GUS CURREN TRENEREM TOMASZA ADAMKA

Amerykanin Gus Curren będzie nowym szkoleniowcem wracającego po przerwie byłego mistrza świata dwóch kategorii wagowych Tomasza Adamka (50-5, 30 KO). Curren przygotuje "Górala" do jego występu 24 czerwca podczas gali Polsat Boxing Night w Gdańsku - poinformował dziennikarz Polsatu Sport i organizator czerwcowej imprezy, Mateusz Borek.

Jeden z najlepszych polskich pięściarzy zawodowych w historii do swojego pojedynku przygotuje się - tak jak do wcześniejszych - w Osadzie Śnieżka w Łomnicy koło Karpacza. Nowy amerykański trener "Górala" niebawem przyleci do Polski, a 20 kwietnia w restauracji Champions odbędzie się konferencja prasowa z udziałem m.in. pięściarza z Gilowic. 

 

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: CELko
Data: 10-04-2017 22:59:45 
https://www.youtube.com/watch?v=nr1z6TNo6dY fajny klimat w gymie.
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 10-04-2017 23:19:49 
A co za różnica. Każdy ogarnięty kibic wie że kto by nie stanął teraz w narożniku Adamka to nie poprawi jego słabnących możliwości które i tak nigdy nie przekraczały progu "4" w skali ocen szkolnych jeśli bierzemy pod uwagę Hw. To decyzja czysto marketingowa w dodatku w moim mniemaniu trochę nie fair w stosunku do Bloodwortha którego niejako pomiędzy zdaniami obwinia się za ostatnie "wyczyny" Górala. Nie wiem czy Roger który kasy pewnie ma wystarczająco dużo, wiek już też właściwy chciałby dalej uczestniczyć w "staczaniu się" Tomka ale nawet jeśli nie (co osobiście bym zrozumiał bo i po co mu kolejne narzekania że Góral przegrał z tym czy tamtym jakby to była jego wina...) to powinni rozegrać to inaczej. Chyba że coś przegapiłem.

W każdym bądź razie nowy trener nic tu nie pomoże bo ma do czynienia z pięściarzem który zawsze był w kategorii ciężkiej ograniczony, w dodatku jest już zaawansowany wiekowo, po wielu wojnach itd. To tylko wabik dla Januszy tak jak i to było w przypadku nabijania wagi do ponad 100 kilogramów co nigdy się nie sprawdziło ale można było ględzić o tym jaki to wojownik z Gór nie jest teraz wspaniały.
 Autor komentarza: baxx
Data: 10-04-2017 23:40:59 
@"możliwości które i tak nigdy nie przekraczały progu "4" w skali ocen szkolnych jeśli bierzemy pod uwagę Hw"

Adamek w czasie, gdy bił Arreolę był w ścisłym topie swojej wagi. Z K2 nie miał szans, z Hayem byłby dużym underdogiem, a z Saszą umiarkowanym. Oczywiście, to wszystko wynikało ze słabości dywizji, a nie tego, jakim Adamek był kozakiem, niemniej, ocena go na 4 w szkolnej sali to trochę za mało.

