PARKER POMŚCI UGONOHA? BREAZEALE MOŻLIWYM RYWALEM
Joseph Parker (22-0, 18 KO) ma nadzieję, że będzie mu dane spotkać się z dobrym rywalem podczas planowanej na 6 maja gali w Auckland. Hughie Fury (20-0, 10 KO), z którym miał boksować, wycofał się z powodu kontuzji.
Mistrz WBO w wadze ciężkiej stwierdził, że miał przeczucie, iż Anglik zrezygnuje, zwłaszcza po tym, jak nie przyleciał do Nowej Zelandii planowanym lotem. Trwają teraz intensywne poszukiwania nowego oponenta dla 25-letniego czempiona.
- Będę gotowy na każdego, liczę, że będzie to ktoś, kto będzie stanowić wyzwanie, rywal, który da dobrą walką. Chcę takiego pojedynku, w którym kibice nie będą z góry wiedzieli, kto wygra. Mnóstwo ludzi kupiło bilety, dlatego pragnę dać im dobre show - oznajmił Parker.
Federacja WBO wyraziła już zgodę, by mistrz podszedł w maju do dobrowolnej obrony tytułu. Rywal musi być z pierwszej piętnastki rankingu, a jednym z kandydatów do zastąpienia Fury'ego jest plasujący się na szóstej lokacie Amerykanin Dominic Breazeale (18-1, 16 KO), który pod koniec lutego znokautował po świetnym pojedynku Izuagbe Ugonoha. Walka z nim byłaby łatwa w promocji, jako że Parker i Ugonoh razem trenują pod okiem szkoleniowca Kevina Barry'ego. Nowozelandczyk mógłby więc spróbować pomścić Polaka.
Poza Breazeale'em w pierwszej piętnastce rankingu WBO znajdują się m.in. Christian Hammer, Jarrell Miller, Andy Ruiz Jr, którego Parker pokonał już w grudniu, Kubrat Pulew i Dillian Whyte. Ten ostatni ma już zaplanowaną walkę z Mariuszem Wachem.
A tak znowu zostanie na lodzie
Izu takich warunków nie ma takich super 190 cm wzrostu 105 kg wagi. Nie gra taktyka bo frajersko wdał się w bijatykę z Breazelem i kondycja słaba co prawda miał mało czasu na przygotowania się oraz obycie ringowe bo na takim poziomie bicie wszystkiego z pełną mocą wypompowuje mocno. Te elementy to nie szklana szczęka czy wata w pięściach i można to poprawić a wtedy z takim Parkerem lub Wilderem Ugonoh może wygrać. Wielkim mistrzem na lata to nie ten kaliber ale jak na Nasze podwórko to całkiem świetlana przyszłość przed nim.
Ktoś podawał opcję z Bellew dla Parkera - wg mnie ciekawa opcja, choć dla Angola chyba mało płatna.
Izu ma 213cm zasięgu- to jest zajebisty zasięg.
A że nie ma 2m to znaczy że jest gibki itd.
Izu powinien dostać rewanż z Breazelem, pod warunkiem że zrobił kondycję i będzie miał odpowiednią psychę.
Izu ma zajebisty potencjał. 100% zawodników chciałoby mieć tylko problem z kondycją a resztę zajebistą jak Izu.
Powód jest prosty, za mało czasu na sensowne przygotowania...
Ale się posrało, Haye miał być dla Parkera, ale skończył wiadomo jak. Hughie mógł wykorzystać szansę, a tak. znowu stagnacja.
A Arturek niech czeka dalej, a dla mnie może już dziś zakończyć karierę. Strasznie przerośnięte ego Szpilki, który znany jest tylko z tego, że poważne walki jakie miał w Stanach wtopił przed czasem. Zdążył również już wypaść z rankingów, ale uważa, że należy mu się walka z Dominikiem i zapewne wcale niemałe pieniądze. Szpilka jest nikim w Stanach, a Haymon zawodników jego pokroju ma na pęczki...