KLICZKO: MYŚLAŁEM, ŻE JOSHUA JUŻ NIE WSTANIE, ŻE TO MÓJ WIECZÓR
Władimir Kliczko (64-5, 53 KO) przyznał, że poczuł się nieco zbyt pewnie, a w szóstej rundzie pomyślał, że walka z Anthonym Joshuą (19-0, 19 KO) jest już rozstrzygnięta.
To właśnie wtedy Anglik znalazł się na deskach po potężnym prawym Ukraińca. Z trudem się dźwignął, przetrwał kryzys i ostatecznie sam zastopował rywala.
- Myślałem, że nie wstanie. Ale wstał. Szacunek. Od tej chwili myślałem, że brakuje mu już paliwa i koncentracji. W kolejnych rundach zdołał się jednak odbudować. Sądzę, że mogłem zrobić więcej, spróbować go skończyć po tym nokdaunie. Byłem jednak pewny, że to mój wieczór, dlatego się nie spieszyłem - oznajmił Kliczko na konferencji prasowej po pojedynku.
"Dr Stalowy Młot" był liczony raz w piątej rundzie i dwukrotnie w jedenastej. W końcu walkę przerwał sędzia ringowy, który jednak zdaniem części obserwatorów pospieszył się z reakcją.
- Zastanawianie się, czy walka została przerwana we właściwy sposób, czy mogła potrwać dłużej, nie ma w tej chwili sensu, bo jest jak jest. Sędzia podjął decyzję, a ja to szanuję. Jako zawodnik wolałbym oczywiście walczyć tak długo, jak to możliwe - skomentował pokonany.
Dla 41-letniego Kliczki była to już druga porażka z rzędu. Czy to koniec jego wielkiej kariery?
- Niczego teraz nie ogłoszę, jest na to za wcześnie. Czuję się całkiem dobrze, zwłaszcza biorąc pod uwagę fakt, że przegrałem. W kontrakcie był zapis o rewanżu. W tej chwili nie podejmę jednak żadnej decyzji - powiedział.
- Nie czuję się jak pokonany. Myślę, że wygraliśmy dzisiaj wszyscy. Nie zdobyłem pasów, ale nie czuję, że przegrałem, że straciłem twarz czy reputację. Na pewno coś zyskałem, mimo że wynik nie był dla mnie pozytywny - dodał.
100% racji! Też uważam Mistrzu że wygrałeś na tej walce dużo wiecej niż Joshua.
Pomimo porażki pokazałeś serce i takiego kibice cię zapamiętają dzięki tej walce!
Kliczko nie był w niczym gorszy od Joshuy wczoraj zabrakło szcześcia poprostu.
Joshua już wczoraj pokazał że daleko mu do bycia drugim Mikiem Tysonem, jest sztucznie nadmuchany tylko to udowodnił.
Rewanż nie ma sensu, czas działa na jego niekorzyść. Nawet gdyby wypunktował Joshue to i tak Hearn zrobi wynik.
Odporności na ciosy z całą pewnością wielkiej nie ma. To nigdy nie będzie Mario Babcia Malina ani McCall.
Nowym lotnym na nogach Alim nie będzie, teraz w HW coraz więcej młodych zdolnych. Po igrzyskach znowu zyskamy nowych prospektów. Będzie ciekawie, rynek w UK zawstydza obecne USA i to dobra sytuacja. Może Amerykanie znowu będą chcieli być mekką boksu.
Joshua już wczoraj pokazał że daleko mu do bycia drugim Mikiem Tysonem,
Bo Joshua jest/aspiruje do bycia drugim Władimirem Kliczko, ewentualnie Lennoxem Lewisem, a nie drugim Tysonem lol co to za porówniania xD
jest sztucznie nadmuchany tylko to udowodnił.
Pokonał fair and square dominatora, zrobił to co historia wagi ciężkiej nakazuje - pokonał dotychczasowego wieloletniego mistrza, ale jest strasznie nadmuchany xD No tylko czekać na prawdziwy test, teraz muszą go ostrożnie holować, myślę że walką z Kliczko pokazał, że nie jest jeszcze gotowy na Artura Szpilkę xDD
Tak serio, to Joshua znowu jak w walce z Whytem podpalił się jak gówniarz i przez to prawie nie skończył jak nomen omen Kliczko z Brewsterem. Tylko jednak nie skończył, zatem pokazał i umiejętności i charakter i mentalność i dyscyplinę, o jakiej Władimir Kliczko w 19 walce mógł tylko pomarzyć.