Jakby nie było, dziś Tomek jest wrakiem i żaden trener nic tu nie pomoże, nawet Molina i Szminka to było za wiele. Większość bokserów z top50 będzie dla niego dużym wyzwaniem. Optymalnym rywalem byłby Briggs :)
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 10-04-2017 23:52:50 
Piszę o realnych możliwościach a nie o miejscu do którego udało mu się doczłapać w najlepszym momencie. Ogólne możliwości Adamka to właśnie umiarkowana "4" a przynajmniej ja tak to widzę. Tak naprawdę oprócz Chrisa Arreoli (którego również bym maks na słabą 4 ocenił) nie ma w rekordzie Tomka jakiś wyjątkowo dobrych rywali z którymi wygrał. Nie jest to hejt tylko suchy fakt. Unikał starć z czołowymi pięściarzami a karierę opierał na biciu po pysku znanych w Polsce chociażby za sprawą Gołoty pięściarzy którzy byli już dawno past prime. Ok niezłe nazwisko to Eddie Chambers ale pamiętając przebieg tamtego spotkania to raczej wyrównana walka przez 10 rund z jednorękim pięściarzem wielkich możliwości Tomka nie pokazuje.
Z Cunnem powinien przegrać, przegrał z Głazkovem, przegral z Moliną, przegrał z Szpulką no i z Vitem (ale to akurat o niczym nie świadczy).
To plus brak tak naprawdę przeciwników z topu pokonanych i unikanie chociażby Puleva. No nie ja mu więcej niż 4 absolutnie nie dam.
Inną bajką była waga cruser bo tam miał możliwości znacznie większe.
 Autor komentarza: Blacky
Data: 11-04-2017 00:11:23 
Tomek zarobi kilkaset tysięcy, rozbić się pewnie nie da i jeszcze jest pod presją Polsatu i Borka by pociągnąć galę... każdy by się ugiął. Zamierzam być na tej gali na żywo bardziej dlatego, że dawno ostatnio byłem na gali Główka-Usyk i chętnie się znowu przejadę do 3city.
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 11-04-2017 00:24:03 
Oby się nie dał rozbić aczkolwiek mam wrażenie że jak tylko uda się coś wygrać skończy się jak zawsze czyli parciem na wyższe cele. Z Moliną oberwał solidny nokaut a po drodze zgarniał ciosy które całego go przestawiały (wbrew pozorom to nie była 1 przypadkowa bomba rozpaczy a Tomek wcale aż tak wielkiej przewagi realnie nie miał). Przy sensownym doborze rywali i braku wygórowanych ambicji to mógłby z powodzeniem i do 50 sobie boksować ale wiadomo że to nierealne bo nie taki mają cel.
Przy dzisiejszej ilości mistrzów czuję że skończy się właśnie na łomocie od któregoś z nich i oby nie trafiło na AJ albo Wildera (pisząc AJ nie lekceważę Włada ale po prostu Klitschko nawet jakby wygrał to raczej czasu na walki z takimi "Adamkami" by nie miał) bo skończy się to przykro znowu.
A skoro Wilder zaprasza do tanga takich asów jak Wawrzyk to dużo nie potrzeba by szanse dostać...
 Autor komentarza: szansepromotions
Data: 11-04-2017 01:06:07 
Właśnie doszedłem do wniosku, że z naszych obecnych ciężkich, to Wach ma najlepsze nazwisko na rozkładzie-Tepera :D
Szpilka-bumy
Adamek-Past Primowcy i zawodnicy którzy nie powinni być ciężkimi (arreola, chambers)
Wawrzyk,Reks-no proszę was.
Siwy-ktokolwiek widział, ktokolwiek wie.
Sosna miał jeszcze nierozbitego Dannego Williamsa, oraz remis(a tak naprawdę wygrana) z Vidozem, no ale on już zakończył karierę
 Autor komentarza: szansepromotions
Data: 11-04-2017 01:08:35 
o Piannetę mi chodziło, z Vidozem wygrał
 Autor komentarza: Adii1766
Data: 11-04-2017 07:40:55 
Z Adamka powoli zaczyna robić się polska wersja Roy-a Jonesa powinien wziąć sobie teraz kogoś przyzwoitego wygrać z nim wysoko na punkty lub przez nokaut i naprawdę skończyć przygodę z zawodowym boksem,w walce z Moliną mógł spokojnie wygrać na punkty przy normalnym liczeniu wstał na 8 za pare sekund miałby minute na dojście do siebie a przed sobą 2 rundy w których pierwszą mógłby przeczekać a w ostatniej zaznaczyć swoją przewagę. Co niektórzy sędzowie przedwczesnym zatrzymywaniem pojedynku robią zawodnikom większą krzywdę niż najsilniejsze ciosy przyjęte na czysto od typowych puncherów;]
 Autor komentarza: Clevland
Data: 11-04-2017 08:58:58 
MB Promotion płaci i wymaga.
Adamek miał problem aby podziękować Rogerowi to ten przewrócił się na schodach.
Budżet musi być duży skoro ściągają aktywnego trenera.
 Autor komentarza: xionc
Data: 11-04-2017 09:41:15 
Juz walka Adamka z Chambersem byla ciezka do ogladania tak sobie slabo Tomek tam radzil. Chociaz wygral ja to juz raczej wiadomo bylo ze to poczatek konca.
 Autor komentarza: baxx
Data: 11-04-2017 09:55:52 
@Blackdog

Realne możliwości Adamka w szczytowym okresie to były okolice top5 HW. Nie chodzi o miejsce w prywatnym rankingu, tylko o to, że w tamtym czasie HW była ekstremalnie słaba i faktycznie Tomek mógł wtedy wygrać z każdym oprócz Kliczków + z Hayem miał bardzo małe szanse (ale rozumiem, że możesz tego nie pamiętać, skoro interesujesz się boksem od czasów gimnazjum tj. od 2 lat). Adamek w tamtej formie dzisiaj nie łapałby się nawet do top10, nie mówiąc o latach 90, ale to w żadnym razie nie zmienia ww. okoliczności. Natomiast po walce z Vitem to już nie był ten sam zawodnik. To już nie chodzi o to, że np. powinien był przegrać z Cunninghamem tylko o fakt, jak w tej walce wyglądał w porównaniu z poprzednim pojedynkiem.

