ZNALEZIONO RYWALA DLA JOSEPHA PARKERA
Sztab Josepha Parkera (22-0, 18 KO) poinformował, że znalazł już przeciwnika dla Nowozelandczyka na zaplanowaną na 6 maja walkę w Auckland.
Nazwisko oponenta mistrza WBO w wadze ciężkiej, który został na lodzie po tym, jak w weekend z walki zrezygnował Hughie Fury (20-0, 10 KO), ma zostać ujawnione w środę. Wiadomo, że będzie to ktoś z pierwszej piętnastki rankingu WBO.
- Jesteśmy bardzo podekscytowani, sądzimy, że to ktoś przynajmniej równie dobry jak Hughie, a już na pewno silniejszy. To bardzo twardy zawodnik, będzie stanowić odpowiednie wyzwanie - powiedział David Higgins z promującej czempiona stajni Duco Events.
Na pewno naprzeciw Parkera nie stanie w Auckland Dominic Breazeale (18-1, 16 KO). Amerykanin, który w lutym zastopował Izuagbe Ugonoha - partnera treningowego mistrza świata, miał zbyt wygórowane żądania finansowe, nie był też w gotowości do podjęcia wyzwania w tak niedalekim terminie.
Jako innego potencjalnego oponenta dla Nowozelandczyka wymieniano w ostatnich dniach mierzącego 202 cm wzrostu Rumuna Razvana Cojanu (16-2, 9 KO), który plasuje się na czternastej pozycji w zestawieniu WBO.
Hammer pewnie by wzial, Schwarz, Rudenko, Fedosov, Kabayel, Fujimoto, Cojanu, Zhang
to są nazwiska typu jak nei teraz to pewnie nigdy.
Szkoda ze Szpilkę się nei pchało w tym kierunku, ale sadze ze jakby pokonał 6 Breazeale to będzie pewnie 1 albo 2 wbo i matadory z gosciem ktorego spokojnie moze zlac
Hammer jest drugi w rankingu, sam ma walke 19.05 więc myśle ze poszedł by na to zeby zawalczyc o właściwy pas wbo a nie european
piąty w rankingu Pulev ma walke w ten weekend wiec niech oleje Johnsona i jedzie do Parkera
albo Ortiz ktory jest 10 moze trzyma jakas forme
a oni wygrzebują 14-tego Cojanu... kto to jest?
Ortiz raczej czeka na Kliczko - Joshua i mówił chyba nawet o tym