ilie - były mistrz Rumunii wagi lekkiej.
Maisha Samson - Opalach wywalczył w walce z nim pas IBF International i WBF Asia Pacific.
Baker Barakat - były mistrz świata WBU w wadze super średniej.
Slavisa Simeunovic - doświadczony journeyman, walczył z samym Vincentem Feigenbucem, który był mistrzem świata.
Naser Ferizovic - niepokonany prospekt, miał rekord 4-0-0, a teraz 8-1-0, pokonał go tylko Opalach.
Daniel Wanyonyi - w walce z nim Przemek został MISTRZEM ŚWIATA WBF!
Talarek z własnej kieszeni daje mu 5tys. zł za walkę.
Myślę, że on doskonale zdaje sobie sprawę ze swojego poziomu, żyje w przekonaniu, iż lepiej nie ryzykować, budować rekord na bumach i uchodzić za super wojownika.