Bardzo możliwe, że jesteśmy właśnie świadkami nowego złotego okresu wagi ciężkiej :)
Na nogach wyraźnie lepszy był Wład. Ten element jeszcze kuleje u młodego mistrza.
Wilder w swoim zwierzęcym ataku może ustrzelić Joshue i ciężko znokautować. Amerykanin zranionego rywala raczej by wykończył czego nie potrafił zrobić Władek. Będzie ciekawie w wadze ciężkiej. Oby jeszcze Fury wrócił i niech się olbrzymy biją o pasy. A i Szpilka pewnie po drodze pokaże im wszystkim kilka myczków.
Poczatkiem konca nie byl brak refleksu, ale niespodziewany potezny podbródek. AJ nie tracil kondycji przez miesnie a moze nie w tak duzej mierze, ale przez ta bombe, pewnie i stres. Byl mocno podlaczony bo Wlad trafil jak silnie potrafil swoim firmowym ciosem. Opanowal sytuacje, odsapnal i ostatnie 3 rundy wygladal bardzo dobrze jak na goscia co musi dotlenic 113kg miesni
Dokladnie szanse, co Wlad mogl zrobic wiecej jak Antek przyjmal a stal? Po lrostu jest charakterny i wytrzymaly.
I bez bredni ze ktoś zmusil slada do paffenow zwlaszcza ze wygladaly n ciasniejsze niz rivale.
Antek to nie molina duhaupas szpilka stiverne i washingron, nak trafi podlaczy to wykonczy. Jak wlada. Ma zwierzecy zabojczy instynkt.
Anthony Joshua - Władimir Kliczko
107/335 (30,1%) ciosy ogółem (trafione/wyprowadzone) 94/256 (36,7%)
38/169 (22,5%) ciosy proste przednią ręką (trafione/wyprowadzone) 50/119 (42%)
69/186 (37,1%) pozostałe mocne ciosy (trafione/wyprowadzone) 44/137 (32,1%)
Musiałem to z siebie wyrzucić, bo co do walki to ukrainiec spisał się naprawdę dobrze. Można teraz w zależności od nastawienia chwalić lub nie Kliczkę, można go bronić ale co do AJ to ja tam żadnej wirtuozerii boksu nie widziałem. Nie jest to żaden talent, tylko ktoś kto podobnie jak ongiś Wlad ma warunki i umie je wykorzystać. Przed nim jeszcze wiele pracy, ale wg mnie albo się to ma albo nie. Jestem przekonany, że AJ może nauczyć się kilku nowych sztuczek, może poprawić kondycję itp.
Jednak coś mi podpowiada, że nie pozbędzie się schematyzmu, dalej będzie żył w kulcie własnej siły. Zobaczymy
Ze sportowego punktu widzenia rewanż nie ma sensu, z kasowego oczywiście warto znowu zarobić mnóstwo siana. Ale lepiej ruszyć na unifikację. Wildera i Parkera Antek robi jak dzieci, kasa i zainteresowanie mniejsze niż KLiczką, bo obaj zawodnicy mało kogo interesują-obaj walczą na jakichś zadupiach dla maks. tyscią ludzi- ale zawsze warto zebrać wszystkie pasy. Nawet jeśli później ma je oddać, bo nie da się bronić co chwilę każdego pasa w terminach narzucanych przez leśnych dziadków z federacji.
I tu walka byla fair- obaj nakoksowani i kazdy o tym wiedzial. I nie ma ze jeden wpadl a drugi niby czysty.
szansepromotions
cyt "Kliczko pokazał, że był prawdziwym mistrzem, i to , że panował tyle lat, to nie przypadek. A może właśnie panował tak długo, bo nie było kogoś takiego jak Fury czy Joshua . Poza tym nie walczył z np Rosjaninem Wałujewem a gdyby zawalczył to może by przegrał ?