Adamek już się nawet nie zbliży do walki o pas i nic mu już w tym nie pomoże. Chociaż mi akurat nie przeszkadza, żeby sobie gdzieś tam jeszcze poboksował, niemniej, powinien bić się z innymi wrakami jak Briggs czy Arreola,
 Autor komentarza: trashtalk
Data: 11-04-2017 10:48:27 
Myślę, że najciekawsza opcja na walkę wieczoru która okazałaby nie niewątpliwie hitem na polskim rynku byłoby starcie Adamka z Wachem. Wiem, że obaj się koleguja i wykluczali takie starcie w przeszłości ale siła pieniądza jest olbrzymia więc taki scenariusz nie jest niemożliwy. Czytałem, że są przymiarki do walki Mariusza z Dilianem w czerwcu ale jak to w Jego wypadku często bywa może się okazać że to tylko przymiarki. Więc nie wszystko stracone.

Osobiście dla mnie ich ewentualna walka byłaby bez wyraźnego faworyta. Na dzień dzisiejszy wydaje się że to Wach powinien wygrać ewentualne starcie przez swoje warunki fizyczne oraz fakt, że jest trochę ostatnio na fali po zwycięstwie z Taperem. Do tego dochodzi ciekawe doświadczenie w postaci sparingów z AJ. Lecz Adamek zapewne ( a może nie) byłby aktywniejszy od Waszki i byłby wstanie wyrwać kilka rund.

Jeśli Mateusz Borek chce się pokazać jako zreczny promotor to powinien się postarać o organizację takiego pojedynku
 Autor komentarza: Kikas
Data: 11-04-2017 12:02:57 
@baxx

Zgadzam się w 100%. Trzeba też pamiętać że 4-5 lat temu między Kliczkami i Haye a resztą zawodników była ogromna przepaść. Dlatego zgodzę się że Adamka w tamtym okresie spokojnie można było zmieścić w TOP 5, ale trzeba pamiętać że szanse zdobycia pasa HW przez Tomka zawsze były bliskie 0%.
 Autor komentarza: Kikas
Data: 11-04-2017 12:07:44 
@trashtalk

Ja bym tam chętnie zobaczył Adamka z paralitykiem Wawrzykiem, taki freak-show, ale przynajmniej mogłoby być ciekawiej niż walka z drewnianym Wachem.

Niestety, wątpię że do takiej walki dojdzie, widać że Wawrzykowi chcą znowu pompować rekord, żeby znowu dostać title-shot, co jest po prostu śmieszne i dyskredytujące polski boks, skoro taki gość jak Wawrzyk, wyrasta na TOP 1 polskiego HW.
 Autor komentarza: trashtalk
Data: 11-04-2017 12:23:16 
Kikas

Oczywiście walka z Wawrzykiem również byłaby ciekawa ale nie wiadomo czy wystąpią na tej gali zawodnicy Wasyla. Jednak ja wyżej cenię Waszke niż Cyca do tego Mariusz jest bardziej popularny dlatego wg mnie to On powinien być przeciwnikiem Gorala
 Autor komentarza: makaveli89
Data: 11-04-2017 13:14:05 
Dawać mu Roya!!!
 Autor komentarza: Sikso4
Data: 11-04-2017 13:29:45 
ale kochani największym błędem Adamka bylo jak on to mówił amerykański styl walki.... po którym dostał taki łomot od Kliczki ze no... a potem głazkow i tak dalej Adamek to był wojownik pochodzę z niedaleka od Gilowic i wiem jak twardzi tam są ludzie Roger zabił w Tomku wojownika niestety ....
 Autor komentarza: Darion
Data: 11-04-2017 13:35:27 
Szczerze, jako kobic boksu nie mam zamiaru ogladac PBN, a zwlaszcza dwoch glownych walk- emeryt Adamek i drewniak Master to są walki dla Januszy ktorzy sie boksem nie interesuja, a na gale przyjda bo akurat zejda z plazy i trzeba jakos wieczor zorganizowac. To ze sportem nie ma nic wspolnego, taka odmiana cyrku, tak jak KSW jest odmiana cyrku w MMA.
 Autor komentarza: makaveli89
Data: 11-04-2017 13:44:39 
Adamek sie skończył
 Autor komentarza: baxx
Data: 11-04-2017 17:07:42 
@Darion

nie rób sobie jaj. To Twoim zdaniem np. 2 liga piłkarska to już nie sport?

Też już bym wolał Adamka nie oglądać w ringu, a Master od dłuższego czasu rozczarowuje, niemniej, na polskie warunki gala z tymi dwoma nazwiskami to nadal niezły produkt - o ile rywale będą w miarę sensowni.
 Autor komentarza: ArturSzklankaSzpilka
Data: 12-04-2017 08:32:06 
Brakuje mi Adamka, ale tego z najlepszych walk o mistrzostwa w półciężkiej i junior ciężkiej. Teraz już nie da się na to patrzeć, chyba że tylko z litości. Taki ładny rekord po co to psuć? Aż tak słabo z kasą?
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.