ANTHONY JOSHUA: NIE BĘDZIE ŁATWO, ALE ZNOKAUTUJĘ KLICZKĘ
Niektórzy zastanawiają się, czy oby nie za szybko zdecydowano się na podjęcie rękawicy z Władimirem Kliczką (64-4, 53 KO), ale sam Anthony Joshua (18-0, 18 KO) wydaje się bardzo pewny siebie. Pojedynek na szczycie królewskiej kategorii, który wyłoni mistrza organizacji IBF i WBA, odbędzie się już 29 kwietnia na stadionie Wembley w Londynie.
Podobne pytania pojawiały się, gdy Anglik atakował niepokonanego Charlesa Martina zasiadającego na tronie IBF. Dotąd mistrz olimpijski sprzed pięciu lat zdał bezbłędnie każdy test, przed jakim go postawiono. Ale z doskonałym, choć już wiekowym Ukraińcem, będzie najtrudniej w karierze.
WSZYSTKO O WALCE KLICZKO vs JOSHUA >>>
- Moim zdaniem znokautuję Kliczkę. Nie wierzę zazwyczaj w takie prognozy, ale mam gdzieś w sobie przeczucie, że wygram przed czasem. I zrobię to w jakiś niespodziewany sposób, na przykład po kontrze jego ataku. Na pewno jednak nokaut nie przyjdzie szybko, bo Kliczko to niesamowicie doświadczony zawodnik. Nie będzie łatwo go czysto trafić, lecz znajdę w końcu na niego sposób i znokautuję go - zapowiada Joshua.
Nie mam pojęcia kto to wygra i w tej walce jestem jak chorągiewka na wietrze...
Wynik może pójść w obie strony, zależy kto jak wejdzie w walkę.
60/40 dla Dżosza
Stawiam na Władka KO/TKO w ostatnich rundach.
#teamJoshua
No ale jeśli się będę mylił i Władzia dostanie łomot życia to będzie to kara za Mormecków, Pianetów i to w jaki sposób wygrał z Povetkinem. Będę zadowolony tak czy tak ;)
Kursy w zakładach bukmacherskich są tak zachęcające, że być może pierwszy raz w życiu będę chciał obstawić taką walkę. Atrakcyjne kursy widziałem na William Hill Vegas, ale czy ktoś z Was obstawiał tam zakłady?
Czy raczej będzie dyskwalifikacja za klincze?
Nie zmienia to faktu że dla mnie na chwilę obecną (i raczej się to nie zmieni) ta walka to 60/40 dla AJ. Czemu? To proste. Wiek jednego i drugiego oraz sytuacja moim zdaniem dużo mocniej premiują młodego. Władek dawał ostatnio słabe walki a wiosenek jest na koncie więcej a i przeciwnik dużo bardziej wymagający niż zazwyczaj.
Liczę na Włada bo dla mnie jako fana byłoby super gdyby Władek na koniec tak pocisnął i załatwił kogoś takiego jak AJ a może i później pozostałych mistrzów (bo do AJ brakuje im 1 ligi więc byłoby to w zasięgu jak najbardziej) ale jak pisałem bardziej realnym wydaje mi się jednak że Joshua sobie poradzi.
Zwierzęca siła, dynamika szybkość i refleks to może być za dużo na aż 41 letniego Włada bez Stwearda.