ZIMNOCH: WIEM, ŻE STAĆ MNIE NA ZDOBYCIE MISTRZOSTWA ŚWIATA
Łukasz Famulski, Nagranie własne
2017-04-23
- Dopiero teraz odżywam po tamtej długiej przerwie. Wszystko idzie w dobrym kierunku, a ja wiem, że stać mnie na wygrywanie z każdym na świecie - mówi Krzysztof Zimnoch (22-1-1, 15 KO), który wczoraj wieczorem znokautował efektownie w drugiej rundzie Michaela Granta (48-7, 36 KO).
Jednak z tym mistrzostwem świata to go ponosi trochę, bo rozwalił dwóch emerytów i uwierzył w siebie ok ma prawo, w końcu tacy są ludzie że za sukcesem nawet małym idzie wiara i spirala się nakręca ale...
Niech wygra za jakimś pięściarzem chociaż z 30 miejsca a potem oficjalnie ogłasza na co go stać, bo jeśli sromotnie przegra z bardziej wymagającym przeciwnikiem nie-emerytem, to zrobi z siebie gołosłownego głupka.
Z drugiej strony może tak mówi już teraz bo ma w tym swój cwancyk i wie że taki Wilder może po niego sięgnąć co znaczyło by dla Krzysia wypłatę życie i koniec pracy na bramkach w night klubach.
Życzę zimnemu oczywiście sukcesów.
Tak czy owak życze mu sukcesów ale wyżej niż mistrzostwo europy [i to przy sporym farcie] to nie widzę Zimnego. Czas pokaże, a Babilon zapewne swoje zarobi i w końcu zwróci mu się ta inwestycja.
Słabo się stara, dalej nie widać mięśni jakiś taki nijaki ehh... Pewnie gale bokserskie w Polsce to max co może osiągnąć.
Tylko czy Zimnoch ma szanse?
-Tak, 1%
Wtedy zaliczy sprawdzian .Chociaż nie sądzę aby przeszedł Briggsa .
a przepraszam, ale z którym mistrzem? Wg mnie budują go na wypłate ze szpilka
dobrze napisane kolego ewidentnie wiesz jak bedzie wygladala kriera zimnocha i jesteś wzorcem jeźli chodzi o interpunkcję, ortografię, składnię i logiczne rozumowanie, dlatego powiem ci że, pewnie wyslaliby go na parkera w zastepstwo ani nastepna ani nastepna ani kolejka walka ktoraś z kolei walka nie bedzie pewnie z nikim konkretnym wiec nastepni przeciwnicy nastepni przeciwnicy pewnie no i nie bedzie zadnego delikatnie mowiac malo znani ani babilon ani wasilewski nie puszcza go na nikogo dobrego no chyba ze kasa bedzie sie zgadzac wiec moznaby go wufczas póścić na, jakiegoś mistrza i sprzedać rekord bo zimny jest cienki jak sik pajonga i sam sadziłem kiedyś lebrze ziemniaki w polu a z takim mollo to mókbym iść do obuwniczego na pizze choć zimny z nim przegrał ale potem wygrał wiec mozna powiedziec ze jest ledki remis ze wskazaniem na nikogo
W wywiadzie Bablioński mówił o wysokich pięściarzach czyli przymierzają Zimnocha do Wildera.
Ze dwie walki i wychodzi.
Marzenia są po to aby je spełniać.
Realne szanse na mistrzostwo świata czy pas EBU małe, ale kto nie próbuje ten się nie przekona !
:D
Bo chyba tylko dla sparingpartnerów, to bym zrozumiał. Ale trenerów ma zupełnie przeciętnych, a takich warunków jakie zapewnia Wasilewski z pewnością nie ma. W Anglii żyje się drogo, a ten musi szukać sponsorów żeby się utrzymać. Pomijam że zostawia w kraju świeżo poślubioną żonę. Doprawdy nie wiem co mu to daje.
Gdyby tam miał jakiegoś czołowego trenera, promotora, całe zaplecze, tak jak Szpilka poleciał do Shielda, ale tutaj to wydaje się być zupełnie bez sensu. Ale to tak okiem kibica oczywiście.
Szczegolnie po tak wspaniałym sukcesie jak pokonanie kolejnego budowlanca z USA
Pomimo ze w ostatnich latach było wiele przykładów ze nawet bardzo słabi piesciarze dostawali title shot,to Zimnoch ani sportowo,ani marketingowo nie jest nawet tak dobry jak najslabszy z nich
Pan Babilonski może go próbować wcisnąć do rankingów,mozliwe ze sie uda.Ale to jeszcze nie gwarantuje title shot
Nawet Wilder który bierze wszystko,nie znajdzie czasu ani ochoty do walki z zawodnikiem o tak mizernym potencjale marketingowym.W kolejce do niego jest juz Brazele,zaraz bedzie zwyciezca Whyte-Wach,a przeciez nie można zapomnieć o możliwości unifikacji i duzych pieniądzach z tym związanych
Na zostanie mandatory Zimnoch nie ma co liczyć bo wywróci sie na pierwszym zawodowym piesciarzu ktory bedzie wyżej w rankingu od niego.
aco tu ?Szpilka mial komentowac?
Nie tyle o komentarz chodzi co o okazję do przypomnienia jego osoby. Czyżby promotorzy mieli już wylane na Szpilkę?