TRENER JOSHUY: RZĄDY KLICZKI DOBIEGŁY KOŃCA
Rob McCracken, szkoleniowiec Anthony'ego Joshuy (18-0, 18 KO), docenia to, co osiągnął Władimir Kliczko (64-4, 53 KO), ale podkreśla, że era Ukraińca dobiegła już końca.
- Był najlepszy przez ostatnią dekadę, zaliczył wspaniałe występy. Zdewastował Pulewa, potem pobił Jenningsa, aż w końcu Tyson Fury zaszokował cały świat i zabrał mu pasy. Kliczko może mówić, że miał po prostu zły dzień, ale zobaczymy, czy rzeczywiście jest jeszcze tym, kim był przed pojedynkiem z Tysonem. Wszystko się kiedyś kończy, a jego rządy zakończyły się, kiedy boksował z Furym - mówi brytyjski trener.
Przed zbliżającą się wielkimi krokami superwalką Joshua świetnie się prezentuje na treningach i wygląda na to, że znajduje się w szczytowej formie. Dla wielu jest faworytem z uwagi na młodość, siłę i rosnące z walki na walkę umiejętności. Niektórzy zastanawiają się jednak, jak sobie poradzi z olbrzymią presją i występem na oczach 90 tys. kibiców na stadionie Wembley.
- Moim zadaniem jest, by zachował spokój. Przejdziemy się na środek stadionu i utniemy pogawędkę. Nie ma się co martwić ludźmi, którzy będą 150 metrów nad tobą, bo pewnie i tak nikogo tam nie dojrzysz. Trzeba się skupić wyłącznie na ringu i rywalu w przeciwległym narożniku - stwierdził McCracken.
Hitowa walka, którą trener Ukraińca określił jako zderzenie dwóch bestii, odbędzie się równo za tydzień, 29 kwietnia. Na szali znajdą się pasy IBF, WBA Super oraz mniej znaczący IBO w kategorii ciężkiej.
https://www.youtube.com/watch?v=bqej4B9Cj-w
Antoni jest rzeczywiscie przygotowany jak maszyna i mysle ze gdyby to byl jedyny aspekt decydujacy o wygranej w boksie to zwyciestwo mialby praktycznie w kieszeni. Niestety tak nie jest. Sukces w tym sporcie to rowniez wiedza, doswiadczenie i konsekwencja taktyczna, umiejetnosc panowania nad emocjami, utrzymywania koncentracji przed cala walke oraz zachowania spokoju oraz radzenia sobie w naprawde ciezkich momentach na granicy wytrzymalosci zarowno mentalnej jak i fizycznej.......Czy nie jest to przypadkiem za wczesnie dla Joshuy na ta walke? Czy nie jest za pozno dla Klitschko? Przekonamy sie juz za tydzien.
Moj typ: Klitschko nieznacznie na punkty (niezaleznie od decyzji sedziow)
Jak AJ wygra wszyscy będą pisać jak to pokonał staruszka i dalej jest niesprawdzony :D
Dodam jeszcze ze obserwowanie walki Klitschko z Furym i przewidywannie na tej podstawie wyniku konfrontacji z Joshua nie ma zadnego sensu. Joshua nie jest w polowie tak ruchliwy i mobilny jak wyzszy i o wiekszym zasiegu od niego Tyson. Klitschko przegral z Furym (i to tylko nieznacznie na punkty) tylko dla tego bo po prostu zostal ograny na dystans przez zawodnika ktory byl nie tylko bardziej ruchliwy (o "nietypowej" motoryce i sposobie poruszania mowiac delikatnie...) ale rowniez wyzszego i o lepszym zasiegu (zadkosc dla Klitschko). Zmuszony do skracania dystansu zostal kompletnie zaskoczony i nie byl w stanie zmodyfikowac swojego wysoce strukturalnego planu taktycznego w czasie trwania walki na potrzeby niekonwencjonalnego przeciwnika. Joshua to zupelnie inna bestia. Piekielnie silny i niebezpieczny ale jednoczesnie bardzo przecietny na nogach i znacznie bardziej przewidywalny i latwiejszy "do namierzenia". Mysle ze styl Joshua bedzie Wladimirowi pasowal znacznie bardziej, niz "wielka niewiadoma" w kazdej sekundzie walki w postaci Tysona Fury....
Oczywiście AJ pewnie też coś wyłapie, pytanie jak mocno, i kiedy.
AJ to maszyna statyczna na nogach. Niebezpieczne będa jego kontry, ale wcale nie sa one szybkie.
Wach trafia AJ bez większych problemów tak więc będzie pływał młody i to często.
Fury jest bardzo niewygodny i to zabrało Wladowi pomysł na walkę. AJ pasuje idealnie.
Zawsze moze być cios , który zmienia wszystko ale Kliczko powinien uniknąć niebezpieczeństwa.