NASTĘPCA MAYWEATHERA? TAK ZADEBIUTOWAŁ SHAKUR STEVENSON
Amerykanin Shakur Stevenson (1-0) ma 19 lat i opinię jednego z największych talentów bokserskich w USA. W sobotę wicemistrz olimpijski z Rio de Janeiro, o którego względy przed przejściem na zawodowstwo zabiegał sam Floyd Mayweather Jr, pokonał na ringu w Carson w Kalifornii Edgara Brito (3-3-1, 2 KO). To może być początek wielkiej kariery.
Podczas ubiegłorocznych igrzysk Mayweather mówił, że poleciał do Brazylii specjalnie po to, aby powitać Stevensona w swojej stajni promocyjnej. Ostatecznie jednak nie zdołał nakłonić 19-latka do zawarcia kontraktu. Stevenson, który podczas olimpijskich zmagań dopiero w finale uległ bardziej doświadczonemu rywalowi z Kuby, wybrał grupę Top Rank.
Pierwszy profesjonalny pojedynek 19-latek wygrał techniczną decyzją sędziów. Jego kolejny występ planowany jest na 20 maja.
Mimo to jest to najlepszy pięściarz od kilkunastu lat w zawodowym boksie.
Owszem Floyd dawał powody do nienawiści, ale nikt mu klasy sportowej nie może odmówić. Chciałem tylko dodać do Twojej wypowiedzi, że miał szczęście walczyć w okresie gdy miał z kim pokazywać swoją klasę. De La Hoya, Mosley, Pac-Man, Corrales, Maidana, Cotto. To tylko niektóre nazwiska, z którymi miał okazje walczyć. Taki GGG, ma w sowjej wadzę tylko jedno takie nazwisko. Osobiście bardzo mi przeszkadzało w Floydzie, że nie brał rywali w Prime lub zdarzało mu się to sporadycznie.
Suma sumarum to genialny bokser o niecodziennym talencie i umiejętnościach popartych tytaniczną pracą i żelaznym charakterem (te cechy akurat w nim bardzo szanuje, ponieważ biorąc pod uwagę jego środowisko to facet pokazał niesamowity charakter).