Moim zdaniem Kliczko powinien przejść na emeryturę, bo już tak dobrej walki może już nie dać a latka będą leciały.I wdrapać się ponownie na szczyt będzie co raz trudniej. Wieloletniego mistrza świata tylko ambicje sportowe powinny determinować do tego, żeby ewentualnie pozostać. No bo nie kasa! Zresztą nigdzie nie jest napisane , że kariera bokserska powinna być zakończona wygraną walką.I Ali chociażby i Mike Tyson odeszli na emeryturę po przegranych walkach i nic złego się nie stało dla świata boksu. W podejmowaniu decyzji musi być umiar roztropność i chłodna głowa, bo emocje są złym doradcą. Władymir Kliczko jest na tyle inteligentnym człowiekiem, że na pewno podejmie najlepszą decyzję .
Trochę potrenował ? Jak był młodszy w końcówce kariery na pewno solidnie trenował a i tak dało się zauważyć w walkach z Chisorą, Charrem , że to już nie ten Vitalij co kiedyś. Vitalij ma dzisiaj już 46 lat być może w myślach snuje mu się pomysł pomszczenia brata jak to robił wcześniej wchodząc do ringu z tym, który pokonał brata. Tak było z Sandersem. Ale dzisiaj Vitalij to poważny gość polityk mer kijowa i nie będzie się błaźnił . A swoją droga takie porównanie 40 letni Vitalij z walki z Adamkiem i 41 letni Władymir z walki z Joshuą , który z braci w tym samym wieku był w lepszej formie ?
Autor komentarza: BumPromotionData: 30-04-2017 12:48:12
Może mi ktoś wytłumaczyć, dlaczego Kliczko walczył w poduszkach-Paffenach?
Mysle ze przystawili mu bron i kazali heh
Po pierwsze wszystkie rekawice sa 10oz
Przyjelo sie ze paffeny to poduszki ale teraz czolowka producentów bardzo usrednila swoje produkty i paffeny sa twardoscia zblizone do grantow ktore tudziez sa twarde. Rivale na oko wygladaja jak wlasnie poduszki. Zreszta panowie przestanmy. Przy mocy uderzenia wlada przy aj myślicie ze jest jakas roznica w rękawiczkach? Dla waciakow moze ma to znaczenie ale nie dla puncherow. Moze wlad mial jakies kontuzje rak i wzial pulchnieksza wysciolke ktorej musi byc tyle samo i ktora bo kilku bombach sie ugniata.
Swoja droga kupilem sobie 10 everlasty i tak zalozylem i uderzalem sobie w czolo i bolalo i nie jestwm w stanie sobie wyobrazic uderzenia od goscia 2m 110kg trenujacego boks bo prostu sobie nie wyobrazam tej poteznej sily. Mowimy w sumie szklana szczeka ale wez przyjmij bombe i od jakigos waciaka w rekawicach i bedzie ojom. A to co padl aj to chyba zwyklego czlowieka by zabilo.
j
Czemu nagle wszyscy tak kochają Włada? Przed każdą walką przed Furym, 90% ludzi tutaj życzyło mu porażki, teraz - "prawdziwy mistrz" itd. Jakby niektórym dać mikrofon to zarzucaliby "hej Kliczko nic się nie stało"...
Przerąbał walkę na własne życzenie, w pierwszych 6-7 rundach pokazując do czego tak na prawdę był przez te wszystkie lata zdolny, po czym wrócił do bezpiecznych nawyków, co w końcu się na nim zemściło. Nawet ten podbródkowy wszedł bo Wład swoim starym zwyczajem chciał się uwiesić na przeciwniku. Prawda taka, że Vit w wieku 41 lat by tego Joshue rozjechał, jeśli by chciał to i w pierwszych rundach.
Swoją drogą dobrze, że zostało to skończone przed czasem, wał w tej walce na prawdę zrobiłby potężną antyreklamę... boks zawodowy jest tak skorumpowany, że się tego nie chce oglądać momentami, cholera przy każdej walce na punkty człowiek się zastanawia czy będzie wał czy nie, chore to jest.
Nie ma zadnego znaczenia